i by para nie poszła w gwizdek
moja nie poszła napracowałam się dziś okrutnie
na pewno, byś się nudził
nie wygląda na takiego co się nudzi
Witajcie moi drodzy...w ten zimowy dzionek
Witaj Stokroteczko... co wybierasz na rozgrzewkę
cisza jest i to nie tylko na mk
a gdzie jeszcze, bo u mnie straszny harmider...
wiec trza poczekać aż się wszystko uspokoi
przelom roku zawsze taki jest... a czekać aż do ferii to mi się nie chce...
hahaha nie każdy tak ma dobrze czasami trza potulnie czekać na swoją kolejke
przynajmniej można poczytać sobie czy obejrzeć jakiś film... albo poflirtować z innymi czekającymi
chyba wybiore sen ,podobno jest sprawiedliwy ,i nigdy nie narzeka
chyba, że ktoś ma koszmary...
to wybieram na rozgrzewkę.
a myślałem, że porwiesz całą pulę
Hmmm...kawa mogłaby być ale alkoholu nie używam
nawet do odmrażania szyb i dezynfekcji skaleczeń?
Nie muszę odmrażać szyb....a na drobne moje skaleczenia najlepsza jest własna ślina....
a na nieco większe?
Nie kaleczę się tak bardzo....a jak juz to używam jodyny....
też na alkoholu
Chyba masz rację ..bo jak dobrze pamietam to szczypało....
zatem jednak zdarza Ci się zgrzeszyć
Jeśli nazywasz to grzechem to grzeszyłam.....w myslach ciągle grzeszę
od marzeń należy zaczynać
Nawet nie wiesz jak długo już marzę i nic...
to może wiary Ci brak...
Narazie jeszcze wierzę...ale nie wiem jak długo....
zatem niech słowo ciałem się stanie
i by para nie poszła w gwizdek
moja nie poszła
napracowałam się dziś okrutnie
na pewno, byś się nudził
nie wygląda na takiego co się nudzi
Witajcie moi drodzy...w ten zimowy dzionek
Witaj Stokroteczko... co wybierasz na rozgrzewkę
cisza jest i to nie tylko na mk
a gdzie jeszcze, bo u mnie straszny harmider...
wiec trza poczekać aż się wszystko uspokoi
przelom roku zawsze taki jest... a czekać aż do ferii to mi się nie chce...
hahaha nie każdy tak ma dobrze czasami trza potulnie czekać na swoją kolejke
przynajmniej można poczytać sobie czy obejrzeć jakiś film... albo poflirtować z innymi czekającymi
chyba wybiore sen ,podobno jest sprawiedliwy ,i nigdy nie narzeka
chyba, że ktoś ma koszmary...
a myślałem, że porwiesz całą pulę
Hmmm...kawa mogłaby być ale alkoholu nie używam
nawet do odmrażania szyb i dezynfekcji skaleczeń?
Nie muszę odmrażać szyb....a na drobne moje skaleczenia najlepsza jest własna ślina....
a na nieco większe?
Nie kaleczę się tak bardzo....a jak juz to używam jodyny....
też na alkoholu
Chyba masz rację ..bo jak dobrze pamietam to szczypało....
zatem jednak zdarza Ci się zgrzeszyć
Jeśli nazywasz to grzechem to grzeszyłam.....w myslach ciągle grzeszę
od marzeń należy zaczynać
Nawet nie wiesz jak długo już marzę i nic...
to może wiary Ci brak...
Narazie jeszcze wierzę...ale nie wiem jak długo....
zatem niech słowo ciałem się stanie