forum

Rozrywka i uczucia

Markizy naszych uczuć

  1. Damira 17.08.2015 r. 19:51:50

        najciemniej pod latarnią po drugie nikt nie podetnie gałęzi i to porządnej na której sam siedzi. Dodałabym jeszcze słowo o emigrantach dobijających się do Europy .        

  2. Damira 18.08.2015 r. 13:23:20

    taaa.... sugerujesz że gdy stajesz się obojętnym wszystko zaczyna się układać hmmm.. no jest to metoda   uśmiechnięty   Z drugiej strony nic tak nie zabija jak cisza i obojętność więcej związków poległo przez obojętność niż zazdrość   uśmiechnięty  

  3. Damira 18.08.2015 r. 18:01:04

        niooooo...częste świadczą o ..operatywności

  4. Damira 18.08.2015 r. 18:34:48

    sugestywnie   uśmiechnięty  

  5. Damira 18.08.2015 r. 19:07:03

    tak, tak pewnie po co tam se życie gmatwać ..    

  6. Damira 18.08.2015 r. 19:36:41

        na diecie             emocjonalnej też

  7. de sade-markiz 19.08.2015 r. 10:50:37

    ...to ja mam inaczej...jak ognisko napalę to później tylko dokładam...to pewnie z racji wieku...jedynie łypię okiem na boki...by na inne iskierki popatrzeć...jedynie popatrzeć...    

  8. Damira 19.08.2015 r. 11:36:29

        i tak non stop pochodnia płonąca ..fascynujące     ..a czegóż to Acan używasz do rozpałki że taki... rewelacyjny efekt

  9. Damira 20.08.2015 r. 09:29:03

    to jest jeden z dwóch powodów musowego porannego wstawania pierwszy to budzik    

  10. Damira 21.08.2015 r. 19:15:18

        a drzemkę możesz mu zapodać tak na     domruczenie 15 minut..   smutny   czy nie da rady    

  11. AylA 24.08.2015 r. 13:07:43

    ... --- ... Izd pokazał face, ciekaw która go do tego zmusiła pewnie ta długonoga bez twarzy    

  12. Damira 07.09.2015 r. 10:59:43

        na topie ...ze brodą   uśmiechnięty   kudłate myśli nie mieszczą się już w łebku    

  13. Damira 08.09.2015 r. 19:23:58

    łoo... matko desperat    

  14. de sade-markiz 08.09.2015 r. 19:33:00

    ...a czemuż to...desperat...?...

  15. Damira 08.09.2015 r. 20:04:40

        a we wtorki tak ma ..Izd nie fucz się        

  16. de sade-markiz 09.09.2015 r. 20:25:15

    ...i się fucz-noł...    

  17. Damira 09.09.2015 r. 20:37:40

    Bonsoir Monsieur Marquis   uśmiechnięty       we Paryżu albo innym Pekinie może i Wacpan bywał ale na Śląsku uuuu...     dawno nie     gdyż ponieważ mówi się :sfuczył się    

  18. Damira 09.09.2015 r. 20:38:22

    a kopalnioki to co    

  19. de sade-markiz 09.09.2015 r. 20:39:37

    ...cukierki anyżowe...mniam...    

  20. Damira 09.09.2015 r. 20:43:57

        mądry chłopczyk     w Katowicach powstał sklep gdzie oprócz kopalniaków można kupić różne takie śmieszne rzeczy np t-shirty z nadrukami w gwarze śląskiej . Sklep nazywa sie Gryfnie czyli ..     rączka do góry kto wie? O proszę znowu .. Markizek    

  21. de sade-markiz 09.09.2015 r. 20:48:51

    ...gryfnie wyglondosz dziołcha...    

  22. Damira 09.09.2015 r. 20:57:03

    jeronie ale mi przajesz     no proszę proszę rasowy Ślązak   uśmiechnięty   jak ja... Ślązaczka    

  23. de sade-markiz 09.09.2015 r. 22:29:56

    ...zaraz...zaraz...     ...ludziska z miasta św.wierzy...nigdy nie czuli się Ślązakami...tylko pracowali co niektórzy pod ziemią...a ja tam jedynie na zakupy jeździłem...bo towaru było więcej...    

  24. Damira 10.09.2015 r. 08:19:09

    toś się Markizie wyszkolił w komitetach kolejkowych     .. no były to czasy może artykułów było mniej ale z pewnością o wiele lepszej jakości niż obecnie   uśmiechnięty   a tak na marginesku tez rodowitą Ślązaczką nie jestem   uśmiechnięty  

  25. Damira 10.09.2015 r. 18:37:39

    postęp     zawsze oznacza zmianę na lepsze

  26. Damira 11.09.2015 r. 11:16:51

    Bez net meteringu możemy sobie     pograć w bierki Po drugie co z nadprodukcją bez akumulacji energii nie można w całości wykorzystać nadwyżek .Hybryda ? Akumulatory kosztują więcej niż energia którą są w stanie zgromadzić przez całą swoją żywotność ..Dofinansowanie ? .. taaaaa     ... jesiennie , bajecznie się robi u mnie

  27. Damira 11.09.2015 r. 11:44:39

        hmmmm..se ktosik paneli zgromadził cały garaż i szopkę ..:     i nie jest to ani teak imperial ani dąb classic    

  28. de sade-markiz 11.09.2015 r. 20:05:35

    ...kolejki...to było coś...mięso z Katowic...meble z Dobrodzienia...gorzała z Wrocławia...buty...kurde nie pamiętam...     ...AGD...z Tychów...książki z Warszawskiego Wolumenu...ruskie kolorowe kineskopowe z Sokółki,czy Białegostoku...nie pracując szło całkiem nieźle wyżyć...mleczarz i szklane butelki pełne mleka...o wiem skąd buty...tam teraz ich szukają...podobno cały pociąg tego towary...a nie to był Wodzisław...ciuchy z Rembertowa...a ogniwa fotowoltaiczne z...nie tym nie handlowałem...    

  29. de sade-markiz 13.09.2015 r. 14:07:55

    ...oj bywało w tych barach mlecznych...odszedłeś od stolika bo pani krzyczała...kompot...wracasz a naleśniki pałaszuje jakiś nieznajomy...co było zrobić...o kompocie cały dzień...    

  30. Damira 13.09.2015 r. 20:00:24

        z maków polnych