forum

Rozrywka i uczucia

Kącik poezji

  1. Isla 21.03.2015 r. 19:12:11

    “Obudzić się rano i mieć coś żywego w zasięgu ręki to dużo.

    Pani Malibu i ja nie mamy złudzeń.

    Staramy się trzeźwo myśleć.

    Jest nam dobrze.

    Chyba dobrze.

    Chyba nam.”



    J. Podsiadło

  2. Damira 21.03.2015 r. 21:26:07

    ***

    Dob­rze, że jesteś-

    Bez Ciebie cisza to nie ta sama

    I Hałas jest ja­kiś za głośny



    Dob­rze, że jesteś-

    bez Ciebie dni zblazowane

    Mrok prze­syco­ny czernią



    I nie mu­sisz mi pomagać-

    Wiem, jak jes­teśmy wszyscy

    ut­rudze­ni życiem



    Dob­rze, że jesteś-

    Bo jeszcze przedwczoraj

    Chmu­ry chodziły po słońcu



    Dob­rze, że jesteś-

    Bo prze­cież sa­m wiesz,

    ja­ka pot­ra­fi być samotność



    I nie mu­sisz mi pomagać,

    bo każde ser­ce- nie sługa

    Dob­rze, że jesteś-

    W tym cała jest pomoc

    Babilon 2015

  3. Isla 27.03.2015 r. 20:52:04

    "Ja się czuję bardzo bezpiecznie, jak jestem sam. Najwięcej. Bardzo mi jest dobrze ze sobą samemu. Ja od razu powiem temu, który mnie odkryje, żeby się na mnie nie gniewał, jak sobie będę odchodził trochę co jakiś czas."

    Edward Stachura

  4. antek 30.03.2015 r. 08:36:02

    z poezją to jest tak , jedego cos gryzło nie wiedział jak to rozsadnie powiedziec wiec napisał wiersz   uśmiechnięty   drugi to czyta tym dardziej nie wie o co chodzi ale zeby nie wyjść na nieuka mówi ze to łane i głebokie    

  5. de sade-markiz 31.03.2015 r. 07:54:34

    Le cœur a ses raisons que la raison ne con­naît point.    

  6. de sade-markiz 02.04.2015 r. 08:51:32

    ...kropka nad I...



    ...nauczyłem się kochać...

    każdą zmarszczkę na Twoim czole...

    ...wczoraj ich jeszcze nie było...

    dziś usta moje je gładzą

    ...i oczy jakby bardziej zmęczone

    ...i włosy siwizną prószone

    ...i uśmiech jakby bledszy...

    ...cóż...czas nieubłaganie płynie...

    niemniej zawsze będziesz...

    ...tą najpiękniejszą

    ...tą jedyną

    a czas nie jest w stanie tego zmienić...



    .......2.04...przed świtem...





  7. Malwina 02.04.2015 r. 14:07:53

    Czymże by świat był bez kobiet



    Czymże by świat był bez kobiet

    ciep­lutkich serc zziębniętych dusz

    jeśli nie kruchym kamieniem-

    -bez­domnym wśród cichych burz

    ja­kim byłbym idiotą i fałszy­we dziecię

    gdy­bym nie podzięko­wał kobiecie

    co spra­wiła iż jes­tem na świecie

    czym byłyby bez ko­biet kolory

    jak nie sza­rym od­bi­ciem światła

    a twarzy od­bi­cie w lustrze

    jak sta­ra pla­ma na nienoszo­nym futrze

    bo kto by je no­sił jak nie nasze panie

    i co by to było gdy­by nie kochanie?



    NeCrOtOn

  8. Damira 21.04.2015 r. 10:43:29

    Zagadka

    Zro­zumieć ko­bietę to wiel­ka sztu­ka, po­wie On.

    A mnie zas­ta­nawia, jak pojąć myśli i plan działania mężczyzny.

    Do­wie­dzieć się cze­go na prawdę pragnie,

    jak się ka­muf­lu­je, gdy go de­mas­ku­jesz .

    W ja­ki sposób opa­nowu­je wsze­lakie uczucia

    i ciągle nad ni­mi władzę ma.



    Tyl­ko co to za życie bez tajemnicy?

    Prze­ciążone prawdą, po­dające wszys­tkie odpowiedzi.

    Mo­noto­nia, którą wy­wołuje­my sami.

    Cza­sami le­piej nie wie­dzieć wszystkiego.

    W głębi ser­ca prag­niemy sekretów.

    Dzwoneczek

  9. Isla 21.04.2015 r. 11:23:34

    Z dna oceanu - Anna Świrszczyńska



    jestem bezcenna, póki jesteś mną.

    kąpię się w wannie twojego zachwytu,

    twój zachwyt

    mnie stworzył.



    jestem źródło, pijesz ze mnie

    szczęście.

    być źródłem szczęścia -

    co za wspaniałość.



    śpiewasz mnie,

    z twojego śpiewu mam ciało.

    jest piękne i nieśmiertelne,

    bo nie istnieje naprawdę.



    daję ci szczęście,

    mogę dać ból.

    ofiarowałeś mi tę władzę,

    rozkwitam, zrobiłeś mnie królową.

    moje kwitnienie cię zachwyca,

    moje kwitnienie sprawia rozkosz

    mnie i tobie.



    mogę dać ci ból, boisz się ,

    jesteś bezbronny, czuję twój lęk.

    twój lęk obudził moje okrucieństwo,

    patrzę na nie zdumiona.

    jak na zwierzę z dna oceanu.



    podziwiamy oboje,

    jego gibkość elektryczną,

    twój lęk je wabi,

    igrają razem jak młode koty.



    wabiąc się pięknieją.

    jakże piękne i są teraz oboje,

    moje okrucieństwo

    i twoja bezbronność.



    to fascynująca zabawa, mój miły.

    przerwijmy ją.

  10. Damira 21.04.2015 r. 11:59:34

    Jednym szeptem

    Jednym szeptem, jednym gestem

    Jednym drgnieniem powiek zmieniasz

    Zawstydzenie, kiedy jesteś

    W zamyślenie, gdy cię nie ma.



    Mam tyle słów jest ich siła

    Życzeń i pragnień jak w kolędzie

    Gdzie się podziały, kiedy byłeś

    Czy się odnajdą gdy znów będziesz.

    Mirosław Czyżkiewicz

  11. Isla 21.04.2015 r. 18:01:18

      uśmiechnięty  



    "Proszę mnie wygłaskać, wyściskać i wyturlać, bo mi smutno."



    Tomasz Matkowski

  12. Damira 21.04.2015 r. 18:09:39

    Z dawnych pamiętników

    Niech złota rybka, choć jeszcze mała,

    będzie Tobie życzenia spełniała.

    Niech pływa rybka w pięknej wodzie

    i trzy życzenia spełnia na co dzień    

  13. Isla 21.04.2015 r. 18:22:54

    wygłaskać, wyturlać i wyściskać- 3 jak nic   uśmiechnięty  

  14. Isla 21.04.2015 r. 18:23:13

    "Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy. O tych zapoczątkowanych fascynacją seksualną można szybko zapomnieć. O tych, które zaczynają się od rozmów, wymiany myśli i emocji, możesz nigdy nie zapomnieć."



    Magdalena Witkiewicz

  15. Damira 21.04.2015 r. 19:01:50

    Uczucia

    Rodzą się w ba­nal­nych miejscach

    nig­dy nie wiado­mo gdzie

    ani kiedy…

    Są jak bez­domne ptaki

    szu­kające swo­jej bez­pie­cznej przystani…

    Głod­ne uśmiechu…rozmowy…dotyku

    i is­to­ty o którą pragną się troszczyć…

    Zam­knięte w klat­ce nieopo­wie­dzianych marzeń

    i słów nieśmiałych…

    Uczu­cia…skrzydła wiat­ru spragnione…

    ocze­kiwa­niem nies­po­koj­nych piór strudzone…

    Seneka 18

  16. Damira 02.05.2015 r. 11:21:09

    Dziś mija 8 lat jak powstał ten wiersz ...wielki szacun dla Joany z Bielska    

    Jestem Kobietą -

    - z bliznami życia,

    o prostym sercu

    i zwykłych myślach,

    Jestem Kobietą -

    - z popsutą pamięcią,

    ukrytą w szufladach

    na starych zdjęciach.



    Jestem Kobietą,

    na początku drogi,

    co to ma za sobą,

    pierwszy poryw serca.

    Czas

    ( choć niezwykle dla mnie szczodry),

    - ucieka -

    w poszukiwaniu

    życiowego miejsca.



    Jestem Kobietą,

    która w Twoich rękach,

    może rozkwitnąć,

    ale wcale nie musi.

    Jestem Kobietą,

    jak pogoda zmienna,

    co może mówić

    lub słowem się dusić.



    Jestem Kobietą,

    co wybacza wszystko,

    gdy kocha,

    gdy nie kocha -

    - odchodzi...

    Raz jest zbyt daleko,

    raz za bardzo blisko,

    Raz wzrokiem zamraża,

    raz wzrokiem uwodzi.



    Jestem Kobietą,

    co marzenia spełnia,

    otula sobą

    o promieni wschodzie.

    Jestem Kobietą,

    co jest zawsze wierna :

    mężczyźnie,

    zasadom

    i modzie.

    joanbielsko 02.05.2007



  17. Damira 07.05.2015 r. 14:10:35

    Trochę przydługi, ale zabawny..    

    Poszukiwany, poszukiwana..dozwolone od lat 40-stu

    Chciałabym takiego Pana ,

    co pamięta - " W Jezioranach ",

    " Studio 2 " i " Lato z Radiem ",

    (co to jeździł dużym fiatem) .

    Gdzie takiego znaleźć zatem?





    Gdzie mężczyzna ten z gitarą,

    co z chlebakiem szedł na Babią

    i z soboty na niedzielę -

    pod gwiaździstym sypiał niebem?

    - nie wiem .



    Co pamięta jak na święta,

    pachnie pasta do podłogi,

    jak rzucili pomarańcze,

    jak w kolejce bolą nogi.



    Taki co się umie durzyć -

    goździk biały podaruje,

    czystej wódki się napije,

    wprost mi powie to co czuje.

    Ten mężczyzna musi wiedzieć ,

    kim był Kurek i Kamiński ,

    I że jak zabraknie prądu -

    to, że w nas może zaiskrzyć.



    A jak weźmie mnie do kina ,

    to zatęskni za Kroniką,

    i rozbawi po raz setny

    go - " Monika" - Laskowika.



    Będzie wiedział kim był Konrad,

    gdy Holoubek serca porwał .

    I pamiętał po wsze czasy :

    - " Płoną góry, płoną lasy ".

    joanbielsko

  18. Damira 21.05.2015 r. 19:33:24

    Wpatrzona w monitor komputera

    czytam tysiące słów

    wychodzących z obcych ust.

    Czasami nijak mają się do rzeczywistości.

    W powab ubrana brzydota,

    niedostrzegane piękno w inności.

    Gdzie w tym wszystkim prawda?

    Mistrzostwo kamuflażu,

    świat, w którym

    białe to czarne,

    a czarne to białe.

    Wirtualne życie

    pozbawione smutku i łez.

    Utopia, której nie ma.

    Lamunieca 2015

  19. Isla 27.05.2015 r. 10:19:33

    "Wobec ciebie

    nie jestem zazdrosny.

    Przyjdź z mężczyzną

    za plecami,

    przyjdź mając ich stu we włosach,

    przyjdź z tysiącem ich od piersi do stóp,

    przyjdź jak rzeka

    pełna topielców

    na spotkanie ze wściekłym morzem,

    wieczną pianą i burzą.

    Przynieś ich wszystkich

    tam gdzie czekam:

    zawsze będziemy sami,

    zawsze będziemy ty i ja

    sami na ziemi."



    P. Neruda

  20. Damira 27.05.2015 r. 10:33:28

    Szczęśliwe chwile mają swój

    niepowtarzalny charakter,

    zapach i smak.

    Wirują nad głowami

    jak kolorowe motyle,

    pochłonięte własnym pięknem.

    Delikatne jak nieuchwytna mgła

    opadają nasiąknięte zapachem otoczenia.

    Nie zatrzyma ich uciekający czas.

    Zamknięte w kokon

    pozostaną wspomnieniem.

    Lamunieca 2015

  21. Isla 27.05.2015 r. 20:24:13

    Banita twego serca i ciała, i życia,

    Trędowaty, przed którym zamyka się drzwi,

    Szukam w zamglonym lustrze własnego odbicia,

    Rysów twarzy, rumieńców, uśmiechów i krwi.



    Co za bladość! Ach, nie patrz! Wszystko się zapadło,

    Zostało kilka wąskich i bolesnych bruzd,

    Przebóg! Zlituj się! Zabierz straszne to zwierciadło,

    Szaleństwo patrzy z oczu i z grymasu ust.



    Przypominam: umarłem. To było niedawno.

    Kochanymi rękami kopałaś mi grób;

    I miałem śmierć jak nędznik, smutną i niesławną,

    Jestem cieniem. I leżę jak cień u twych stóp.



    Nikomu niepotrzebny w popiołach zagrzebię

    Moje wiersze. I koniec. Urwała się nić.

    Módl się za mną. To wszystko... Umarłem przez ciebie,

    Chociaż właśnie dla ciebie tak pragnąłem żyć.



    J. Brzechwa

  22. Damira 28.05.2015 r. 10:01:09

    Szukaj mnie w kroplach deszczu

    Szukaj mnie na niebie wśród obłoków

    Szukaj mnie w promieniach słońca

    Szukaj mnie w śpiewie ptaków.



    Szukaj nie zbaczając z drogi

    Szukaj cierpliwie i wytrwale.

    Podążaj za mną nieustannie

    Cierpliwie dzień po dniu.



    Szukaj a gdy już znajdziesz

    Nie pozwól mi odejść

    Zatrzymaj mnie na zawsze

    Ukryj w sercu na dnie.

    Lamunieca 2015

  23. Isla 30.05.2015 r. 10:50:07

    Stanisław Barańczak - CZAS TAK CIERPLIWIE ZNOSI



    Czas tak cierpliwie znosi mnie z powierzchni Ziemi!

    Konserwator zabytku (jeśli liczyć zabytki kuliste,

    u biegunów spłaszczone nieco, jest to zaiste

    zabytek najbardziej zdeptany ze wszystkich, które depczemy,

    ze wszystkich, gdzie pozostaje po nas wklęsły i wiecznotrwały

    pomnik: odcisk gąsienic, wyryte serduszka i strzały,



    lej po rozbitej kosmicznej sondzie, geometria rowków podeszwy

    tenisówki Nike - jej ślady obserwator odległych galaktyk

    bierze pewnie za produkt masowych a tajnych praktyk

    religijnych, wyciskaną jak pieczęć na każdej poziomej powierzchni

    aluzję do odkrywkowych kopalń, tej późnej wersji katakumb),

    czas-konserwator, powiadam, nie przypuści nagle kontrataku,



    ale i nie przepuści nikomu: mnie też - jakbym był rdzą czy porostem -

    systematyczną szpachelką, milimetr po milimetrze,

    zdrapuje, zeskrobuje. Patrzy na mnie jak przez powietrze,

    bo przez powietrze właśnie ta erozja, ten stały postęp

    spękań, nadkruszeń, rozpyleń tego, co miało trwać twardo

    pod stopami zasługujących, a co rządzi się nazbyt otwartą



    polityką wolnego wstępu już od chwili otwarcia Bramy.

    Pierwotnie planowanej dwuosobowej elicie

    coś nie wyszło - palcem płomienia wskazano jej zatem wyjście;

    jak można było nie dostrzec, że się tą furią wdzieramy

    do środka my, ci z drugiego rzutu, na chama, na grandę,

    jak Meksykanie płynący krytą żabką przez Rio Grande,



    jak kolejka w otwarte o świcie drzwi supersamu!

    Czas-konserwator i strażnik usuwa nas bez wyjątku,

    pardonu i wyjaśnienia, ale wie: nie przywróci porządku;

    zbyt wiele zaległości narosło już, aby sam mógł

    je uprzątnąć. Robi, co może, ale każda interwencja spóźniona.

    Życie to zwłoka, z jaką bierze się wreszcie do nas.

  24. Damira 31.05.2015 r. 19:00:56

    Nie poz­na­my odpowiedzi

    Wie­cznie spóźniając się pytać

    Z wer­sa­mi przep­la­tany­mi milczeniem

    Próbując zapełnić

    Miej­sca niedookreślone

    Żyje­my w nieświadomości.

    Tworząc ze zlepków całość.

    Luma

  25. Damira 02.06.2015 r. 19:59:18

    Księżyc w niebie jak bałałajka,

    ech! za wstążkę by go tak ściągnąć

    i na serduszko -



    byłaby piosenka bardzo nieziemska

    o zakochanych aż do szaleństwa,

    nieludzko.



    Jeszcze by można rzekę w oddali

    i cień od dłoni, i woń konwalii

    dziką;



    ławkę przy murze, a mur przy sadzie

    i taką drogę, która prowadzi

    do nikąd.

    Kostek Gałczyński Romans

  26. de sade-markiz 25.06.2015 r. 08:50:00

    ...wyblakłością barw...

    ...krzykiem niemych słów...

    jakże trudno namalować...

    ...wzlot rozdartej duszy...

    ...w świecie pozbawionym echa...

    ...szarość zgniata nas...

    ...ciała niszczy czas...

    wspomnienia...

    ...tylko te...

    jak za dawnych lat...

    ...pozwalają żyć...

    ...i przy Tobie trwać...

    w świecie pozbawionym echa...

    ...czemu...czemu...czemu...emu...mu...u...

    .......6-45...

  27. Damira 25.06.2015 r. 09:35:58

    Gdy marzenia nas kierują

    Ku pytaniom, ku staraniom,

    Gdy pragnienia motywują

    Wbrew obawom i wahaniom,

    Gdy widzimy czego nie ma,

    Choć nas nęci i pociąga;

    Gdy słyszymy mimo ciszy,

    Coś, co milczy jak pień drzewa

    I logice wręcz urąga;

    Wtedy budzi się potrzeba

    Wielkich czynów i…

    To się liczy!

    JW 2015

  28. Damira 17.07.2015 r. 10:35:27

    Love center

    Dzień dob­ry to ja

    Sprze­dam Pa­ni miłość

    Nic nie jest bez­cenne

    Bo przyj­dzie Pa­ni za nią zapłacić

    W za­sadzie to okazja

    Bo uczuć og­rom

    W za­mian Pa­ni dostanie

    Jeśli Pa­ni nie chce

    To zrozumiem

    Cho­ciaż wo­lałbym akceptację

    Po­nieważ tar­get na miłość

    Muszę wyrobić

    ZL2015

  29. Damira 20.07.2015 r. 19:27:01

    Jeżeli chcesz kupisz wszystko ..jest tylko kwestia ceny     tylko nie wszyscy wszystko sprzedadzą







    ">





  30. Damira 24.07.2015 r. 08:23:03

    tak od rana     a co niechta jak to mawia Markiz właśnie a gdzie się podział nadworny nasz rymolog    

    A wino niechaj się leje

    za tych co miłość doznają

    i za tych którzy chcąc kochać

    miłości swojej szukają.



    A wino niechaj się leje

    za życie nowe na ziemi

    i za tych którzy odeszli

    bo tego nikt już nie zmieni.



    A wino niechaj się leje

    za prawdy co drogę wskażą

    niech niszczą kłamstwo obłudę

    serce niech swoje ukażą.



    A wino niechaj się leje

    za kołnierz Twojego życia

    gdy kielich szczęścia jest pełny

    to wszystko jest do zdobycia!