ja już zapomniałam jak to się kombinuje żeby ten bobasek był cholera         i nie zanosi się na to żebym sobie przypomniała normalnie demencja starcza jsk nic    

Miłość - wciąż się zastanawiam czym ona jest właściwie

Czy aby na pewno żyje się z nią szczęśliwie ?

Naprawdę nie wiem czy potrafię wszystko oddać za nią ,

ciągle jej szukam , a może ja już ją znam - i jest moją panią .

Kiedyś musiałam rozmawiać z nią przez chwileczkę ,

pamiętam otarłam się o jej sukieneczkę .

Jej twarz uśmiechem i życzliwością była przepełniona ,

Miała śliczną sukienkę i chustą przysłonięte ramiona ,

pokazała mi ona młodzieńca - Amor było mu imię .

Miał on łuk i strzały , a na jego ręce widniało znamię .

Odnalazłam wtedy miłość swą nareszcie ,

zrozumiałam ile stracić mogłam i czym ona jest wreszcie !

Miłość - jaka jest ? - wiedzieć chciałam

nie pytałam mej pani - sama się dowiedziałam .

Wiem , że ona nigdy się nie złości

i jest wielka , cnotliwa i nigdy nie zazdrości .

Me poszukiwania się opłaciły ,

prawdziwą miłością mi odpłaciły .

Cieszyłam się z tego nieustannie ,

gdyż wiedziałam już czym jest miłość i ile znaczy dla MNIE !

dobranoc saruś ide se pośnić o aniołach    

Tadeusz Borowski



***



Wciąż jesteś przy mnie. Wszelki dźwięk

i ruch tak zwykły, jak schylenie

czoła ku rękom, trzepot powiek

i cichy uśmiech zamyślenia --

to jesteś ty. Milczenie ust,

puls serca i pieszczota dłoni

nie chwycą ciebie, ani słowo,

które w przemożny rośnie rytm

i jakby falą i ciemnością

ogarnia mnie... Więc smutek, gorycz,

tęsknota -- czyż naprawdę jestem

struną, na której ból mijania

w dźwięk się przewija? Tylko jedna

ty, kiedy schylasz się nade mną

uważnie patrząc w moje oczy,

uciszasz drżenie i mój ból,

i chociaż ciebie nie ogarnę

słowem i gestem, jest mi dobrze

i mówię ci po prostu: jesteś...

To jeden, z mych ulubionych    

Najsłodsze oczy



A gdy mi się przyśnisz..

gdy się przyśnisz z ocza­mi jak uśmiech..

to błogi spokój mnie otu­li..

jak we­nec­kie ada­gio..

a słońce przy­tul­ne zabłyśnie w mej ciem­nej do­linie..

ta­kie twe oczy to opo­wieść baj­ko­wa czar­no-biały film fa­buła ko­loro­wa..

w objęciach ta­kich oczu tak przy­tul­nie mi jest po­tul­nie..

baśniowo wręcz..(kiedy oczy two­je wołają.. pie­szczotą mnie otu­lają ma­gicznie..)

ty masz w oczach przes­trzeń mor­ską i niebo błękit­ne nad ni­mi..

a me­wy-uśmie­szki krążą ci na us­tach..two­je oczy to morze spo­koj­ne..

wiel­ki ocean po­tul­ności..to niebo zielo­ne..to nimb tęczo­wy..to ja..

to my..naj­wspa­nial­si ak­torzy te­go fil­mu..najsłod­sza łagod­ność..

nam pewnie trudno ale nie temu, co to napisał    

ja mam troche soich wierszykow i zastanawiam sie czy wkleic tutaj mojego ulubionego troche zboczonego    

zaniedbanie            

był raz mędrek

mąąąąądry niebywale

panny chciały go wcale

pojechał tedyż na bęcwale on

kobiety postradały najwięcej błon



ja pszepraszam, ale mnie to bafi            

oby **cenzura** nie zabłąkały się w tyle

tudzież stopy

... stopów jest wiele więc wymyślajmy tera            

kowalu, coś popierwoliłeś, ale ładnie szło to            

no i padło się na ryj. cudzy.            

uuu, zapędziłeś się kowalu. z perpetuum zwłaszcza            

ale to ładnie, jak coś komuś wypadnie            

nie, nie!!! bez przesady, pls!!! bez wszetecznego przyciągania, pls!!!

tutaj musisz dodać strumień wszetecznego uwielbienia            

tedyż powiedz choć słowo mądre a naród uwielbi Cię

tedyż zacznijmy o interpunkcyję walczyć!!! wyrąbmy pół

świata, drugie tyle utopmy za bezwład i niemoc!!!

Hitler i o koloryt zadbał był             Malowanie ścian uwiodło malowniczą świadomość tegoż.

Kowalu, Ty nie twórz tutaj nowych histerii, bo Fritz z Austrii też się wywodzi.

skoro kącik poezji hmmm, ta podobno łagodzi obyczaje



Od samego dzisiaj rana

czegoś mi się chce...

Nie cukierka, nie banana -

może piasku, może siana

albo nawet – nie wiem sama

muchy tse-tse-tse?    



autorkę podaję wyłącznie na priv

..............nieznam tego ale nawet ,nawet    

Basienko normalnie trafiłas w sedno        

Mężczyźni też potrafią     pokazać wokal

żałuję kowal pewnie dobry kawałek     niestety coś link mi nie odpala    

inną ścieżką zawsze cuś     w większości kawałków Please try again later, zastrzeżony i oblegany pewnie jest    

ale minę panowie przy wokalu mają tą samą    

ba wątroba już nie ta     a twarz wciąż ból istnienia wyraża...na szczęście podobno głos można stracić za sprawą mocnych nalewek...ale słuchu nigdy    

choć niektórych głosów nic nie zniszczy żadne używki mogą go tylko poprawić