cześć Damira pączki, to tak w cudzysłowie gęba mnie się cieszy, do wszystkich słodyczy
Damira
29.01.2014 r. 13:47:40
mi tyż ... ale każdy by jadł trudno o fundatora tej rozpusty
Malwina
29.01.2014 r. 13:49:54
kryzys mamy
Damira
29.01.2014 r. 13:54:30
forumowy chyba .. bo inny to raczej propaganda ale po bessie ...hossa.Noc zwabi wszystkie indywidualności...
Malwina
29.01.2014 r. 13:59:57
taaa...w nocy, to nawet ćma motyla udaje
Damira
29.01.2014 r. 14:10:50
na bezmotylu i ćma Paź Królowej
de sade-markiz
29.01.2014 r. 14:45:48
...na bezkobieciu i facet kobietą...
Damira
29.01.2014 r. 14:58:02
faceci?! ale chyba nie kelnerzy
Damira
30.01.2014 r. 07:53:36
No ..też tak mówię...
de sade-markiz
30.01.2014 r. 08:10:04
...zaraz tam ło matko...ojciec by zapewne to zrozumiał...
Damira
30.01.2014 r. 08:22:06
mieszaniu czcigodnego ojca w te niecne rozgrywki ... stanowcze
de sade-markiz
30.01.2014 r. 08:25:51
...On dopiero był hulaką...o swoim oczywiście piszę...
Damira
30.01.2014 r. 08:33:23
obciążenie dziedziczne..no cóż zdarza się w nawet w najlepszej rodzinie pamięć ojca szanują przykładu nie bierz ...chciałoby się powiedzieć.. ale niestety już po ptokach..
de sade-markiz
30.01.2014 r. 08:41:05
...Tato był moim niedoścignionym idolem,a jak zasuwał na harfie to wszystkie pasikoniki w okolicy milkły,zaś dziewki na sobie szaty darły...autografom nie było końca...a pióro to On miał...
Damira
30.01.2014 r. 09:12:17
no proszę , proszę , jak to Markiz po mieczu poszedł i talenta odziedziczył zwłaszcza jeżeli chodzi o te dziewki bo o talent muzyczny to podejrzewam Waści..
Malwina
30.01.2014 r. 09:13:51
witam
widzę, że trafiłam na rozmowę o czcigodnym ojcu markiza
na szczęście, syn w mniejszym stopniu odziedziczył zdolności tatusia
de sade-markiz
30.01.2014 r. 09:15:10
...ja zaś tylko na cytrze potrafię wykrzesać kilka dźwięków...
Malwina
30.01.2014 r. 09:16:51
i nieźle grasz na bębenkach
Malwina
30.01.2014 r. 09:17:26
cześć Aguś
Damira
30.01.2014 r. 09:17:45
u mnie drożdżówka ... zszamałam całą szkoda że wcześniej nie przygalopowałaś .. podzieliłabym się temat rzeka myslę, że nie jedna praca doktorska powstałaby .. wdzięczny temat aczkolwiek.... trudnostrawny
de sade-markiz
30.01.2014 r. 09:21:04
...o widzę kobitki impreskę rozkręcają...
Malwina
30.01.2014 r. 09:26:37
hej, Damira już żałuję, że zamiast na mk wzięłam się za pracę taka pyszna drożdżóweczka przeszła mi koło nosa
de sade-markiz
30.01.2014 r. 09:33:33
...tańczę tylko Walca...
Malwina
30.01.2014 r. 09:37:01
markiz, jak pozostali faceci, tańczy tylko po
de sade-markiz
30.01.2014 r. 09:42:15
...to nie jest regułą,jak i to że na trzeźwo nie prowadzę
Malwina
30.01.2014 r. 09:44:53
w takim razie, jedź ostrożnie i nie daj się złapać
cześć Damira
pączki, to tak w cudzysłowie 
gęba mnie się cieszy, do wszystkich słodyczy 
mi tyż
... ale każdy by jadł trudno o fundatora tej rozpusty 
kryzys mamy
forumowy chyba .. bo inny to raczej propaganda
ale po bessie ...hossa.Noc zwabi wszystkie indywidualności...
taaa...w nocy, to nawet ćma motyla udaje
na bezmotylu i ćma Paź Królowej
...na bezkobieciu i facet kobietą...
faceci?! ale chyba nie kelnerzy
No ..też tak mówię...
...zaraz tam ło matko...ojciec by zapewne to zrozumiał...
mieszaniu czcigodnego ojca w te niecne rozgrywki ... stanowcze
...On dopiero był hulaką...o swoim oczywiście piszę...
obciążenie dziedziczne..no cóż zdarza się w nawet w najlepszej rodzinie
pamięć ojca szanują przykładu nie bierz ...chciałoby się powiedzieć.. ale niestety już po ptokach..
...Tato był moim niedoścignionym idolem,a jak zasuwał na harfie to wszystkie pasikoniki w okolicy milkły,zaś dziewki na sobie szaty darły...autografom nie było końca...a pióro to On miał...
no proszę , proszę , jak to Markiz po mieczu poszedł i talenta odziedziczył zwłaszcza jeżeli chodzi o te dziewki bo o talent muzyczny to
podejrzewam Waści.. 
witam
widzę, że trafiłam na rozmowę o czcigodnym ojcu markiza
na szczęście, syn w mniejszym stopniu odziedziczył zdolności tatusia
...ja zaś tylko na cytrze potrafię wykrzesać kilka dźwięków...
i nieźle grasz na bębenkach
cześć Aguś
...o widzę kobitki impreskę rozkręcają...
hej, Damira
już żałuję, że zamiast na mk wzięłam się za pracę 
taka pyszna drożdżóweczka przeszła mi koło nosa 
markiz, jak pozostali faceci, tańczy tylko po
...to nie jest regułą,jak i to że na trzeźwo nie prowadzę
w takim razie, jedź ostrożnie i nie daj się złapać
...nie dam...
i nieśmiały 
nie śpi
ino pracuje na chlebek 
witam
dla leniuchów jedynie zbożówka
