taaa....romantycznie jak nam tyłki przymarzną do krzesełek to już lepiej rozpalić wielkie ognisko...do tego bigosik i grzane
...albo grill w cieplejszych klimatach...Ara z grilla...po papułańsku...i chrupiące robale...znaczy larwy...
...kawiarenka na głucho zamknięta...
byłam na urlopie a zastąpić mnie nie było komu zatem witam...witam...witam
... ...tak...na kawę żałowałaś...
już raz mnie nazwałeś sknerą...drugi raz odpowiadam trzeciego nie daruję a markiz co robi przed kompem? kolekcjonuje
....nie dość że sknera...to jeszcze agresywna złośnica... ...tak kolekcjonuję...przepisy kulinarne...
a miałam markiza zaprosić na
...miałam...i kto w to uwierzy...ja zapraszam Ciebie...na obiad...z winkiem i śniadaniem...na 15:45...
słyszałam, że Waćpan zasmarkany jest może inną razą
można też krople miętowe spalić na łyżeczce a następnie wąchać też nieźle przeczyszcza zatoki...rzecz jasna witam w poniedziałek kobitki czy już wszystko przygotowane na jutro? no...wiecie...kreacja do pracy na popołudnie a na wieczór...każda to co lubi
skądże toż to śmierdzi...lepiej zapalić jakiego jointa witam w zimowy ranek zastanawiam się właśnie czy wyciągać już choinkę
...zioło lepsze...jest...
...gdy się nie ma co się lubi...to się kradnie co popadnie...
...a zioło maczane w budaprenie...to by było...uffff...
witam zaparzyłam duży dzbanek więc dla wszystkich wystarczy a tak przy okazji wszystkiego najlepszego panowie
...no...Malwi odzyskuje stracone punkty...
głaskanie kota z włosiem przynosi efekty
...i z włosem i pod włos...przynosi...zmykam do robotu...bo jeszcze nie widziałem inwestora...jeszcze sobie pomyśli że niewidzialna ręka powróciła...
wbij tabliczkę z naspisem..."Byłem dziś tutaj a Pana nie było do później
...pa...patki... ...i ...
...nikogo tu...ani Malka...ani Tygrysicy...ni Izda...to koniec...kawa zapleśniała...a ciasteczka się zeschły...
Mal pewnie sobie lepsiejsze towarzystwo znalazła a Izd zbiesił się i zaciął w sobie ..ani be ani me ani kukuryku
...no właśnie...ubywa z każdym dniem...ludzi tu...
... ...
nic podobnego ...bo jestem śliczna higieniczna,apetyczna także jestem jak rolniczy skup... witam Panie i Panów oraz młodszy narybek
...no...nareszcie...łał...
ślinka cieknie...co?
...no...no tak...
na ślinotok ponoć najlepszy nektar z róży ....a może tylko z płatków róży
taaa....romantycznie jak nam tyłki przymarzną do krzesełek
to już lepiej rozpalić wielkie ognisko...do tego bigosik i grzane
...albo grill w cieplejszych klimatach...Ara z grilla...po papułańsku...i chrupiące robale...znaczy larwy...
...kawiarenka na głucho zamknięta...
byłam na urlopie a zastąpić mnie nie było komu
zatem witam...witam...witam
...
...tak...na kawę żałowałaś...
już raz mnie nazwałeś sknerą...drugi raz odpowiadam
trzeciego nie daruję
kolekcjonuje
a markiz co robi przed kompem?
....nie dość że sknera...to jeszcze agresywna złośnica...
...tak kolekcjonuję...przepisy kulinarne...
a miałam markiza zaprosić na
...miałam...i kto w to uwierzy...ja zapraszam Ciebie...na obiad...z winkiem i śniadaniem...na 15:45...
słyszałam, że Waćpan zasmarkany jest
może inną razą
można też krople miętowe spalić na łyżeczce a następnie wąchać
też nieźle przeczyszcza
zatoki...rzecz jasna
czy już wszystko przygotowane na jutro? no...wiecie...kreacja do pracy
na popołudnie
a na wieczór...każda to co lubi
witam w poniedziałek
kobitki
skądże
toż to śmierdzi...lepiej zapalić jakiego jointa
zastanawiam się właśnie czy wyciągać już choinkę
witam w zimowy ranek
...zioło lepsze...jest...
...gdy się nie ma co się lubi...to się kradnie co popadnie...
...a zioło maczane w budaprenie...to by było...uffff...
witam
zaparzyłam duży dzbanek więc dla wszystkich wystarczy
wszystkiego najlepszego panowie
a tak przy okazji
...no...Malwi odzyskuje stracone punkty...
głaskanie kota z włosiem przynosi efekty
...i z włosem i pod włos...przynosi...zmykam do robotu...bo jeszcze nie widziałem inwestora...jeszcze sobie pomyśli że niewidzialna ręka powróciła...
wbij tabliczkę z naspisem..."Byłem dziś tutaj a Pana nie było
do później
...pa...patki...
...i
...
...nikogo tu...ani Malka...ani Tygrysicy...ni Izda...to koniec...kawa zapleśniała...a ciasteczka się zeschły...
Mal pewnie sobie lepsiejsze towarzystwo znalazła a Izd zbiesił się i zaciął w sobie ..ani be ani me ani kukuryku
...no właśnie...ubywa z każdym dniem...ludzi tu...
...
...
nic podobnego
...bo jestem śliczna higieniczna,apetyczna także jestem jak rolniczy skup...
oraz młodszy narybek
witam Panie i Panów
...no...nareszcie...łał...
ślinka cieknie...co?
...no...no tak...
na ślinotok ponoć najlepszy nektar z róży
....a może tylko z płatków róży