pisanej , śpiewanej , nasze ulubione wiersze , wierszydła , może autorskie debiuty m-kontaktowiczów ? bo niby dlaczego proza życia miałaby nas stratować wdeptać w błoto codzienności
Mariola
09.08.2012 r. 22:08:11
Fajny temat, ale troszeczkę patetyczny, proza życia nie oznacza od razu, że jest błotem codzienności
Malwina
10.08.2012 r. 11:25:43
PONAD WSZYSTKO
W opuszczonej zatoce
Nad brzegiem smutku
Jedno serce samotne
Na skraju wytchnienia
Poznało drugie, niekochane.
Bez miłości wszystko
Traciło sens w życiu
W każdym śnie, szukając
Cicho wzdycha się i marzy.
Chcąc spojrzeć w głąb oczu
By dojrzeć blask gwiazd
Który powie, że warto jest
Być kochanym i kochać.
Nieustannie do końca życia
Ile tchu w piersiach
PONAD WSZYSTKO…
ewan0545
10.08.2012 r. 12:16:22
.....Co to jest miłość--po sto razy pytaj,nie znajdziesz na to odpowiedzi w słowie,w kochankach oczach w jego duszy czytaj,,,,Co to jest miłość??? tak ci o niej powie.....jest to duch jakiś ----seraf niewidzialny,odblaskiem światła promieniący z dala,co wchodzi w serce ....i serce zapala
ewan0545
10.08.2012 r. 17:44:46
Gdzieś na poboczu,gdzies za ogródkiem
Rozmowe toczyli radość ze smutkiem
Radość do walki była gotowa
Takie to rzekła do smutku słowa
Co ty wyczyniasz ,nie jest ci żal
Że w ludzkich sercach tyle twych fal
Czy wiesz jak ludzie wyglądaja
Kiedy Cie w swoich sercach mają
Więc nie gość tam długo,
Mówie ci i swego miejsca ustąp mi
Będą weseli i uśmiechnięci
Nie jak przy Tobie bardzo spięci
I niech Cie smutku wcale nie dziwi
Gdy ja w nich jestem to są szczęsliwi
Rzekł smutek do radości
Oboje wiemy że raz Ty a raz Ja
W ludzkich sercach bedziemy.
Czarny
10.08.2012 r. 18:05:22
Tykanie zegara wypełnia chwile szarego dnia
Marnujesz i trwonisz godziny, które otrzymałeś
Okopujesz się na kawałku ziemi w rodzinnym miasteczku
Czekając na coś lub na kogoś, kto pokaże ci drogę
Masz dość leżenia w promieniach słońca
Zostajesz w domu, by oglądać deszcz
Jesteś młody, a życie jest długie
I masz trochę czasu do śmierci
Pewnego dnia odkryjesz, że minęło dziesięć lat
Nikt nie powiedział ci, kiedy biec, przegapiłeś sygnał na start
ewan0545
10.08.2012 r. 19:16:29
Jest raj gdzie idzie się we dwoje
Gdzie rozkosz zmienia sie w spełnienie
Gdzie gwiazdy masz na wyciagniecie reki
I niebo jest tak blisko Ciebie
ewan0545
10.08.2012 r. 21:17:49
oj Syluś nic dodac nic ując
antek
10.08.2012 r. 21:18:56
jak czytam te wiersze to dociera do mnie że ja prosty chłop ze wsi
antek
10.08.2012 r. 21:30:58
na prostego ludzia proste słowa działają
samotny999
10.08.2012 r. 21:34:37
\"Oda do Marihuany\"
Tytko kochana, dobrze jest Cię spalić z rana,
Przed wyjściem z domu, wiem że nie dam cię nikomu.
Z nikim się nie podzielę, bo tak Cię kocham moje ty Ziele.
Nabiję do lufy, ściągnę wielkie buchy
I będę zadowolony, bo dobrze jest być spalonym
antek
10.08.2012 r. 21:36:46
Sylwia Ty się określ co chcesz sama o prostych słowach pisałaś a teraz się rzucasz jak wesz na grzebieniu
antek
10.08.2012 r. 21:41:50
Sylwia przy Tobie żeby opadł naprawdę ciężko będzie
Jestem już jedynie cieniem człowieka, którym niegdyś byłem i wygląda na to, że nie ma już dla mnie odwrotu. Kiedyś przynosiłem wam radość teraz jedynie was przygnębiam.
A gdybyś Ty był na moim miejscu? Nie widzisz, że nie ma wyboru...Nie!, To wszystko nie ma sensu, jakkolwiek postąpię, jestem skazany na klęskę.
Tak! zbyt wiele miłości cię zabije, nic bardziej pewnego! Wyczerpie z ciebie całą energie, sprawi, że będziesz błagał, wrzeszczał i czołgał się, a ból doprowadzi Cię do szału, jesteś ofiarą swojej własnej zbrodni!
Zbyt wiele miłości zabije cię za każdym razem!
Zbyt wiele miłości cię zabije, obróci twoje życie w kłamstwo, o tak! Zbyt wiele miłości cię zabije i nie zrozumiesz, dlaczego.
Oddałbyś życie, sprzedałbyś duszę, ale po raz kolejny....
Zbyt wiele miłości w końcu cię zabije....
ewan0545
11.08.2012 r. 15:57:34
Mów do mnie jeszcze .
za taka rozmową ,tęskniłam
Każde Twoje słowo,słodkie w mym
Sercu wywołuje dreszcze
Mów do mnie jeszcze
Mów do mnie jeszcze ludzie nas nie słyszą
Słowa Twe dziwnie poją i kołyszą
Jak kwiatem każdym słowem Twym się pieszcze
Mów do mnie jeszcze
Mów do mnie jeszcze .nocą miłosierną
Gdy serce pała miłością niezmienną
A usta w żarze szukają rozkoszy
By serce ogrzać ,by serce nie spłoszyć
Malwina
11.08.2012 r. 15:59:51
Po latach
Po długich latach pierwszy raz
Idę jesienną tą aleją.
Jak mija czas, jak mija czas.
Pożółkłe liście lip się chwieją
I drży na ścieżce modry cień.
Z dwu stron dwa rzędy pni czernieją.
Na ławkę, o stuletni pień
Wspartą, rzuciłem nagle okiem...
Tutaj siedzieliśmy w ów dzień...
Przeszedłem mimo szybkim krokiem.
Leopold Staff
ewan0545
11.08.2012 r. 18:56:39
Śnisz mi się obco,dal bez tła
Wieczność się w chmurach błyska
Lecimy razem,mgła,i mgła
Bóg ,ciemność i urwiska
Do mgły i mroku naglisz mnie
I szepcesz zgrzana lotem
:Toć ja się Tobie tylko śnie
Nie zapominaj o tem:
Nie zapominam ,mkniemy wzwyż
Do niewiadomej mety
O jak Ty trudno mi się śnisz
O ,jawo moja ,gdzie TY????
Czarny
11.08.2012 r. 20:41:57
Serce kobiety pełne jest namiętności
Serce kobiety pełne jest zmysłowości
Jeśli nie wierzysz, że tak się dzieje
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Noce kobiety pełne są marzeń
O mężczyźnie, który nie jest tobą
Jeśli nie dostrzegamy, czego jej brakuje
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Dzień kobiety pełen jest tęsknoty
Za odrobiną romantyzmu i za towarzystwem
Jeśli nie patrzymy, lub choćby nie słuchamy
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Serce kobiety jest twoje na zawsze
Ona będzie wierna jedynemu mężczyźnie w swoim życiu
Jeśli nie dajemy jej miłości i czułości
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Malwina
11.08.2012 r. 21:24:23
Czarny piękny i prawdziwy wiersz
ewan0545
11.08.2012 r. 21:57:06
Już się o grzechy nocą prosze
Już z wiosny jak z bólu krzycze
Nieubłaganą mnie rozkoszą zakryj w ramiona ratownicze
A kiedy zacznie sie na nowo wyrywać zbuntowanym ciałem
pisanej , śpiewanej , nasze ulubione wiersze , wierszydła , może autorskie debiuty m-kontaktowiczów ? bo niby dlaczego proza życia miałaby nas stratować wdeptać w błoto codzienności
Fajny temat, ale troszeczkę patetyczny, proza życia nie oznacza od razu, że jest błotem codzienności
PONAD WSZYSTKO
W opuszczonej zatoce
Nad brzegiem smutku
Jedno serce samotne
Na skraju wytchnienia
Poznało drugie, niekochane.
Bez miłości wszystko
Traciło sens w życiu
W każdym śnie, szukając
Cicho wzdycha się i marzy.
Chcąc spojrzeć w głąb oczu
By dojrzeć blask gwiazd
Który powie, że warto jest
Być kochanym i kochać.
Nieustannie do końca życia
Ile tchu w piersiach
PONAD WSZYSTKO…
.....Co to jest miłość--po sto razy pytaj,nie znajdziesz na to odpowiedzi w słowie,w kochankach oczach w jego duszy czytaj,,,,Co to jest miłość??? tak ci o niej powie.....jest to duch jakiś ----seraf niewidzialny,odblaskiem światła promieniący z dala,co wchodzi w serce ....i serce zapala
Gdzieś na poboczu,gdzies za ogródkiem
Rozmowe toczyli radość ze smutkiem
Radość do walki była gotowa
Takie to rzekła do smutku słowa
Co ty wyczyniasz ,nie jest ci żal
Że w ludzkich sercach tyle twych fal
Czy wiesz jak ludzie wyglądaja
Kiedy Cie w swoich sercach mają
Więc nie gość tam długo,
Mówie ci i swego miejsca ustąp mi
Będą weseli i uśmiechnięci
Nie jak przy Tobie bardzo spięci
I niech Cie smutku wcale nie dziwi
Gdy ja w nich jestem to są szczęsliwi
Rzekł smutek do radości
Oboje wiemy że raz Ty a raz Ja
W ludzkich sercach bedziemy.
Tykanie zegara wypełnia chwile szarego dnia
Marnujesz i trwonisz godziny, które otrzymałeś
Okopujesz się na kawałku ziemi w rodzinnym miasteczku
Czekając na coś lub na kogoś, kto pokaże ci drogę
Masz dość leżenia w promieniach słońca
Zostajesz w domu, by oglądać deszcz
Jesteś młody, a życie jest długie
I masz trochę czasu do śmierci
Pewnego dnia odkryjesz, że minęło dziesięć lat
Nikt nie powiedział ci, kiedy biec, przegapiłeś sygnał na start
Jest raj gdzie idzie się we dwoje
Gdzie rozkosz zmienia sie w spełnienie
Gdzie gwiazdy masz na wyciagniecie reki
I niebo jest tak blisko Ciebie
oj Syluś nic dodac nic ując
jak czytam te wiersze to dociera do mnie że ja prosty chłop ze wsi
na prostego ludzia proste słowa działają
\"Oda do Marihuany\"
Tytko kochana, dobrze jest Cię spalić z rana,
Przed wyjściem z domu, wiem że nie dam cię nikomu.
Z nikim się nie podzielę, bo tak Cię kocham moje ty Ziele.
Nabiję do lufy, ściągnę wielkie buchy
I będę zadowolony, bo dobrze jest być spalonym
Sylwia Ty się określ co chcesz
sama o prostych słowach pisałaś a teraz się rzucasz jak wesz na grzebieniu
Sylwia przy Tobie żeby opadł
naprawdę ciężko będzie
Nie mów że Twoja miłość trwa
Dobrze wiem ,co to miłość prawdziwa
Gorące pocałunki i zaklęcia
Westchnienia które płyną z głębi serca
Nie ,nie mów nic
Nie mów że Twoja miłość trwa
Nie zwiodą mnie usmiechy i zklęcia
Gdy na dnie pocałunków brak jest serca
Nie nie mów nic
Nie okłamuj,ze kochasz mnie
Daj dłoń,przytul się
GDY PAMIĘĆ ZAWODZI
Pochowałam ciepłe łzy
w małe pudełeczko w kwiatki
Włożyłam je potem do czerwonej szufladki,
obwiązałam wstążeczką to pudełeczko,
by nie uciekły jakąś niewinną szpareczką.
Muszę je trzymać na lepsze dni,
by o tym bólu przypominały mi.
Gdy już będę na tyle szczęśliwa,
że zapomnę o mych wspomnieniach
Wtedy otworzę czerwoną szufladkę,
odwiążę niebieską kokardkę,
rozpakuję moje pudełko
i me łzy jeszcze ciepłe będą
Rozmaże je po policzkach
i znów będziesz w moich myślach...
Hej Malwinko
czasem dobrze powspominać ale .....
">
Przeminie dzień i jeszcze dzień
A potem dnia nie stanie
Odejde w światło albo w Cień
Na wieczne....................
Jestem już jedynie cieniem człowieka, którym niegdyś byłem i wygląda na to, że nie ma już dla mnie odwrotu. Kiedyś przynosiłem wam radość teraz jedynie was przygnębiam.
A gdybyś Ty był na moim miejscu? Nie widzisz, że nie ma wyboru...Nie!, To wszystko nie ma sensu, jakkolwiek postąpię, jestem skazany na klęskę.
Tak! zbyt wiele miłości cię zabije, nic bardziej pewnego! Wyczerpie z ciebie całą energie, sprawi, że będziesz błagał, wrzeszczał i czołgał się, a ból doprowadzi Cię do szału, jesteś ofiarą swojej własnej zbrodni!
Zbyt wiele miłości zabije cię za każdym razem!
Zbyt wiele miłości cię zabije, obróci twoje życie w kłamstwo, o tak! Zbyt wiele miłości cię zabije i nie zrozumiesz, dlaczego.
Oddałbyś życie, sprzedałbyś duszę, ale po raz kolejny....
Zbyt wiele miłości w końcu cię zabije....
Mów do mnie jeszcze .
za taka rozmową ,tęskniłam
Każde Twoje słowo,słodkie w mym
Sercu wywołuje dreszcze
Mów do mnie jeszcze
Mów do mnie jeszcze ludzie nas nie słyszą
Słowa Twe dziwnie poją i kołyszą
Jak kwiatem każdym słowem Twym się pieszcze
Mów do mnie jeszcze
Mów do mnie jeszcze .nocą miłosierną
Gdy serce pała miłością niezmienną
A usta w żarze szukają rozkoszy
By serce ogrzać ,by serce nie spłoszyć
Po latach
Po długich latach pierwszy raz
Idę jesienną tą aleją.
Jak mija czas, jak mija czas.
Pożółkłe liście lip się chwieją
I drży na ścieżce modry cień.
Z dwu stron dwa rzędy pni czernieją.
Na ławkę, o stuletni pień
Wspartą, rzuciłem nagle okiem...
Tutaj siedzieliśmy w ów dzień...
Przeszedłem mimo szybkim krokiem.
Leopold Staff
Śnisz mi się obco,dal bez tła
Wieczność się w chmurach błyska
Lecimy razem,mgła,i mgła
Bóg ,ciemność i urwiska
Do mgły i mroku naglisz mnie
I szepcesz zgrzana lotem
:Toć ja się Tobie tylko śnie
Nie zapominaj o tem:
Nie zapominam ,mkniemy wzwyż
Do niewiadomej mety
O jak Ty trudno mi się śnisz
O ,jawo moja ,gdzie TY????
Serce kobiety pełne jest namiętności
Serce kobiety pełne jest zmysłowości
Jeśli nie wierzysz, że tak się dzieje
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Noce kobiety pełne są marzeń
O mężczyźnie, który nie jest tobą
Jeśli nie dostrzegamy, czego jej brakuje
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Dzień kobiety pełen jest tęsknoty
Za odrobiną romantyzmu i za towarzystwem
Jeśli nie patrzymy, lub choćby nie słuchamy
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Serce kobiety jest twoje na zawsze
Ona będzie wierna jedynemu mężczyźnie w swoim życiu
Jeśli nie dajemy jej miłości i czułości
Być może to największy błąd, jaki tylko można popełnić.
Czarny
piękny i prawdziwy wiersz
Już się o grzechy nocą prosze
Już z wiosny jak z bólu krzycze
Nieubłaganą mnie rozkoszą zakryj w ramiona ratownicze
A kiedy zacznie sie na nowo wyrywać zbuntowanym ciałem
Powiedz mi wrescie pierwsze słowo,
Którego nigdy nie słyszałam
Bo znów poganski samum wieje ,
W pędach zawrotach burzach blaskach
Pamiętaj kiedy znów zdziczeje
Odrzyj mnie z wichrów i ugłaskaj.
Syluś życiowa proza
Nikt nie zna ścieżek gwiazd
Wybrancem kto wśród nas?
Zapukał ktoś......
To do mnie gość?
Włóczyłam się jak cień
Czekałam na ten dzień
I stoisz w drzwiach
Jak dziwny ptak
Więc bardzo prosze ,wejdz
Tu siadaj ,rozgość się
I zdradz mi ,kim Ty jesteś
Albo nie zdradzaj mi ,
Lepiej nie mówmy nic
,,,,,dziś mija 50 lat ,,,,
,,,,,Beatles oczywiscie
&feature=related,,,,