"Ty jeszcze nie wiesz? To na ciebie patrzę, kiedy zasypiam. I przez ciebie przecież papierosami dziury wypalam w pościeli tuż przed snem. Nie wiesz, nie chcesz."
M. Świetlicki
Isla
15.02.2015 r. 18:30:56
Ekhm... poproszę tłumaczenie
Isla
15.02.2015 r. 18:45:52
W nawiązaniu do czego to Twoje gniazdo?
Isla
15.02.2015 r. 18:51:22
Ja wiem jak smakuje życie, więcej wiedzieć nie potrzebuję
Isla
15.02.2015 r. 22:12:48
"Chciałbym, żeby przydarzyła mi się jakaś przygoda. W życiu dzieje się tyle rzeczy. Może się i dzieje, ale ja wciąż czekam. Wydaje mi się że rzeczy, na które czekam, dzieją się bardzo wolno, a gdy nastąpią nie są takie, jak sobie wyobrażałem."
Orhan Pamuk
Isla
15.02.2015 r. 22:18:11
"Najlepsze chwile podczas czytania to te, gdy trafiasz na coś - myśl, uczucie, punkt widzenia - o czym myślałeś, że jest wyjątkowe, szczególne tobie i tylko tobie znane. I oto jest, opisane przez kogoś innego, osobę, której nigdy nie poznałeś, być może kogoś, kto od dawna nie żyje. To jest tak, jakby nagle wyłoniła się czyjaś dłoń i pochwyciła twoją."
Alan Bennett
Isla
15.02.2015 r. 22:26:54
"Być może w ustach osoby w moim wieku zabrzmi to trochę głupio, ale chcę, żeby wszystko było jasne: należę do ludzi, którzy lubią być sami. Podkreślę to raz jeszcze: jestem osobą, która nie cierpi z powodu samotności. Godzina lub dwie codziennego samotnego biegania, podczas których z nikim nie rozmawiam, oraz kolejne cztery czy pięć godzin samotnego siedzenia za biurkiem nie są dla mnie ani trudne, ani nużące. Mam taką skłonność od najwcześniejszych lat, kiedy - mając wybór - znacznie bardziej wolałem czytać książki albo słuchać w skupieniu muzyki, niż spotykać się z innymi. Zawsze mam mnóstwo pomysłów na to, co mogę robić sam."
Haruki Murakami "O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu"
Isla
15.02.2015 r. 22:29:01
"Nie chcę cię dotknąć
Boję się
Boję się twego bólu
Chcę ci zostawić twą samotność
A swą obecność zmienić w czułość
Jesteśmy inni
Każde z nas
Ma swoje tajemnice ciemne
Kolczasty
Dziki
Suchy chwast
Nadzieje nadaremne
Spotkali się
Któryś tam raz
Śpiąca królewna ze ślepym królem
Chcę dać ci to
Co mogę dać
Czule
Czulej
Najczulej"
Jonasz Kofta
Isla
16.02.2015 r. 07:44:18
"Według moich obserwacji, przeciwności życiowe, poza rzeczywistymi katastrofami, powtarzają się dość monotonnie; on albo ona są niewierni albo znudzeni, praca przestaje dawać zadowolenie, tracą również kształt rozbuchane ambicje i marzenia, czas szybko robi się coraz krótszy, rodzina zachowuje się w sposób niezrozumiały i przerażający, przyjaźń mimochodem ulega zatarciu, człowiek zajmuje się gorączkowo rzeczami bez znaczenia, podczas gdy to, co nie do naprawienia toczy się nieodwracalnym trybem; szarpie cię poczucie obowiązku i winy, a wszystko razem zostaje nazwane dość mętnie lękiem, udręką, której na ogół nie zdążasz albo nie masz odwagi zdefiniować."
Tove Jansson "Podróż z małym bagażem. Opowiadania"
Isla
16.02.2015 r. 07:50:21
"Wiecie dlaczego bywają takie noce
Kiedy nie śnicie?
Kiedy panuje mrok?
I całkowita cisza?
Cóż, oto przyczyna:
Po prostu są to noce
kiedy śnicie się komuś innemu.
Dlatego nie występujecie w swoich snach.
Po prostu
jesteście zajęci.
Gdzie indziej."
Laurie Anderson "Czyjś inny sen"
Isla
18.02.2015 r. 21:14:44
“ Zdarzają się tego rodzaju spotkania, nawet z zupełnie nieznajomymi ludźmi, którymi zaczynamy się interesować tak jakoś nagle, niespodzianie, zanim zamienimy choćby jedno słowo. ”
F. Dostojewski
Isla
18.02.2015 r. 21:15:11
"Zakochaj się we mnie
Ja się odwzajemnię
Wczepimy się w siebie
Bez tchu i bez-dennie
Ja w tobie się skryję
Ty skryjesz się we mnie
Śmierć nas będzie szukać
Po świecie daremnie. ”
J. Baran
de sade-markiz
19.02.2015 r. 10:41:50
...o jedno tylko Ciebie proszę...
...naucz się czytać z moich oczu...
...postaraj doszukać się przesłania...
...mimo że moje dłonie trafiają w pustkę...
...zapomnij...
...wybacz...
...żyj i na nowo...
...purpury kolorem swoje JA...namaluj...
...bądź taką jaką nigdy dla niego nie byłaś...
...otwórz dla mnie serce...
...ja czekam...
...zegar tyka...
...czas...czas...czas...
...jak najmniej go zmarnuj...
...11:36...
Isla
21.02.2015 r. 16:02:28
Operacja wyrwania serca
przeprowadzona w normalnych warunkach
jest całkowicie bezbolesna.
Trwa od dwóch do trzech minut.
Zostaje po tym blizna,
zwana również świętym spokojem.
A. Osiecka
Isla
21.02.2015 r. 16:02:55
"Oczy innych naszym więzieniem; ich myśli naszymi klatkami."
V. Woolf
Isla
21.02.2015 r. 20:50:28
"Ama sin medida, sin límite, sin complejo, sin permiso, sin coraje, sin consejo, sin duda, sin precio, sin cura, sin nada. No tengas miedo de amar, verterás lágrimas con amor o sin él."
Chavela Vargas
Damira
21.02.2015 r. 21:32:42
Alchemia
Czasami patrzę w bezlitosne oczy lustra
Nieufnie badam milimetry snów
Szkicuję mapy, kroplą krwi powlekam usta
l badam prawdę podsłuchanych słów
A kiedy patrzę w Twoich oczu lustra
Trwożliwie słucham rytmu Twego snu
Uważnie czytam echa słów na Twoich ustach
Szukam ratunku w magii Twoich słów
Alchemia Twoich spojrzeń
Alchemia snów
Alchemia Twoich spojrzeń
Mów, mów
Alchemia słów ....
M. Ostrowska
de sade-markiz
22.02.2015 r. 10:45:32
...pozwól moim dłoniom znaleźć przejście...
w plątaninie Twoich włosów...
...wszak do ogrodów rozkoszy...
zdążają te dłonie...
...by prawdę odkryć...
...prawdę prawdziwą...o Tobie...
...........................................
...bo choć wszystkie smaki-smaków...
poznały już moje usta...
...to ciągle mają niepojęty niedosyt...
...i drżąc w pragnieniu...
... obumarłe są...
spękane i suche...
...gdyż tylko Ty...
potrafisz je...i mnie odmienić...
.................................................
...czy jednak zechcesz...?...
...10:40...zaczerpnięte ze snu...
Isla
22.02.2015 r. 11:33:36
"Tańczyłem z paroma dziewczynami przypadkowymi, a potem z Tobą, i przypadkowość skończyła się, bo przecież my byliśmy tamtej nocy umówieni od lat."
Jeremi Przybora
Damira
24.02.2015 r. 20:08:45
***
Łyk słabych promieni
Esencji jeszcze brak
Przebija się subtelnie
Próbując nadać smak
Zatopić marzenia
W słonecznej zmarzlinie
By już nie odnaleźć
Na zawsze niech zginie
Subtelne podłoże
Z chmur jest utkane
Budujesz z lekkością
Niech tak zostanie.
Mechaa
Isla
25.02.2015 r. 09:41:30
A co ci dało doświadczenie depresji?
"Nic. Dodaje tylko tyle, że będziesz bała się, że jeszcze raz w to wejdziesz. To nie jest w żaden sposób romantyczne, oczyszczające ani wspaniałe. Mam duży problem z udawaniem silniejszej, niż jestem w rzeczywistości – jeśli więc czegoś mnie to nauczyło, to tego, żebym trochę zbastowała, była dla siebie bardziej wyrozumiała. Słabo mi to wychodzi. To nauka na całe życie."
M. Halber
Damira
25.02.2015 r. 11:53:14
Nie czas na łzy
gdy oczy nadal
w kolorze nadziei
z ufnością spoglądają
w niebo
jeszcze tyle
przed tobą
jaśminowych świtów
i świerszczy grania
pod nocnym niebem
pobiegnij boso
przez zielone łąki
znajdź drugi
koniec tęczy
niewiele trzeba by
słońcu skraść uśmiech
wystarczy że uwierzysz
Iکқяa
Damira
26.02.2015 r. 18:13:45
chciałabym
tak czasem
zasnąć na
poduszkach
twoich dłoni
w odmętach
Lete
zanurzyć
wspomnienia
i niczym
Feniks
odrodzić
się na nowo
tylko tyle
i aż tyle
by żyć
Isla
28.02.2015 r. 13:20:42
"Lubię pić zieloną herbatę i czytać. Po prostu nie mam lepszego pomysłu na resztę życia."
K. Varga
Isla
28.02.2015 r. 15:41:58
"My z drugiej połowy XX wieku
rozbijający atomy
zdobywcy księżyca
wstydzimy się
miękkich gestów
czułych spojrzeń
ciepłych uśmiechów
Kiedy cierpimy
wykrzywiamy lekceważąco wargi
Kiedy przychodzi miłość
wzruszamy pogardliwie ramionami
Silni cyniczni
z ironicznie zmrużonymi oczami
Dopiero późną nocą
przy szczelnie zasłoniętych oknach
gryziemy z bólu ręce
umieramy z miłości"
Małgorzata Hillar "My z drugiej polowy XX wieku"
Isla
28.02.2015 r. 20:32:53
“ Ty nie wiesz, ile razy przez całą noc byłaś ze mną, mówiłaś do mnie, śmiałaś się do mnie; wyznawałaś mi takie rzeczy, o których marzyłem, a kiedy przychodziło rano i budziłem się, widziałem obok siebie puste miejsce. ”
M. Hłasko
Isla
28.02.2015 r. 20:40:13
Tibi, sorry, ale Twoje "cytaty" i złote myśli się tu nie nadają
Isla
28.02.2015 r. 20:54:14
Możesz mieć nawet dwa metry a i tak być małym człowieczkiem...
Mały człowieczek wciąż kitrał swe kompleksy
Wchodził szeroko jakby czuł się najlepszy
Zawsze kupował sex nie miał wspomnień z szybkich akcji
Z dziwnych miejsc ze swoją ex bo nigdy nie miał ex
Miał gest i souveniry dla silniejszych
Miał też cięty język i na oriencie zmysły
Jak wyczuwał słabość był pierwszy do robienia krzywdy
Mocno dbał o jej jakość i nie odpuszczał nigdy
Mały człowieczek kręcił swoją karuzelę
Cale życie udowadniał światu, że nie jest frajerem
Nie było celu bo tylko to było celem
Prawdy nie było też tylko totalne złudzenie
Wciąż próbował zachować twarz jakoś...
Lubił atakować by maskować własną słabość
Miał pogardę **cenzura** ską dla samego siebie w oczach
Bo kto nienawidzi świata sam siebie nie pokocha
Co ty komu tutaj chcesz udowodnić?
Od lat wielu, miesięcy, tygodni
Ten co robi to, na co ma ochotę
I ma za to sos dla ciebie tutaj jest niewygodny?
Nienawidzi go za to z musu
Nie ma oczu, nie ma ust, nie ma uszu
Mały człowieczek, metr pięćdziesiąt w kapeluszu
Co ty komu tutaj chcesz udowodnić?
Od lat wielu, miesięcy, tygodni
Ten co robi to, na co ma ochotę
I ma za to sos dla ciebie tutaj jest niewygodny?
Nienawidzi go za to z musu
Nie ma oczu, nie ma ust, nie ma uszu
Mały człowieczek, metr pięćdziesiąt w kapeluszu
Tropiciel fermentu, entuzjasta kpiny
Harcerzyk ulicy i listonosz złej nowiny
Wypociny wizerunku pochłaniały godziny
Nieważne kim był, ważne kim był w oczach innych
Mały człowieczek lubił słabość wykorzystać
Wszystkich zjebać by samemu twardo wypaść
Niszczyć lepszych kochał z nieopisaną pasją
Łapał ich za słowa by ukoić swoją zazdrość
Taka rasa - strażnik zasad w tamtych czasach
Był moment, że uśmiech **cenzura** a w **cenzura** iał całe miasto
W gwiazdy patrzysz, ma gwiazdo?
Bodajbym stał się niebem,
Abym setkami oczu w ciebie
wpatrywać się mógł.
Platon
Krótko o niedopasowaniu
On za-kochany
Ona za-obojętna
Ch.
"Ty jeszcze nie wiesz? To na ciebie patrzę, kiedy zasypiam. I przez ciebie przecież papierosami dziury wypalam w pościeli tuż przed snem. Nie wiesz, nie chcesz."
M. Świetlicki
Ekhm... poproszę tłumaczenie
W nawiązaniu do czego to Twoje gniazdo?
Ja wiem jak smakuje życie, więcej wiedzieć nie potrzebuję
"Chciałbym, żeby przydarzyła mi się jakaś przygoda. W życiu dzieje się tyle rzeczy. Może się i dzieje, ale ja wciąż czekam. Wydaje mi się że rzeczy, na które czekam, dzieją się bardzo wolno, a gdy nastąpią nie są takie, jak sobie wyobrażałem."
Orhan Pamuk
"Najlepsze chwile podczas czytania to te, gdy trafiasz na coś - myśl, uczucie, punkt widzenia - o czym myślałeś, że jest wyjątkowe, szczególne tobie i tylko tobie znane. I oto jest, opisane przez kogoś innego, osobę, której nigdy nie poznałeś, być może kogoś, kto od dawna nie żyje. To jest tak, jakby nagle wyłoniła się czyjaś dłoń i pochwyciła twoją."
Alan Bennett
"Być może w ustach osoby w moim wieku zabrzmi to trochę głupio, ale chcę, żeby wszystko było jasne: należę do ludzi, którzy lubią być sami. Podkreślę to raz jeszcze: jestem osobą, która nie cierpi z powodu samotności. Godzina lub dwie codziennego samotnego biegania, podczas których z nikim nie rozmawiam, oraz kolejne cztery czy pięć godzin samotnego siedzenia za biurkiem nie są dla mnie ani trudne, ani nużące. Mam taką skłonność od najwcześniejszych lat, kiedy - mając wybór - znacznie bardziej wolałem czytać książki albo słuchać w skupieniu muzyki, niż spotykać się z innymi. Zawsze mam mnóstwo pomysłów na to, co mogę robić sam."
Haruki Murakami "O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu"
"Nie chcę cię dotknąć
Boję się
Boję się twego bólu
Chcę ci zostawić twą samotność
A swą obecność zmienić w czułość
Jesteśmy inni
Każde z nas
Ma swoje tajemnice ciemne
Kolczasty
Dziki
Suchy chwast
Nadzieje nadaremne
Spotkali się
Któryś tam raz
Śpiąca królewna ze ślepym królem
Chcę dać ci to
Co mogę dać
Czule
Czulej
Najczulej"
Jonasz Kofta
"Według moich obserwacji, przeciwności życiowe, poza rzeczywistymi katastrofami, powtarzają się dość monotonnie; on albo ona są niewierni albo znudzeni, praca przestaje dawać zadowolenie, tracą również kształt rozbuchane ambicje i marzenia, czas szybko robi się coraz krótszy, rodzina zachowuje się w sposób niezrozumiały i przerażający, przyjaźń mimochodem ulega zatarciu, człowiek zajmuje się gorączkowo rzeczami bez znaczenia, podczas gdy to, co nie do naprawienia toczy się nieodwracalnym trybem; szarpie cię poczucie obowiązku i winy, a wszystko razem zostaje nazwane dość mętnie lękiem, udręką, której na ogół nie zdążasz albo nie masz odwagi zdefiniować."
Tove Jansson "Podróż z małym bagażem. Opowiadania"
"Wiecie dlaczego bywają takie noce
Kiedy nie śnicie?
Kiedy panuje mrok?
I całkowita cisza?
Cóż, oto przyczyna:
Po prostu są to noce
kiedy śnicie się komuś innemu.
Dlatego nie występujecie w swoich snach.
Po prostu
jesteście zajęci.
Gdzie indziej."
Laurie Anderson "Czyjś inny sen"
“ Zdarzają się tego rodzaju spotkania, nawet z zupełnie nieznajomymi ludźmi, którymi zaczynamy się interesować tak jakoś nagle, niespodzianie, zanim zamienimy choćby jedno słowo. ”
F. Dostojewski
"Zakochaj się we mnie
Ja się odwzajemnię
Wczepimy się w siebie
Bez tchu i bez-dennie
Ja w tobie się skryję
Ty skryjesz się we mnie
Śmierć nas będzie szukać
Po świecie daremnie. ”
J. Baran
...o jedno tylko Ciebie proszę...
...naucz się czytać z moich oczu...
...postaraj doszukać się przesłania...
...mimo że moje dłonie trafiają w pustkę...
...zapomnij...
...wybacz...
...żyj i na nowo...
...purpury kolorem swoje JA...namaluj...
...bądź taką jaką nigdy dla niego nie byłaś...
...otwórz dla mnie serce...
...ja czekam...
...zegar tyka...
...czas...czas...czas...
...jak najmniej go zmarnuj...
...11:36...
Operacja wyrwania serca
przeprowadzona w normalnych warunkach
jest całkowicie bezbolesna.
Trwa od dwóch do trzech minut.
Zostaje po tym blizna,
zwana również świętym spokojem.
A. Osiecka
"Oczy innych naszym więzieniem; ich myśli naszymi klatkami."
V. Woolf
"Ama sin medida, sin límite, sin complejo, sin permiso, sin coraje, sin consejo, sin duda, sin precio, sin cura, sin nada. No tengas miedo de amar, verterás lágrimas con amor o sin él."
Chavela Vargas
Alchemia
Czasami patrzę w bezlitosne oczy lustra
Nieufnie badam milimetry snów
Szkicuję mapy, kroplą krwi powlekam usta
l badam prawdę podsłuchanych słów
A kiedy patrzę w Twoich oczu lustra
Trwożliwie słucham rytmu Twego snu
Uważnie czytam echa słów na Twoich ustach
Szukam ratunku w magii Twoich słów
Alchemia Twoich spojrzeń
Alchemia snów
Alchemia Twoich spojrzeń
Mów, mów
Alchemia słów ....
M. Ostrowska
...pozwól moim dłoniom znaleźć przejście...
w plątaninie Twoich włosów...
...wszak do ogrodów rozkoszy...
zdążają te dłonie...
...by prawdę odkryć...
...prawdę prawdziwą...o Tobie...
...........................................
...bo choć wszystkie smaki-smaków...
poznały już moje usta...
...to ciągle mają niepojęty niedosyt...
...i drżąc w pragnieniu...
... obumarłe są...
spękane i suche...
...gdyż tylko Ty...
potrafisz je...i mnie odmienić...
.................................................
...czy jednak zechcesz...?...
...10:40...zaczerpnięte ze snu...
"Tańczyłem z paroma dziewczynami przypadkowymi, a potem z Tobą, i przypadkowość skończyła się, bo przecież my byliśmy tamtej nocy umówieni od lat."
Jeremi Przybora
***
Łyk słabych promieni
Esencji jeszcze brak
Przebija się subtelnie
Próbując nadać smak
Zatopić marzenia
W słonecznej zmarzlinie
By już nie odnaleźć
Na zawsze niech zginie
Subtelne podłoże
Z chmur jest utkane
Budujesz z lekkością
Niech tak zostanie.
Mechaa
A co ci dało doświadczenie depresji?
"Nic. Dodaje tylko tyle, że będziesz bała się, że jeszcze raz w to wejdziesz. To nie jest w żaden sposób romantyczne, oczyszczające ani wspaniałe. Mam duży problem z udawaniem silniejszej, niż jestem w rzeczywistości – jeśli więc czegoś mnie to nauczyło, to tego, żebym trochę zbastowała, była dla siebie bardziej wyrozumiała. Słabo mi to wychodzi. To nauka na całe życie."
M. Halber
Nie czas na łzy
gdy oczy nadal
w kolorze nadziei
z ufnością spoglądają
w niebo
jeszcze tyle
przed tobą
jaśminowych świtów
i świerszczy grania
pod nocnym niebem
pobiegnij boso
przez zielone łąki
znajdź drugi
koniec tęczy
niewiele trzeba by
słońcu skraść uśmiech
wystarczy że uwierzysz
Iکқяa
chciałabym
tak czasem
zasnąć na
poduszkach
twoich dłoni
w odmętach
Lete
zanurzyć
wspomnienia
i niczym
Feniks
odrodzić
się na nowo
tylko tyle
i aż tyle
by żyć
"Lubię pić zieloną herbatę i czytać. Po prostu nie mam lepszego pomysłu na resztę życia."
K. Varga
"My z drugiej połowy XX wieku
rozbijający atomy
zdobywcy księżyca
wstydzimy się
miękkich gestów
czułych spojrzeń
ciepłych uśmiechów
Kiedy cierpimy
wykrzywiamy lekceważąco wargi
Kiedy przychodzi miłość
wzruszamy pogardliwie ramionami
Silni cyniczni
z ironicznie zmrużonymi oczami
Dopiero późną nocą
przy szczelnie zasłoniętych oknach
gryziemy z bólu ręce
umieramy z miłości"
Małgorzata Hillar "My z drugiej polowy XX wieku"
“ Ty nie wiesz, ile razy przez całą noc byłaś ze mną, mówiłaś do mnie, śmiałaś się do mnie; wyznawałaś mi takie rzeczy, o których marzyłem, a kiedy przychodziło rano i budziłem się, widziałem obok siebie puste miejsce. ”
M. Hłasko
Tibi, sorry, ale Twoje "cytaty" i złote myśli się tu nie nadają
Możesz mieć nawet dwa metry a i tak być małym człowieczkiem...
Mały człowieczek wciąż kitrał swe kompleksy
Wchodził szeroko jakby czuł się najlepszy
Zawsze kupował sex nie miał wspomnień z szybkich akcji
Z dziwnych miejsc ze swoją ex bo nigdy nie miał ex
Miał gest i souveniry dla silniejszych
Miał też cięty język i na oriencie zmysły
Jak wyczuwał słabość był pierwszy do robienia krzywdy
Mocno dbał o jej jakość i nie odpuszczał nigdy
Mały człowieczek kręcił swoją karuzelę
Cale życie udowadniał światu, że nie jest frajerem
Nie było celu bo tylko to było celem
Prawdy nie było też tylko totalne złudzenie
Wciąż próbował zachować twarz jakoś...
Lubił atakować by maskować własną słabość
Miał pogardę **cenzura** ską dla samego siebie w oczach
Bo kto nienawidzi świata sam siebie nie pokocha
Co ty komu tutaj chcesz udowodnić?
Od lat wielu, miesięcy, tygodni
Ten co robi to, na co ma ochotę
I ma za to sos dla ciebie tutaj jest niewygodny?
Nienawidzi go za to z musu
Nie ma oczu, nie ma ust, nie ma uszu
Mały człowieczek, metr pięćdziesiąt w kapeluszu
Co ty komu tutaj chcesz udowodnić?
Od lat wielu, miesięcy, tygodni
Ten co robi to, na co ma ochotę
I ma za to sos dla ciebie tutaj jest niewygodny?
Nienawidzi go za to z musu
Nie ma oczu, nie ma ust, nie ma uszu
Mały człowieczek, metr pięćdziesiąt w kapeluszu
Tropiciel fermentu, entuzjasta kpiny
Harcerzyk ulicy i listonosz złej nowiny
Wypociny wizerunku pochłaniały godziny
Nieważne kim był, ważne kim był w oczach innych
Mały człowieczek lubił słabość wykorzystać
Wszystkich zjebać by samemu twardo wypaść
Niszczyć lepszych kochał z nieopisaną pasją
Łapał ich za słowa by ukoić swoją zazdrość
Taka rasa - strażnik zasad w tamtych czasach
Był moment, że uśmiech **cenzura** a w **cenzura** iał całe miasto
A on był sprytny, jak nikt rozgrywał innych
Napuszczał ich na siebie sam stając się silnym
Mały człowieczek bał się świata niczym dżumy
Z tego strachu sam na huki brał tłumy
W kalendarz kopnął na serce
Kiedyś ściął się wreszcie,
Że zmarnował życie
Będąc wciąż małym człowieczkiem
Co ty komu tutaj chcesz udowodnić?
Od lat wielu, miesięcy, tygodni
Ten co robi to, na co ma ochotę
I ma za to sos dla ciebie tutaj jest niewygodny?
Nienawidzi go za to z musu
Nie ma oczu, nie ma ust, nie ma uszu
Mały człowieczek, metr pięćdziesiąt w kapeluszu
Co ty komu tutaj chcesz udowodnić?
Od lat wielu, miesięcy, tygodni
Ten co robi to, na co ma ochotę
I ma za to sos dla ciebie tutaj jest niewygodny?
Nienawidzi go za to z musu
Nie ma oczu, nie ma ust, nie ma uszu
Mały człowieczek, metr pięćdziesiąt w kapeluszu
Nie mów... Nie mów... Nie mów... Nie mów...
Sokół i Marysia Starosta
Mały człowieczek (feat. VNM)