Ginekolog chciał zmienić zawód na jakis bardziej męski ,więc poszedł na kurs mechaników
samochodowych.Po kursie nastał dzień egzaminów. Egzaminator mowi: -Panowie! Waszym zadaniem jest znalezć usterkę,naprawic ją,ewentualnie zdemontować całą część i na jej miejsce wsadzic nową. 100 punktów to najwieksza ilosc jaką mozna dostać! do dzieła i powodzenia. Na następny dzien przychodzi ginekolog po wyniki z egzaminu,patrzy na tablice i jest na pierwszym miejscu z iloscią 150punktów.Zszokowany idzie do egzaminatora i mówi: -Panie a jakim cudem ja dostałem 150 punktów skoro mozna było tylko 100! Za co te 50? Egzaminator mówi: -Panie zrobił pan wszystko idealnie,znalazł pan uszczerke w silniku,zdemontował a na jej miejsce wsadził nową.wszystko idealnie i za to 100punktow. natomiast 50 za to ze zrobił pan to wszysko przez rure wydechową !!! |
20.05.2010 09:45:49, zibi |
Jedzie blondynka samochodem , samochód się zepsół , podniosła maskę i stara się coś naprawić , nagle przejeżdża policjant i pyta - a gdzie trójkącik ? na to blądynka - wydepilowałam sobie. |
20.05.2010 09:44:57, zibi |
Przychodzi baba do lekarza. - Panie doktorze niech mi pan przepisze cos na swędzenie. Tylko coś taniego, bo lekarstwa tyle teraz kosztują... - Niech się pani drapie! |
19.05.2010 23:36:31, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza, lekarz jej każe oddać mocz do analizy. - Gdzie mam go oddać? - Do słoika - stoi na szafie. ... i lekarz wychodzi z pokoju, wraca za 5 minut i widzi cały pokój zasikany - Co pani narobiła? - A myli pan, że to tak łatwo nasikać do słoika stojącego na szafie? |
19.05.2010 23:36:14, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza z dwoma poparzonymi uszami. Co się pani stało? - pyta lekarz To było tak gdy zadzwonił telefon myślałam, że żelazko to telefon więc odebrałam A co się stało z drugim??? Chciałam zadzwonić po pogotowie |
19.05.2010 23:35:58, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się pyta: - Co pani jest? - Panie doktorze, zaszłam... - To niech pani odejdzie. - Kiedy ja nie od chodzenia, tylko od pieprzenia... - To niech się pani odpieprzy. |
19.05.2010 23:35:41, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Gdy tu dotykam boli, gdy tu dotykam boli, wszędzie gdzie dotykam, to mnie boli Lekarz na to: - Ma pani złamany palec wskazujący |
19.05.2010 23:35:23, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się ją pyta: -Kim Pani jest z zawodu? -Nauczycielka. -Taaa?? To niech mi Pani pałę postawi. |
19.05.2010 23:35:10, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza z rzęsami sklejonymi masłem - Co pani dolega - Wie pan ja wszystko pożeram wzrokiem |
19.05.2010 23:34:48, Konto usunięte |
Babcia z dziadkiem wyjechali nad morze. Po przyjeździe dziadek spostrzegł, że nie ma kąpielówek i poprosił babcię, a żeby ta mu je uszyła. Zapobiegawcza babcia wzięła ze sobą kilka śliniaczków i uszyła z nich slipki. Po wyjściu na plażę dziadek zorientował się,że wszyscy go obserwują. Popatrzył na swoje nowe slipki, a tam napis "Rośnij duży dla mamusi |
19.05.2010 23:34:27, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza z mózgiem w rękach. -Co pani dolega? -To się w głowie nie mieści. Przychodzi baba do lekarza z ręką i nogą w gipsie. Lekarz pyta ją: - Co się pani stało? - Kopnął mnie prąd. - A pani co zrobiła? - Oddałam mu. |
19.05.2010 23:34:04, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Proszę doktora, cierpię na zaniki pamięci.. - Od kiedy? - Co od kiedy |
19.05.2010 23:33:44, Konto usunięte |
Baba umarła i nie przychodzi już do lekarza, więc lekarz udaje się na jej grób. I słyszy zduszony głos: - Panie doktorze, ma pan coś na robaki |
19.05.2010 23:33:29, Konto usunięte |
Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na kozetce. - Lekarz: Co się pani tak rozkłada? - Baba: A co mam gnić w poczekalni?! |
19.05.2010 23:33:01, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują. A lekarz: - Następny proszę! |
19.05.2010 23:32:41, Konto usunięte |