Jeden żołnierz mówi do drugiego: - Chodź, porobimy sobie jaja z dowódcy jednostki. Na to drugi : - Wiesz co? Ja pier**lę, już porobiliśmy sobie jaja z dziekana. |
07.01.2010 13:19:50, Konto usunięte |
Rozmawia dwóch rolników: - Alem się urobił... - Czemu? - To przez tę Unię. Musiałem zakolczykować cały inwentarz! - Tak? A ja nie miałem z tym problemu. Koń, dwie krowy i pare świń... cóż to za robota? - Ale ja mam pszczoły... |
07.01.2010 13:18:00, Konto usunięte |
Kiedy Chuck Norris miał urodziny to zjadł cały tort, a znajomi zapomnieli mu powiedzieć ,że w środku jest striptizerka |
07.01.2010 13:16:56, Konto usunięte |
Młody chłopak dostał wreszcie ukochane prawo jazdy. Poprosił więc swojego ojca, pastora, o
pożyczenie samochodu. Ten powiedział mu: - Słuchaj, zawrzyjmy układ. Poprawisz trochę oceny w szkole, będziesz częściej czytał Biblię i zetniesz włosy to o tym pogadamy. Po jakimś miesiącu chłopak przyszedł do ojca z tą samą sprawą i tym razem usłyszał: - Synku jestem z ciebie naprawdę dumny. Poprawiłeś stopnie, dokładnie studiowałeś pismo, tylko wiesz, zetnij jeszcze te włosy. - Ale tato - odpowiedział syn. - Czytam tę Biblię i wiesz, każda większa postać jak Samson, Mojżesz, Noe, ba, nawet Jezus, miała długie włosy..." - No widzisz synku... i zapier*alali na piechotę! |
06.01.2010 19:28:37, AGATA |
Rozmawia dwóch facetów: - Czy pan wie co ja myślę o małżeństwie? - A jest pan żonaty? - Tak - To wiem... |
06.01.2010 19:27:50, AGATA |
Pewien rolnik miał duży problem, gdyż jego świnie nie chciały jeść. Udał się do
weterynarza, a ten poradził mu aby je wszystkie "przeleciał". Rolnik, niewiele myślac, wrócił
do domu, nocą zapakował świnie na Żuka i do lasu... Tam zrobił co mu weterynarz zalecił i
wrócił do domu. Na drugi dzień patrzy, a świnie dalej nic nie żrą. No to pojechał do
weterynarza - ten mu na to: - Przeleciał pan je w dzień czy nocą? - W nocy - odpowiedział rolnik. - To nie powiedziałem że trzeba to zrobić w dzień? Rolnik wrócił do domu, ponownie zapakował świnie do Żuka i do lasu.... Zmęczony wrócił do domu i położył się spać. Nocą budzi go żona: - Mietek! - Co? - Świnie... - Żrą? - ucieszył się rolnik. - Nie! Siedzą w Żuku i trąbią. |
06.01.2010 19:27:09, AGATA |
Idzie facet do spowiedzi. W pewnym momencie mówi: - Proszę księdza, mam taką papugę co ciągle przeklina... -Synu, nie martw się, ja mam papugę co ciągle się modli, może je wsadzimy do jednej klatki, to się dogadają. Wsadzili papugi do jednej klatki, w końcu papuga, która przeklinała, zapytała drugą: - Hej, mała, zrobimy barabara? - Dzięki Bogu, cały czas się o to modliłam. |
06.01.2010 19:26:09, AGATA |
Policja podejrzewała bacę o pędzenie bimbru. Baca oczywiście się nie przyznawał, lecz policja przeprowadziła przeszukanie jego chaty i na strychu znaleziono sprzęt do pędzenia bimbru. - I co, baco, teraz też się nie przyznajecie? - pyta policjant. - To moze posondzicie mnie tyz o gwołt? Sprzynt do tego tyz mom - odpowiedział baca. |
06.01.2010 19:25:04, AGATA |
Rozmowa na pierwszej randce: - Masz jakieś nałogi? - Nie... - A jakieś hobby? - Lubię rośliny. - O a jakie ? - Chmiel, tytoń, konopie. |
06.01.2010 16:43:39, Karluś1818 |
Rozmowa na pierwszej randce: - Masz jakieś nałogi? - Nie... - A jakieś hobby? - Lubię rośliny. - O a jakie ? - Chmiel, tytoń, konopie. |
06.01.2010 16:41:47, Karluś1818 |
Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta: - Bierze pani te tabletki na odchudzanie? - Tak, biorę. - A ile? - Ile, ile... Aż sobie pojem!! |
06.01.2010 16:41:09, Karluś1818 |
Po dużej imprezie budzą się studenci i słychać taką rozmowę: - coooo dziś mamy? - wtorek chybaaaa... - nie tak dokladnieeee sesja zimowa czy letnia? |
06.01.2010 16:40:29, Karluś1818 |
Kowalscy postanowili pójść do opery. Kiedyś w końcu trzeba... Ubrali się odświętnie w
garnitur i suknie wieczorowa. Ustawili się po bilety w kolejce pod kasą. Przed nimi gość
zamawia: - Tristan i Izolda. Dwa poproszę... Kowalski jest następny: - Zygmunt i Regina. Dla nas tez dwa... |
06.01.2010 16:39:44, Karluś1818 |
Nałogowy Wędkarz złowił piękną złotą rybkę, a ta przemówiła do niego ludzkim głosem: - Jestem zaklętą księżniczką, pocałuj mnie a spełnię twoje trzy najskrytsze życzenia. Wędkarz pocałował złotą rybkę i po chwili stanęła przed nim cudowna atrakcyjna księżniczka. - Jakie są twoje trzy życzenia? - Mam tylko jedno życzenie, ale trzy razy! |
06.01.2010 16:38:51, Karluś1818 |
Dzwoni klient do masarni: - Czy pierś z kurczaka pan ma? - Mam. - A czy łopatkę pan ma? - Mam. - A świński ryj pan ma? - Mam. - No to musi pan śmiesznie wyglądać. |
05.01.2010 17:37:35, AGATA |