najpierw to sie wygrzeb z tych pitówek potem pogadamy ...
...seks-wczasy...Malwina gdzie Ty byłaś... ...oba równie wielkie powinny być...od pieszczot rosną...? ...myślałem że tylko antenki...
.... antenki to możesz mieć na beretce ..
...suteczki...
... która tam na skype toples paradowała .. albo różowy telefon ... wypałacisz sie Markizie
...podziwiam tylko to co mogę...dotknąć...
.. ekranu ... no jak musisz .. tylko żeby zwarcia nie było naładowany ładunek może eksplodować
...nie mam telewizora...za sprawą skąpstwa...
czyli teledetoks a list pożegnalny do TV napisałeś żałować nie ma czego ale .. wypadałoby tyle lat razem
...nie napiszę do nich...a po co...?
..a może jakieś bonjour z rana jakaś kawa czy cuś..
...sorki...żem...w..rwiony dziś okrutnie...na cały... ... ,witam
dopiero co i znowu .. wpadniesz w rutynę złego nastroju a właściwie tylko
...dobija mnie czasami...głupota...nic się nie poradzi...wyżej...nie skoczysz...
.. wyżej nerek niestety nie .. może na tej samej odprawie byliśmy dziś .. nie zauważyłam .. Ciebie
...ja nie z szefem się spotkałem...takowego nie mam...z życiem...a ono bywa...wiesz zresztą jakie bywa...
... nakopać do ..upy i puścić ... wolno za z 10 piętra albo
...nie...dobry...ten Twój szef...
nie jest źle ... jak każdego faceta trzeba wychować.. tylko life is brutal... noc nowego a jednak za każdym razem zaskakujące
...bywa gorzej...bywa lepiej...bardzo dobrze rzadko...
...dziś już konia siodłać czas...więc...
.. więc pędź w bezkresne stepy galopem, niech konie ściągają się z wiatrem, tam niebo mieni się złotem .. no i znowu pomyliłam tematy ... i co teraz ..
...płacz maleńka,płacz...masz to u mnie od dziś...co ma być chłosta...
.... a za co ??? pogłaskać .. przytulic a nie .. pójdę w tajgę gdzie oczy poniosą ..
...a tak nawiaskiem to daleko nie pogalopowałeś .. chyba tylko za winkiel do Żabki .. albo kuń odmówił posłuszeństwa i .. wrócił do stajni
...daleko...daleko...
mrrrrrrrrrrrr... jesteś .. witaj
zaznałeś smaku wolności ? w żyłach burzy się krew.. odpowiedz na jej dziki zew!
...już nie może żyć...be-zemnie...szef troglodyta...muszę znikać...
hasta maniana ...albo do kiedyś... tam.
...seks-wczasy...Malwina gdzie Ty byłaś...
...oba równie wielkie powinny być...od pieszczot rosną...?
...myślałem że tylko antenki...
....
antenki to możesz mieć na beretce ..
...suteczki...
... która tam na skype toples paradowała ..
albo różowy telefon ...
wypałacisz sie Markizie
...podziwiam tylko to co mogę...dotknąć...
..
ekranu ... no jak musisz .. tylko żeby zwarcia nie było naładowany ładunek może eksplodować
...nie mam telewizora...za sprawą skąpstwa...
czyli teledetoks
a list pożegnalny do TV napisałeś żałować nie ma czego ale .. wypadałoby tyle lat razem
...nie napiszę do nich...a po co...?
..a może jakieś bonjour z rana jakaś kawa czy cuś..
...sorki...żem...w..rwiony dziś okrutnie...na cały...
,witam
...
...dobija mnie czasami...głupota...nic się nie poradzi...wyżej...nie skoczysz...
.. wyżej nerek niestety nie
.. może na tej samej odprawie byliśmy dziś
.. nie zauważyłam .. Ciebie
...ja nie z szefem się spotkałem...takowego nie mam...z życiem...a ono bywa...wiesz zresztą jakie bywa...
...
nakopać do ..upy i puścić ... wolno za z 10 piętra albo
...nie...dobry...ten Twój szef...
nie jest źle ... jak każdego
faceta trzeba wychować..
tylko life is brutal... noc nowego a jednak za każdym razem zaskakujące
...bywa gorzej...bywa lepiej...bardzo dobrze rzadko...
...dziś już konia siodłać czas...więc...
.. więc pędź w bezkresne stepy galopem,
i co teraz
..
niech konie ściągają się z wiatrem,
tam niebo mieni się złotem ..
no i znowu pomyliłam tematy ...
...płacz maleńka,płacz...masz to u mnie od dziś...co ma być chłosta...
.... a za co ???
pogłaskać .. przytulic a nie
.. pójdę w tajgę gdzie oczy poniosą ..
...a tak nawiaskiem to daleko nie pogalopowałeś .. chyba tylko za winkiel do Żabki .. albo kuń odmówił posłuszeństwa i .. wrócił do stajni
...daleko...daleko...
mrrrrrrrrrrrr... jesteś .. witaj
zaznałeś smaku wolności ?
w żyłach burzy się krew..
odpowiedz na jej dziki zew!
...już nie może żyć...be-zemnie...szef troglodyta...muszę znikać...
hasta maniana ...albo do kiedyś... tam.