| Idą sobie Jaś i Małgosia. Jasiu mówi: - Może pójdziemy na skróty przez las? A Małgosia: - Eee, dzisiaj mi się spieszy... |
01.05.2010 15:47:59, Konto usunięte |
| - Tatusiu, dlaczego ty masz białą skórę, mama również ma białą skórę, a ja mam czarną? - Synku, ciesz się, że nie szczekasz, taka była balanga! |
01.05.2010 15:47:48, Konto usunięte |
| Tata zabrał Jasia do zoo. Zbliżają się do klatki z tygrysami, tata mówi: - Jasiu nie zbliżaj się bardziej do tych tygrysów. - Tato ja im nic nie zrobię. |
01.05.2010 15:47:36, Konto usunięte |
| Nauczyciel pyta Jasia: - Jaką mamy teraz Polskę? - Ludową. - Jeszcze jaką? - Demokratyczną. - I jeszcze jaką? - Socjalistyczną. - A przed wojna jaka była? - Niepodległa. |
01.05.2010 15:47:11, Konto usunięte |
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! |
01.05.2010 15:46:58, Konto usunięte |
| Pani w szkole pyta Jasia: - Jasiu, jakie jest najszybsze zwierze na świecie? - Gepard,proszę pani. - A najszybszy ptak? - Ptak geparda. |
01.05.2010 15:46:40, Konto usunięte |
| Baca - Dowcipy i kawały o bacy, humor góralski Tatry. Mgła jak mleko. Przy szlaku siedzi baca z turystą. Ćmią fajeczkę i papierosa: - Oj baco, baco... - Łoj turysto, turysto... - Oj lubicie wy owieczki, panie baco, lubicie... - Łoj, łodwalcie się! Nie trza było leźć w góry w tym kozuchu, panie turysto... Wyślij dowcip | Ocena: 4.0 | Oceń! 5 4 3 2 1 Góry. Malarz maluje pejzaż. Podchodzi baca, patrzy jak artysta wiernie kopiuje widok i mówi: - Cholera, ile to się cłek musi namęcyć jak ni mo aparatu! |
01.05.2010 15:45:52, Konto usunięte |
| Tatry. Mgła jak mleko. Przy szlaku siedzi baca z turystą. Ćmią fajeczkę i papierosa: - Oj baco, baco... - Łoj turysto, turysto... - Oj lubicie wy owieczki, panie baco, lubicie... - Łoj, łodwalcie się! Nie trza było leźć w góry w tym kozuchu, panie turysto... Wyślij dowcip | Ocena: 4.0 | Oceń! 5 4 3 2 1 |
01.05.2010 15:45:35, Konto usunięte |
| Bogurodzica była napisana w języku polskim po łacinie |
01.05.2010 15:44:15, Konto usunięte |
| Bogurodzica śpiewana była często na rozpoczęcie bitwy pod Grunwaldem |
01.05.2010 15:44:01, Konto usunięte |
| Z dzienniczków uczniowskich: Mateusz leży pod ławką na lekcji geografii udając rodzącą kobietę i wydając przy tym realistyczne odgłosy. Zamknął panią szatniarkę w szatni i żąda okupu. Cieszy się, że dostaje coraz więcej uwag. Cieszy się, bo kolega się cieszy, że dostaje coraz więcej uwag. Wysłany po kredę, przyniósł cały karton twierdząc że pani woźna zwiększyła wydobycie rudy kredy. |
01.05.2010 15:43:08, Konto usunięte |
| Bóg rzekł "Kobieto, ty będziesz miała wielkie bóle podczas porodu. Mężczyzno, ty będziesz
ciężko pracował, o ile znajdziesz pracę. I ziemia będzie miejscem wielkich cierpień. I Adam
rzekł: - Ale Boże, wszystko to za jedno jabłko? Jutro mogę Ci przynieść całą skrzynkę... |
01.05.2010 15:42:19, Konto usunięte |
| Do Nowaków przychodzi sąsiad: - Czy mama jest w domu? - Nie ma - odpowiada Jaś. - A tato? - Nie ma. - A może jest babcia? - Babcia też zdążyła się schować. |
01.05.2010 14:17:55, Konto usunięte |
| - Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki. - Ależ tato! - No co? Ja Ci pomogłem lekcje odrobić. |
01.05.2010 14:17:36, Konto usunięte |
| Wraca Jasiu ze szkoły i pyta rodziców: - Co to znaczy "robić loda"? Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde trudne pytanie, spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi: - Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi... Na to ojciec: - Jakie brać?! Dawać! Syna przecież mamy! |
01.05.2010 14:17:25, Konto usunięte |
