Idzie Jasiu na spowiedź i mówi, że:
- przeklinał, kradł i kłamał.
Ksiądz odpuścił mu grzechy. Na koniec zapukał:
- puk, puk
a Jasio krzyczy:
- Kurwa, nie strasz mnie pan!

Po mszy Jasio mówi do księdza:
- Pańskie kazanie było zajebiste.
- Synu nie możesz tak mówić.
- Ale Pańskie kazanie było naprawdę zajebiste.
- Synu opamiętaj się póki możesz!
- Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.
- Pierdolisz.

- Franek! Sprawdź, czy w naszym radiowozie działa lewy kierunkowskaz - mówi policjant do kolegi.
- Działa... nie działa... działa... nie działa...

Góral wraca z dwuletniej służby w wojsku. Żona Jagna ciągnie go zaraz do sypialni. On sprzeciwia się i wyprowadza ją na spacer.
- Widzisz Jagna to piękne błękitne niebo?
- No widzę! Choć do sypialni.
- A widzisz te piękne wzgórza?
- Widzę, no choć już!
- A widzisz te piękne łąki?
- No widzę, widzę! No choć do...
- No to patrz i patrz, bo teraz będziesz przez miesiąc ino sufit oglądała

JAK MOŻNA ZAMIENIC MURZYNA NA PIĘKNY KWIAT...?
OBCIĄĆ MU JAJA I BĘDZIE PIĘKNY CZARNY BEZ.......

Blondynka jedzie na rowerze i nagle potrąciła przechodnia:
- Dlaczego pani nie zadzwoniła?! - złości się facet.
- Bo nie znam pana numeru telefonu...

Pewien mężczyzna nieco nagrzeszył. Chciałby pójść do spowiedzi, ale się trochę obawia. Koledzy w pracy namawiają:
- Idź do takiego a takiego kościoła, w takim to a takim konfesjonale spowiada ksiądz, który jest trochę głuchy. Nie wszystko usłyszy.
Skorzystał z rady kolegów. Idzie i rozpoczyna spowiedź. Nagle słyszy:
- Nie mamrocz, tylko się porządnie spowiadaj. Głuchy na urlop wyjechał.

W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań.
W końcu przywołuje kelnerkę:
- Poproszę tego inwalidę.
- Jakiego inwalidę?
- pyta zdziwiona
kelnerka.
- No, tu przecież pisze
- Tatar z jednym jajem

Facet umówił się z kumplami zapolować na niedźwiedzia
Wstał o 3:00 , wychodzi na zewnątrz,
a tam trzaskający mróz Odechciało mu się polowania,
rozbiera się i kładzie z powrotem obok żony.
Ona:
- To ty
- No...
Dotyka go i mówi:
- Ależ ty jesteś zimny! Musi tam być straszny mróz
- No, jest taki
- A ten idiota poszedł na polowanie

Wsadzili dziadka do więzienia.
Dziadzio wchodzi do celi pełnej strasznych zakapiorów:
- Za co cię posadzili dziadygo?
- Za figle.
- Za jakie ku*wa figle?! Co ty będziesz kit wciskał, gadaj zgredzie za co, bo po tobie!
- To ja to mogę pokazać - mówi dziadzio.
- Ta? No to pokaż! - mówi zaintrygowany herszt celi.
Dziadzio przeżegnawszy się bierze wiadro służące w celi za ubikację i puka w drzwi. Kiedy uchylił się judasz, dziadzio chlust zawartością wiadra przez judasz, odstawił wiadro na miejsce i stanął obok drzwi na baczność.
Po chwili drzwi się otwierają, staje w nich gromada wku*wionych klawiszy, w tym jeden wysmarowany gównem, i mówią:
- Dziadek!! ty się odsuń na bok, żeby ci się przypadkiem nie oberwało.

W klasztorze nagle otwierają się drzwi i z rozpędem do środka wpada młoda zakonnica.
Biegnie prosto do matki przełożonej:
- Matko przełożona, matko przełożona, zgwałcili mnie, co robić?
- Zjeść cytrynę - odpowiada matka przełożona
- Pomoże???
- Pomoże, nie pomoże... ale przynajmniej ten uśmiech zniknie.

SŁOWNIK MĘSKI PRZEZNACZONY DLA KOBIET:

Jestem głodny = Jestem głodny
Chce mi się spać = chce mi się spać
Jestem zmęczony = Jestem zmęczony
Tak niezła fryzura = przedtem było lepiej
Tak niezła fryzura = I za to zapłaciłaś 150 PLN?
(na zakupach) Ta jest niezła = Weź wreszcie którąś z tych cholernych sukienek
Nudzi mi się = A może poszlibyśmy do łóżka?
Kocham Cię = A może poszlibyśmy do łóżka już teraz?
Ja też Cię kocham = No skoro już to powiedziałem, to może wreszcie poszlibyśmy do łóżka?

Hmm...chyba aż tak bardzo Wam nie pojechałam chłopaki...więc łepek do góry, a właściwie oba

W plenerze
My dwie, on jeden
Niegrzeczna i dominująca
Tłum ludzi i…My
Niegrzeczne zabawki
Bardzo szybki numerek
Małe przebieranki
Francuska niespodzianka
Poranny seks
Striptiz

Wszystkich panów łączy jedno...uwielbiają seksualne niespodzianki

oleś cierpiał na bezsenność.
Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega.
Spotykają się po paru dniach:
- Hej, i co Ci zalecił lekarz?
- Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem.
- I co, pomaga?
- Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy.

Ksiądz spowiada w konfesjonale. Raptem zachciało mu się do toalety, wystawił głowę za drzwi, zawołał organistę i spisał listę, za jakie grzechy jaką trzeba spełnić pokutę. Po chwili ktoś spowiada się organiście:
- Piłem alkohol, przeklinałem, waliłem żonę w d..ę.
Organista przeczytał całą listę, ale "walenia w d,," nie było, więc wychylił głowę i pyta ministranta:
- Ty, ile ksiądz daje za walenie w dupę?
Ministrant:
- Nie wiem, mi dał snickersa.