a tak na marginesie to Wasze fantazje to dopiero jazda pól kobita pół ryba Syrena kto to wymyślił i co chciał .. ani nie zjesz ani nie ten teges..
de sade-markiz
23.06.2014 r. 13:37:58
...z Syrenkami...a co, da się...wystarczy zmienić środowisko na bardziej płynne...by popłynąć...nie odpływając...tylko te łuski...do połowy jedynie przecież...
Damira
23.06.2014 r. 13:41:58
taaa.... podobno nie ma brzydkich kobiet tylko wina czasem brak
de sade-markiz
23.06.2014 r. 13:44:47
...wina jest po naszej stronie...kobiet jest więcej...panowie do dzieła...
Damira
23.06.2014 r. 13:56:58
i nastała ciszaaaa... jak po śmierci organisty to jest problem analfabetyzmu juz dawno w Polsce nie ma .. chyba jednak jest ukryty zwłaszcza ten emocjonalny czyli alekstymia ..w dodatku przypadłość zakaźna częściej dotyczy panów....
de sade-markiz
23.06.2014 r. 14:00:27
...by być sobą...wariatem po trosze trzeba się stać...wtedy wszystko wypada...a i zakaźne się nie trzymają...
Damira
23.06.2014 r. 14:25:26
nie trzeba być wariatem po prostu życie należy brać z przymrużeniem oka nie wszystko jest takie jakby się mogło wydawać a empatia ot inna konstrukcja wewnętrzna umiejętność postrzegania więcej, intensywniej z rożnych perspektyw zwłaszcza innych osób ... aż mi się zwoje mózgowe zagrzały .. o ile są .. bywaj Waść
Damira
23.06.2014 r. 15:30:29
nie można brać życia na poważnie co nie znaczy że od jutra rzucam robotę .. po prostu poczucie humoru i luz to najdoskonalsza zbroja chroniąca przed szara rzeczywistością , pozwalają spojrzeć na siebie i różne meandry życiowe z dystansu.. bezcenne
de sade-markiz
24.06.2014 r. 08:04:49
...pewien stary człowiek kiedyś mi powiedział...myśl...myśl...to odróżnia Ciebie od zwierząt...słonia można nauczyć fokstrota...papugę hymnu Zambi...ludki zaś powinny myśleć...bo to przyszłość ma...
Damira
24.06.2014 r. 08:32:25
Tibi nawet gdybyś bez przerwy śpiewał to swoje deutschland deutschland über alles i nawet gdybyś se ancug uszył z fany tego swojego deutschland .. polaczkowatość wychodzi jak słoma z butów wiesz dlaczego .. malkontenctwo, złośliwość, nienawiść do wszystkich i wszystkiego, arogancja oraz wstrętna buta a więc wszystkie nasze narodowe przywary udało ci się skumulować ma czego gratulować ...hough
de sade-markiz
24.06.2014 r. 08:38:09
...tyle aż przyswoił...musiał pobierać korepetycje...
Damira
24.06.2014 r. 08:40:03
zdolna bestia ..
de sade-markiz
24.06.2014 r. 08:43:34
...nasz rodak...reprezentuje nas wszak na obczyźnie...
de sade-markiz
24.06.2014 r. 08:53:19
...nawet kasę z bankomatu potrafi wybrać...w nocy jak nikt nie widzi...
Damira
24.06.2014 r. 08:57:43
taaa..najlepiej odzwierciedla kwestie naszych rodaków na obczyźnie Zaorski w filmie Szczęśliwego Nowego Yorku i słynna kwestia Lindy .. zresztą przekłada się to tez na nasze rodzime podwórko życzliwość, optymizm niby wiemy co to jest tylko jak to osiągnąć
de sade-markiz
24.06.2014 r. 09:00:49
...to jak z orgazmem...nie popracujesz...nie osiągniesz...
Damira
24.06.2014 r. 09:08:01
ale jakie panisko wróci na Christmas i mówi u WAS w Polsce jak się odwinę bekhendem ...
...to smutne...tyle lat...W poszukiwaniu straconego czasu...powinny czytać...za młodu...
...nie zgadzam się...długo stroją...fakt...ale jak stroją...a reszta od instrumentu zależy...to fakt bezsporny...
tak , tak zapomniałam że są wyjątki aaaa żeby się tylko strun anie zerwała od tego strojenia ..
...z pietyzmem strojąc...nic złego uczynić nie można...
jesteście zagadka również i dla nas .. a im bardziej zawiłą tym ciekawsza ale to zależy co kto a właściwie która lubi..
...w krótkich...to jeszcze nic...siła zabawy gdy w sukience...
...pewa...że ...jawa...można...tylko tacy we Francji...nawet tamte kobiety im pomnik wystawiły...
Ty to potrafisz do parteru doprowadzić .. .. dosłownie bo w przenośni... nie będziemy tu tajników zdradzać .. dziecka czytają ..
...miało być...pomnik postawić...ot Francuzki...seksowne szelmy...
a tak na marginesie to Wasze fantazje to dopiero jazda pól kobita pół ryba Syrena
kto to wymyślił i co chciał .. ani nie zjesz ani nie ten teges..
...z Syrenkami...a co, da się...wystarczy zmienić środowisko na bardziej płynne...by popłynąć...nie odpływając...tylko te łuski...do połowy jedynie przecież...
taaa.... podobno nie ma brzydkich kobiet tylko wina czasem brak
...wina jest po naszej stronie...kobiet jest więcej...panowie do dzieła...
i nastała ciszaaaa... jak po śmierci organisty to jest problem analfabetyzmu juz dawno w Polsce nie ma .. chyba jednak jest ukryty zwłaszcza ten emocjonalny czyli alekstymia ..w dodatku przypadłość zakaźna częściej dotyczy panów....
...by być sobą...wariatem po trosze trzeba się stać...wtedy wszystko wypada...a i zakaźne się nie trzymają...
nie trzeba być wariatem po prostu życie należy brać z przymrużeniem oka nie wszystko jest takie jakby się mogło wydawać a empatia ot inna konstrukcja wewnętrzna umiejętność postrzegania więcej, intensywniej z rożnych perspektyw zwłaszcza innych osób ... aż mi się zwoje mózgowe zagrzały ..
o ile są .. bywaj Waść
nie można brać życia na poważnie co nie znaczy że od jutra rzucam robotę
.. po prostu poczucie humoru i luz to najdoskonalsza zbroja chroniąca przed szara rzeczywistością , pozwalają spojrzeć na siebie i różne meandry życiowe z dystansu.. bezcenne
...pewien stary człowiek kiedyś mi powiedział...myśl...myśl...to odróżnia Ciebie od zwierząt...słonia można nauczyć fokstrota...papugę hymnu Zambi...ludki zaś powinny myśleć...bo to przyszłość ma...
Tibi nawet gdybyś bez przerwy śpiewał to swoje deutschland deutschland über alles i nawet gdybyś se ancug uszył z fany tego swojego deutschland .. polaczkowatość wychodzi jak słoma z butów wiesz dlaczego .. malkontenctwo, złośliwość, nienawiść do wszystkich i wszystkiego, arogancja oraz wstrętna buta a więc wszystkie nasze narodowe przywary udało ci się skumulować
ma czego gratulować ...hough
...tyle aż przyswoił...musiał pobierać korepetycje...
zdolna bestia ..
...nasz rodak...reprezentuje nas wszak na obczyźnie...
...nawet kasę z bankomatu potrafi wybrać...w nocy jak nikt nie widzi...
taaa..najlepiej odzwierciedla kwestie naszych rodaków na obczyźnie Zaorski w filmie Szczęśliwego Nowego Yorku i słynna kwestia Lindy .. zresztą przekłada się to tez na nasze rodzime podwórko życzliwość, optymizm niby wiemy co to jest tylko jak to osiągnąć
...to jak z orgazmem...nie popracujesz...nie osiągniesz...
ale jakie panisko wróci na Christmas i mówi u WAS w Polsce
jak się odwinę bekhendem ...