W łóżku leży małżeńska para. Ona: - Dawniej przed snem delikatnie ściskałeś mnie za rączkę. On postękując ściska ją za rękę. Ona: - Dawniej przed snem całowałeś mnie w główkę. On jęcząc podnosi się i całuje ją w głowę. Ona: - Dawniej gryzłeś mnie w szyjkę. On chrząka, wstaje i rozgląda się za kapciami. Ona: - A ty gdzie? On: - Idę po zęby. |
13.01.2010 21:34:22, Konto usunięte |
Sprzedam encyklopedię Britanica - 40 tomow. Stan bardzo dobry. Nie będzie mi juz potrzebna. Ożenilem sie tydzień temu. Żona wie k.... wszystko najlepiej. |
13.01.2010 21:34:15, Konto usunięte |
Żona do męża stojącego na wadze: - Myślisz, że jak wciągniesz brzuch to ci coś pomoże? - Tak - będę widział wagę. |
13.01.2010 21:33:14, Konto usunięte |
Żona robi zakupy w domu towarowym. W pewnej chwili mąż mówi przerażony: - Suknia, płaszcz, bielizna, perfumy. Czy ty wiesz, do czego mnie doprowadzasz? - Oczywiście, kochanie, do działu obuwia. |
13.01.2010 21:31:53, Konto usunięte |
Mąż skrada się na palcach, aby nie obudzić żony. Ta jednak nie spała: - To ty, Stachu? - A co, czekałaś na kogoś innego? |
13.01.2010 21:31:39, Konto usunięte |
- Wydaje mi się, że już mnie nie kochasz - mówi żona do męża. - Dawniej potrafiłeś cały
wieczór trzymać moje ręce. A teraz... - Moja droga, od czasu jak sprzedaliśmy pianino nie ma takiej potrzeby. |
13.01.2010 21:31:03, Konto usunięte |
Żona do męża: - Wykąp dzieciaka, ja źle się czuję i muszę się położyć. Żona kładzie się spać, ale zrywa się słysząc wrzask dziecka. Wbiega do łazienki, patrzy, a mąż trzyma dziecko za uszy i wkłada do wanny. - Idioto urwiesz mu uszy! - A co, mam się poparzyć? |
13.01.2010 21:30:53, Konto usunięte |
- Od dnia ślubu ogromnie się zmieniłeś! - mówi żona. - Na czym to polega? - Kiedyś brałeś mniejszy kawałek mięsa zostawiając wiekszą porcje, a dziś postępujesz przeciwnie! - Traktuj to jako komplement, gdyż stanowi świadectwo, że podciągnęłaś się w gotowaniu. |
13.01.2010 21:29:06, Konto usunięte |
Wpada mąż do domu i włącza telewizor. - Zaraz się zaczyna mecz - mówi do żony. - Ale wynik podawali w radiu - odpowiada żona. - To nic, nie mów mi. - Ale ja znam wynik - Proszę cię, nie mów mi. - No dobrze - mówi żona - jak ci tak zależy to nie powiem, ale i tak nie zobaczysz ani jednej bramki... |
13.01.2010 21:28:29, Konto usunięte |
Żona wróciła z zajęć kursu na prawo jazdy. - Chciałbyś posłuchać, jaką miałm dzisiaj jazdę, czy wolisz jutro przeczytać w gazecie? |
13.01.2010 21:28:02, Konto usunięte |
Żona czyni mężowi wymówki: - Znowu idziesz do klubu z kolegami, a przecież dobrze wiesz, że w przyszłym tygodniu musimy zapłacic ratę za meble. - Nic się nie bój, do tego czasu wrócę. |
13.01.2010 21:27:54, Konto usunięte |
Mąż zastaje żonę z kochankiem w łóżku, długo nie myśląc wyjmuje spluwę i rozwala
gościa. - I ty się dziwisz, że nie masz przyjaciół?! - konstatuje żona. |
13.01.2010 21:27:22, Konto usunięte |
Typowy maczo poślubił extra laskę. Tuż po ślubie postanowił wyłożyć jej zasady ich
związku: - Po pierwsze: wracam do domu, o której mi się podoba. - Po drugie: żadnego ględzenia z tego powodu. - Po trzecie: na stole ma czekać duży obiad, chyba, że powiem inaczej. - Po czwarte: będę się spotykał ze starymi kumplami, popijał z nimi, grał w karty, jeździł na ryby i na polowania i nie masz z tego powodu robić mi wyrzutów. - Jakieś uwagi? - Nie, nie! Wszystko OK! Zrozum tylko, że w tym domu zawsze o siódmej wieczorem będzie seks. I to niezależnie, czy tu będziesz czy nie.. |
13.01.2010 21:27:12, Konto usunięte |
Mąż zwraca się z wyrzutem do żony: - Dlaczego mi nigdy nie mówisz, że miałaś orgazm? Żona: - Kiedy go mam, to ciebie nie ma. |
13.01.2010 21:13:24, Konto usunięte |
Żona z mężem w łóżku. Mąż kocha się jak w transie. Ona ma orgazm za orgazmem. W chwili
ekstazy pyta: - Kochanie, co to się dzisiaj z tobą stało? - A, co się miał stać? Zamyśliłem się. |
13.01.2010 21:12:50, Konto usunięte |