nie,nie związki homo.
ja dokonałam wyboru i nie żałuję.
...
13.03.2010 r. 17:34:39
Zartowałem
Deila
13.03.2010 r. 17:37:19
Nie da sie ...
to jest tak jak ze zdradą.
Człowiekowi jest strasznie trudno zaufac i dlatego wiekszość takich zwiazków sie rozpada.
...
13.03.2010 r. 17:37:59
Gdy rany świeże trudno zaufać, ale jak inaczej się pozbierać?
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:42:49
ach tak
chcesz powiedzieć ponownie zaufać aby się pozbierać?
tak się nie da
...
13.03.2010 r. 17:44:20
Nie mówię, żeby od razu zaufać temu kto nas skrzywdził...
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:46:13
a gdyby tak opcja być z kimś z rozsądku ,bez miłości tylko dlatego aby nie żyć samotnie,można tak?
...
13.03.2010 r. 17:48:21
Wszystko można. Tylko czy będziesz wtedy szczęśliwa?
...
13.03.2010 r. 17:48:59
Z takiego rozsądku wylągł się sponsoring...
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:49:47
moje szczęście już dawno mnie opuściło
nie ma co liczyć że coś się zmieni.
...
13.03.2010 r. 17:51:47
Suma szczęścia i pecha w życiu wynosi zero. Trzeba tylko odpowiednio wykorzystać pozytywną falę
Orzeł Biały
13.03.2010 r. 17:51:55
Ja tylko uznaję związki polegające na wzajemnym zaufaniu , nawet jestem w stanie wybaczyć zdradę jeśli partnerka przyzna się do takiej zdrady .
...
13.03.2010 r. 17:52:12
Ale to nie ma związku z zaufaniem
...
13.03.2010 r. 17:53:00
Witaj Orle... i to jest właśnie to o co chodzi. Błędy popełniamy wszyscy...
Deila
13.03.2010 r. 17:53:30
O Orle podziwiam, ja bym nie potrafiła nawet z miłośći
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:53:52
łatwiej wybaczyć zdradę drugiego człowieka
gdy samemu się zdradza
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:55:30
ja wybaczyłam lecz straciłam zaufanie
i to ciągnie się za mną dalej.
...
13.03.2010 r. 17:55:47
Nie zgodzę się z Tobą Paulo...
...
13.03.2010 r. 17:56:31
Gdy obydwie strony luźno traktują związek, to on nie istnieje...
...
13.03.2010 r. 17:57:24
Jeżeli ktoś kogo kochasz popełni błąd, przyzna się do niego i poprosi o przebaczenie, dlaczego mu nie zaufać?
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:57:56
lecz może tak jest wygodniej ,
mniej rozczarowań,pretensji,żali
Konto usunięte
13.03.2010 r. 17:58:53
tak w tym przypadku tak
lecz co jeśli brnie w kłamstwie?
...
13.03.2010 r. 18:02:17
Co innego popełnic bład a co innego puszczać się na prawo i lewo a złapany na gorącym uczynku powiedzieć "To nie jest tak jak myślisz kochanie" (w domyśle "jest jeszacze gorzej"). Taka osoba się nie zmieni i nie mozna na to liczyc...
Konto usunięte
13.03.2010 r. 18:04:09
więc już wiesz dlaczego
ponownie nie zaufam mężczyźnie.nigdy.
...
13.03.2010 r. 18:06:31
Krzywdzisz siebie i innych. To, że trafiłaś na kanalię, nie znaczy, że wszyscy są tacy...
Orzeł Biały
13.03.2010 r. 18:07:02
Ludzką rzeczą jest popełniać błędy , ale mieć cywilną odwagę przyznać się do nich i umieć wybaczać to nie lada sztuka .
...
13.03.2010 r. 18:08:13
Jak pokłuł mnie oset nie znaczy, że mam nigdy nie dotknąć żadnego kwiatu...
Nie ufając innym krzywdzimy siebie...
nie,nie związki homo.
ja dokonałam wyboru i nie żałuję.
Zartowałem
Nie da sie ...
to jest tak jak ze zdradą.
Człowiekowi jest strasznie trudno zaufac i dlatego wiekszość takich zwiazków sie rozpada.
Gdy rany świeże trudno zaufać, ale jak inaczej się pozbierać?
ach tak
chcesz powiedzieć ponownie zaufać aby się pozbierać?
tak się nie da
Nie mówię, żeby od razu zaufać temu kto nas skrzywdził...
a gdyby tak opcja być z kimś z rozsądku ,bez miłości tylko dlatego aby nie żyć samotnie,można tak?
Wszystko można. Tylko czy będziesz wtedy szczęśliwa?
Z takiego rozsądku wylągł się sponsoring...
moje szczęście już dawno mnie opuściło
nie ma co liczyć że coś się zmieni.
Suma szczęścia i pecha w życiu wynosi zero. Trzeba tylko odpowiednio wykorzystać pozytywną falę
Ja tylko uznaję związki polegające na wzajemnym zaufaniu , nawet jestem w stanie wybaczyć zdradę jeśli partnerka przyzna się do takiej zdrady .
Ale to nie ma związku z zaufaniem
Witaj Orle... i to jest właśnie to o co chodzi. Błędy popełniamy wszyscy...
O Orle podziwiam, ja bym nie potrafiła nawet z miłośći
łatwiej wybaczyć zdradę drugiego człowieka
gdy samemu się zdradza
ja wybaczyłam lecz straciłam zaufanie
i to ciągnie się za mną dalej.
Nie zgodzę się z Tobą Paulo...
Gdy obydwie strony luźno traktują związek, to on nie istnieje...
Jeżeli ktoś kogo kochasz popełni błąd, przyzna się do niego i poprosi o przebaczenie, dlaczego mu nie zaufać?
lecz może tak jest wygodniej ,
mniej rozczarowań,pretensji,żali
tak w tym przypadku tak
lecz co jeśli brnie w kłamstwie?
Co innego popełnic bład a co innego puszczać się na prawo i lewo a złapany na gorącym uczynku powiedzieć "To nie jest tak jak myślisz kochanie" (w domyśle "jest jeszacze gorzej"). Taka osoba się nie zmieni i nie mozna na to liczyc...
więc już wiesz dlaczego
ponownie nie zaufam mężczyźnie.nigdy.
Krzywdzisz siebie i innych. To, że trafiłaś na kanalię, nie znaczy, że wszyscy są tacy...
Ludzką rzeczą jest popełniać błędy , ale mieć cywilną odwagę przyznać się do nich i umieć wybaczać to nie lada sztuka .
Jak pokłuł mnie oset nie znaczy, że mam nigdy nie dotknąć żadnego kwiatu...
Orle, ta sztuka to miłość...
I to ta prawdziwa...