...a tak na marginesie...pożyczyłaś...czy Versacz dał Ci je na zawsze...
de sade-markiz
11.12.2014 r. 15:01:51
...zatem zacny z niego człowiek...umykam...do następnego...
de sade-markiz
12.12.2014 r. 07:44:06
...namiętny...?...
de sade-markiz
12.12.2014 r. 07:54:11
...zasłyszane...czy sprawdzone...?...
de sade-markiz
12.12.2014 r. 08:01:29
...namiętność dla każdego inna...czasem ból bywa namiętny...ktoś powie...szaleniec...
de sade-markiz
12.12.2014 r. 08:09:36
...czemu nie sadystą...?...lubię bul...nie znaczy to że coś ze mną nie teges...
de sade-markiz
12.12.2014 r. 08:18:01
...sam nie wiem...może kiedyś...
Damira
12.12.2014 r. 09:56:39
ale ja jeszcze żyje
de sade-markiz
12.12.2014 r. 14:24:02
...widzimy...słysząc pomruki...
Damira
17.12.2014 r. 12:01:56
Zastanów się zanim ..
Zastanów się i dopiero weź moje serce w dłonie.
Otul je czułością i bezpieczeństwem
Niech drży tylko z rozkoszy
Niech płonie z namiętności
Zabierz je ze sobą,
pilnując by nie zgubić po drodze
Każ czekać w tęsknocie ale tylko chwil kilka.
Troską opatrz,
niech spija miłość jaką mu dajesz.
Wypieszczone i napojone prawdziwym uczuciem
Nie zapomnij odnieść na miejsce
By jutro znowu po nie wrócić... i tak do końca.
Sz 2014
Damira
18.12.2014 r. 08:11:34
Nie przestawj się usmiechać
Czasami muszę odejść
Widzę wówczas szybciej
Obrazy są czytelne
Chociaż nie do zaakceptowania
Te najpiękniejsze tworzą się
Ze strzępków mojego serca
Układane z nich witraże
Zamykam w pamiętnikach pod powiekami
Pozwoliłam Ci dostrzec siebie
I cząstkę niedoskonałego świata
A teraz muszę się zatrzymać
Przechowam zapach twoich włosów
AM2014
Damira
18.12.2014 r. 08:20:55
Damira
19.12.2014 r. 12:36:30
Małpy skaczą niedościgle,
Małpy robią małpie figle,
Niech pan spojrzy na pawiana:
Co za małpa, proszę pana!
J. Brzechwa
Damira
19.12.2014 r. 19:16:39
Myślę nie raz nie dwa:
Cóż po ciele jak jedwab?
Cóż po talii
jak dalii łodyga?
Cóż po kuchni twej świetnej –
i po duszy szlachetnej,
gdy na jednym jedynym ci zbywa?
Odrobina mężczyzny na co dzień –
jakże życia odmieni ci tło!
Z odrobiną mężczyzny na co dzień
wszystko będzie inaczej ci szło.
Może nawet cię nie brać na ręce, gdyby na to on nie miał sił –
byle rano zaśpiewał w łazience,
lubił rosół i tkliwy on byłl
Więc nim spojrzysz na panów, ty sie najpierw zastanów
i od wzrostu po prostu
zacznijże. Nadmiar mięśni i kości
czyż nie spłyci miłości?
Czy do chuci
uczuć ci
nie zniży?
Odrobina mężczyzny na co dzień
mały męski akcencik czy ton.
Odrobina mężczyzny na co dzień
od przesytu ochroni złych stron.
Przenocujesz w niedużej go wnęce –
dniem on w biurze będzie tkwił.
Odrobina mężczyzny, nic więcej,
którą strzepniesz - gdy znudzi - jak pył.
Isla
28.01.2015 r. 19:54:46
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne. ”
J. Pilch
Isla
28.01.2015 r. 19:57:04
"Moim zdaniem można zużyć całą swoją miłość. Moim zdaniem możną ją całą zużyć na jedną osobę. Można kochać tak mocno i tak głęboko, że nie zostaje już nic dla nikogo. ”
T. Parsons
Isla
28.01.2015 r. 20:01:33
"Kochali się i nie chcieli
Nic sobie wyznać najprościej,
I spoglądając wrogo
Oboje ginęli z miłości.
Rozstali się i już tylko
W snach się wiedzieli czasami.
Byli od dawna umarli
I nie spostrzegli się sami."
Heinrich Heine
Isla
28.01.2015 r. 20:07:03
"Zdarzyłem się Tobie. Ludzie czasami zdarzają się sobie. Oszukujemy się że mamy nad tym władzę. To nie prawda. Zdarzymy się sobie. Tak. Zdarzyłaś się mi.
I boję się, że możesz zdarzyć się komuś innemu."
Robert K. Bloom
Isla
29.01.2015 r. 15:45:19
"To wszystko zaczyna się właśnie w nocy. Jestem jedynym człowiekiem, który ma własne kino, ale z tego kina nie może wyjść. I to są właśnie moje noce."
Marek Hłasko
Isla
30.01.2015 r. 23:48:34
-Kiedy uświadomisz sobie, że mógłbyś kogoś stracić na zawsze i poczujesz wtedy, że cały Twój świat przestałby nagle oddychać, to jest miłość.
- Czyli to tak, jakby ktoś zgasił światło?
- Nie, bo kiedy zgasisz światło, to pozostanie jeszcze noc, a noc ma gwiazdy i księżyc, i drogę mleczną, i pachnie pościelą.
- Mhm, już rozumiem … Czyli to tak, jakby ktoś zgasił całą noc.
- Kaja Kowalewska, Gaszenie nocy
Isla
31.01.2015 r. 11:01:15
"Czyżby sen chciał mnie zmusić, abym wrócił do tego miasta? A może to muzyka, obezwładniając moją świadomość, chciała przypomnieć to, przed czym się broniłem. I to ona była tym snem. Muzykę przecież się widzi, podobnie jak obraz i słowo."
Wiesław Myśliwski "Ostatnie rozdanie"
Isla
31.01.2015 r. 16:22:32
Nie widzę, słucham cię oczyma, biała!
Nagości twojej linie i kolory
w hymn mi się jeden łączą różnowzory,
w muzykę kształtu, w pieśń twojego ciała...
Melodią jesteś i harmonią cała!
Rzucona kędyś w dalekie przestwory,
jako przelotne świecisz meteory - -
pieśń twej piękności promienieje, pała...
Komu się zjawisz taka, pójdzie dalej
z twarzą od świata odwróconą, senną -
tak ci rzeźbiarze, co Wenus promienną
K.P.T.
Isla
01.02.2015 r. 13:20:55
Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej
Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłam
I najcieńsze wspomnienie sukienki także zmyłam
I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie nagiej
Na pewno mieć nie mogłeś, zrób coś, bym uwierzyła
Zrób coś, abym otworzyć się mogła jeszcze bardziej
Już w ostatni por skóry tak dawno mej wniknąłeś
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz
R. Wojaczek
Isla
01.02.2015 r. 14:20:12
"Dobrze jest czasem nie być. Dziś właśnie mnie nie było. Siedziałem sobie cichutko w kąciku własnej reżyserki, dmuchając w kubek herbaty i trenując niebycie. Szło mi coraz lepiej. (...) Są takie dni, kiedy niebycie jest jedyną formą gwarantującą zachowanie zdrowia psychicznego."
Marcin Bruczkowski "Radio Yokohama"
Isla
01.02.2015 r. 23:12:29
"Odkąd niepewność zmieniła barwę i stan skupienia. Tak jest od wczoraj;
natrętne zimno, biel, szron skrzy się na drzewach. Muszę to odespać,
muszę coś z tym zrobić.
To staje się szybko, zapada się, drga, jak wepchnięte w rezonans.
Nawet ściany parują z nadmiaru, sen się skrapla w pościeli,
osiada na porach.
Swędzi bardziej niż dotyk, bardziej niż pióra tych ptaków,
ich połamane skrzydła, kości. Ślady odbite na śniegu –
spróbuj tam nie patrzeć, spróbuj się zachłysnąć."
Joanna Lech "Bezdech"
Isla
02.02.2015 r. 00:55:21
nothing i am
nothing i dream
nothing is new
nothing i think
or believe in or say
nothing is true
it used to be so easy
i never even tried
yeah it used to be so easy
but the last day of summer
never felt so cold
the last day of summer
never felt so old
all that i have
all that i hold
all that...is wrong
all that i feel for
or trust in or love
all that is...gone
it used to be so easy
i never even tried
yeah it used to be so easy
but the last day of summer
never felt so cold
the last day of summer
never felt so old
the last day of summer
never felt so cold
i never felt so alone
The Cure- The last day of summer
de sade-markiz
02.02.2015 r. 09:24:52
...no i nie poczytałem sobie...a mówiła mi mama...powtarzała...ucz się synu języków...a ja głupi tylko łacinę...a habitu nie założyłem...na marne...stracony czas...
Isla
02.02.2015 r. 09:26:42
To ja w wersji "śpiewanej" polecam, bardziej trafia do serca i tłumaczyć nie trzeba
de sade-markiz
02.02.2015 r. 09:30:37
...zapodaj kilka nutek... ...
Isla
02.02.2015 r. 09:37:55
Uwaga! Zatykamy uszy, zaczynam śpiewać A, nie! Jednak nie!
Tytuł, zespół podałam- polecam jednak wersję oryginalną i you tuby Proszę długim wstępem się nie zniechęcać, dla dalszego ciągu warto grę wstępną przeczekać
...a tak na marginesie...pożyczyłaś...czy Versacz dał Ci je na zawsze...
...zatem zacny z niego człowiek...umykam...do następnego...
...namiętny...?...
...zasłyszane...czy sprawdzone...?...
...namiętność dla każdego inna...czasem ból bywa namiętny...ktoś powie...szaleniec...
...czemu nie sadystą...?...lubię bul...nie znaczy to że coś ze mną nie teges...
...sam nie wiem...może kiedyś...
ale ja jeszcze żyje
...widzimy...słysząc pomruki...
Zastanów się zanim ..
Zastanów się i dopiero weź moje serce w dłonie.
Otul je czułością i bezpieczeństwem
Niech drży tylko z rozkoszy
Niech płonie z namiętności
Zabierz je ze sobą,
pilnując by nie zgubić po drodze
Każ czekać w tęsknocie ale tylko chwil kilka.
Troską opatrz,
niech spija miłość jaką mu dajesz.
Wypieszczone i napojone prawdziwym uczuciem
Nie zapomnij odnieść na miejsce
By jutro znowu po nie wrócić... i tak do końca.
Sz 2014
Nie przestawj się usmiechać
Czasami muszę odejść
Widzę wówczas szybciej
Obrazy są czytelne
Chociaż nie do zaakceptowania
Te najpiękniejsze tworzą się
Ze strzępków mojego serca
Układane z nich witraże
Zamykam w pamiętnikach pod powiekami
Pozwoliłam Ci dostrzec siebie
I cząstkę niedoskonałego świata
A teraz muszę się zatrzymać
Przechowam zapach twoich włosów
AM2014
Małpy skaczą niedościgle,
Małpy robią małpie figle,
Niech pan spojrzy na pawiana:
Co za małpa, proszę pana!
J. Brzechwa
Myślę nie raz nie dwa:
Cóż po ciele jak jedwab?
Cóż po talii
jak dalii łodyga?
Cóż po kuchni twej świetnej –
i po duszy szlachetnej,
gdy na jednym jedynym ci zbywa?
Odrobina mężczyzny na co dzień –
jakże życia odmieni ci tło!
Z odrobiną mężczyzny na co dzień
wszystko będzie inaczej ci szło.
Może nawet cię nie brać na ręce, gdyby na to on nie miał sił –
byle rano zaśpiewał w łazience,
lubił rosół i tkliwy on byłl
Więc nim spojrzysz na panów, ty sie najpierw zastanów
i od wzrostu po prostu
zacznijże. Nadmiar mięśni i kości
czyż nie spłyci miłości?
Czy do chuci
uczuć ci
nie zniży?
Odrobina mężczyzny na co dzień
mały męski akcencik czy ton.
Odrobina mężczyzny na co dzień
od przesytu ochroni złych stron.
Przenocujesz w niedużej go wnęce –
dniem on w biurze będzie tkwił.
Odrobina mężczyzny, nic więcej,
którą strzepniesz - gdy znudzi - jak pył.
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne. ”
J. Pilch
"Moim zdaniem można zużyć całą swoją miłość. Moim zdaniem możną ją całą zużyć na jedną osobę. Można kochać tak mocno i tak głęboko, że nie zostaje już nic dla nikogo. ”
T. Parsons
"Kochali się i nie chcieli
Nic sobie wyznać najprościej,
I spoglądając wrogo
Oboje ginęli z miłości.
Rozstali się i już tylko
W snach się wiedzieli czasami.
Byli od dawna umarli
I nie spostrzegli się sami."
Heinrich Heine
"Zdarzyłem się Tobie. Ludzie czasami zdarzają się sobie. Oszukujemy się że mamy nad tym władzę. To nie prawda. Zdarzymy się sobie. Tak. Zdarzyłaś się mi.
I boję się, że możesz zdarzyć się komuś innemu."
Robert K. Bloom
"To wszystko zaczyna się właśnie w nocy. Jestem jedynym człowiekiem, który ma własne kino, ale z tego kina nie może wyjść. I to są właśnie moje noce."
Marek Hłasko
-Kiedy uświadomisz sobie, że mógłbyś kogoś stracić na zawsze i poczujesz wtedy, że cały Twój świat przestałby nagle oddychać, to jest miłość.
- Czyli to tak, jakby ktoś zgasił światło?
- Nie, bo kiedy zgasisz światło, to pozostanie jeszcze noc, a noc ma gwiazdy i księżyc, i drogę mleczną, i pachnie pościelą.
- Mhm, już rozumiem … Czyli to tak, jakby ktoś zgasił całą noc.
- Kaja Kowalewska, Gaszenie nocy
"Czyżby sen chciał mnie zmusić, abym wrócił do tego miasta? A może to muzyka, obezwładniając moją świadomość, chciała przypomnieć to, przed czym się broniłem. I to ona była tym snem. Muzykę przecież się widzi, podobnie jak obraz i słowo."
Wiesław Myśliwski "Ostatnie rozdanie"
Nie widzę, słucham cię oczyma, biała!
Nagości twojej linie i kolory
w hymn mi się jeden łączą różnowzory,
w muzykę kształtu, w pieśń twojego ciała...
Melodią jesteś i harmonią cała!
Rzucona kędyś w dalekie przestwory,
jako przelotne świecisz meteory - -
pieśń twej piękności promienieje, pała...
Komu się zjawisz taka, pójdzie dalej
z twarzą od świata odwróconą, senną -
tak ci rzeźbiarze, co Wenus promienną
K.P.T.
Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej
Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłam
I najcieńsze wspomnienie sukienki także zmyłam
I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie nagiej
Na pewno mieć nie mogłeś, zrób coś, bym uwierzyła
Zrób coś, abym otworzyć się mogła jeszcze bardziej
Już w ostatni por skóry tak dawno mej wniknąłeś
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz
R. Wojaczek
"Dobrze jest czasem nie być. Dziś właśnie mnie nie było. Siedziałem sobie cichutko w kąciku własnej reżyserki, dmuchając w kubek herbaty i trenując niebycie. Szło mi coraz lepiej. (...) Są takie dni, kiedy niebycie jest jedyną formą gwarantującą zachowanie zdrowia psychicznego."
Marcin Bruczkowski "Radio Yokohama"
"Odkąd niepewność zmieniła barwę i stan skupienia. Tak jest od wczoraj;
natrętne zimno, biel, szron skrzy się na drzewach. Muszę to odespać,
muszę coś z tym zrobić.
To staje się szybko, zapada się, drga, jak wepchnięte w rezonans.
Nawet ściany parują z nadmiaru, sen się skrapla w pościeli,
osiada na porach.
Swędzi bardziej niż dotyk, bardziej niż pióra tych ptaków,
ich połamane skrzydła, kości. Ślady odbite na śniegu –
spróbuj tam nie patrzeć, spróbuj się zachłysnąć."
Joanna Lech "Bezdech"
nothing i am
nothing i dream
nothing is new
nothing i think
or believe in or say
nothing is true
it used to be so easy
i never even tried
yeah it used to be so easy
but the last day of summer
never felt so cold
the last day of summer
never felt so old
all that i have
all that i hold
all that...is wrong
all that i feel for
or trust in or love
all that is...gone
it used to be so easy
i never even tried
yeah it used to be so easy
but the last day of summer
never felt so cold
the last day of summer
never felt so old
the last day of summer
never felt so cold
i never felt so alone
The Cure- The last day of summer
...no i nie poczytałem sobie...a mówiła mi mama...powtarzała...ucz się synu języków...a ja głupi tylko łacinę...a habitu nie założyłem...na marne...stracony czas...
To ja w wersji "śpiewanej" polecam, bardziej trafia do serca i tłumaczyć nie trzeba
...zapodaj kilka nutek...
...
Uwaga! Zatykamy uszy, zaczynam śpiewać
A, nie! Jednak nie!
Proszę długim wstępem się nie zniechęcać, dla dalszego ciągu warto grę wstępną przeczekać
Tytuł, zespół podałam- polecam jednak wersję oryginalną i you tuby