...bo ja termo...sa nie posiadam...aktywność...no...jeszcze ujdzie...    

ma się rozumieć     w sensie na portalu

...i nie tylko...     ...a tak w ogóle...to nawiązała byś do tytułu w temacie...kim jesteś dziś jako kobieta...?...

wampem ..        

powiem na priv     tutaj o takich poważnych sprawach nie literkuje się ..tylko o doopie Maryni i starych karabinach    

...     ...to ja czekam...    

czekajta czekajta Panie Markiz ..cierpliowść to domena silnych ..facetów    

ciekawość, to pierwszy stopień do piekła, markizie     a tak a propos kobiet....życia by Ci brakło, żeby je wszystkie poznać.....ale staraj się...a nuż Ci się uda...bo jak nie Tobie, to komu?        

raczej tajemnicze niczym Sfinks        

miłośnik zagadek jak widzę    

i żeńskiej orkiestry dętej ..nieprawdaż    

    coś chce ?        

brawo Ty    

ale mozna spodnie na gumce nosić    

...albo...i nie nosić...a gdzie ta spowiedź na priv...?...

światełko w konfesjonale Dobrodziej, miał zgaszone tom sobie poszła    

...no bo mnie o nastrój się rozchodziło...nie załapała tematu...no cóż...dziś już zamykam...    

    ale chrapanie było słychać ...gwizdnęłam aleś wtedy chyba spadł        

...rozgrzeszałem...grzesznicę...    

    a nie był to kościelny    

i drogi ...jak nieznane nikomu labirynty    

lęk     łatwiej zamknąć oczy niż stawić mu czoła    

...lęk...jest jak skok na spadochronie...zamykanie oczu sensu nie ma...bo...szybkie spadanie...i pierdut...i żadnych wspomnień...    

...a kto to jest zająca...?...    

...czas...a co jak czasu nie ma...?...

...ale ja narwany jestem...raptus taki...    

Markiz rejteruje w poszukiwaniu straconego czasu a

panika hmm zwykle bywa nieproporcjonalna do zagrożenia    

...     nie panikuję...    

to tylko rozmowa kwalifikacyjna