Przychodzi do lekarza baba z wielka dupa. Lekarz od drzwi mówi :
- Ale pani ma wielka dupe.
- No wie pan co - spoliczkowala lekarza i wyszla.
Poszla do drugiego lekarza, a ten od drzwi :
- Ale pani ma wielka dupe. - No wie pan co - spoliczkowala lekarza i wyszla.
Jak baba wyszla lekarze spotkali sie i postanowili uprzedzic nastepnego lekarza, zeby ja przyjal i nie mówil nic o jej dupie. Wchodzi baba do trzeciego lekarza. Ten uprzedzony wczesniej od drzwi mówi :
- Ale pani ma male piersi.
- A wiec widzi pan, wlasnie to jest duzy problem bo chcialabym miec wieksze - mówi baba.
- Jest na to jeden sposób - mówi lekarz - trzeba codziennie trzec miedzy piersiami papierem toaletowym.
- I to pomoze ? - pyta baba.
- A na dupe pomoglo ? - odpowiada lekarz.

Na polu Kowalskiej wylądowali komandosi.
Wystraszona Nowakowa biegnie do Kowalskiej i krzyczy:
- Na twoim polu wylądowali komandosi!
- Kto?
-Komandosi. to tacy co atakują od tyłu
-To ja z moim starym żyje 30 lat i nie wiedziałam, że to komandos

Przychodzi baba do dentysty, siada w fotelu i od razu sciaga majtki.
- Alez droga pani! - protestuje lekarz - Ja jestem dentysta, ginekolog przyjmuje pietro nizej!
- Nie ma zadnej pomylki. - odpowiada baba - Zakladal pan wczoraj mojemu staremu sztuczna szczeke?
- Tak.
- No to teraz ja pan wyciagaj!

Sasiad mówi do bacy:
- Baco, tam za stodola na waszych deskach chlopaki gwalca wasza córke.
Baca przerazony biegnie natychmiast za stodole, po chwili wraca usmiechniety i mówi:
- Aaaaa... wiedziolem, ze zartowoles, to wcale nie moje deski

Siedzi dwoch facetow w knajpie, rozmawiaja i pija piwo, w pewnej
chwili jeden pyta
- powiedz mi Kaziu, czy ty robisz to z zona czasami w ta druga
dziurke?
- cos ty, zeby w ciaze zaszla

Przychodzi facet do lekarza, kladzie swa meskosc na stole i milczy.
Zdziwiony lekarz pyta:
- Boli pana?
- Nie boli.
- To moze za duzy?
- Nie, wcale nie.
- A co, za maly?
- Nie. Nie jest za maly.
- To co w koncu?!
- Fajny, nie?!

Grzesznik stoi u wrót raju.
Św. Piotr mówi do niego:
- możesz zobaczyć niebo, piekło i czyściec.Potem zdecydujesz gdzie chcesz iść.
Grzesznik obejrzał niebo, czyściec. Zatrzymał się na piekle i patrzy a przed jego oczyma młoda kobieta obciąga druta starcowi. Rzekł do Piotra:
- Ja też chcę tak! Zdecydowanie wybieram piekło!
Na to śe. Piotr:
- no dobra. Wstawaj mała masz zmiennika!

Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona:
- Kochanie co ty robisz?!!
Mąż na to:
- Nie chce ch*j stać, to nie będzie leżal na miękkim!

Syberyjski myśliwy Wania przyniósł ciężarną żonę do syberyjskiego szpitala i zapowiedział że wróci za trzy miesiące z polowania i jeżeli będzie coś nie tak z żoną lub dzieckiem to On się zemści.
Poród przebiegł pomyślnie ,ale dziecko urodziło się czarne.
Po trzech miesiącach wraca myśliwy Wania niesie na plecach ubitego niedzwiedzia i od drzwi krzyczy że chce zobaczyć dziecko.
Ordynator przestraszony wysyła lekarza aby pokazał dziecko.
Lekarz każe to zrobić pielęgniarce.
Pielęgniarka przerażona daje dziecko salowej.Salowa doświadczona życiowo bez obawy bierze dziecko i wychodzi do myśliwego.
- długo byłeś na polowaniu ?
--trzy miesiące
-a kidy ostatnio się myłeś ?
-- trzy,cztery miesiące temu , bo co ?????
- to teraz zobacz coś tym brudnym c** narobił !!!!!!!!!!

Dzwoni gość do burdelu i zamawia sobie panienke, odbiera szefowa i pokolei wypytuje:
- ma być wysoka czy niska?
- mi to obojetnie, i tak nie mam nóg...
- no a ma miec duże cyce czy małe?
- no też obojętnie, bo nie mam rąk...
Nagle głośny głos z słuchawki:
- A chu* to pan masz!?
Zdenerwowany klient odpowiada:
-A ty stara ku* myślisz że czym wykręciłem numer telefonu!?!

Zaczail sie wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszla wilk rzucił się na nią.... i ją zgwałcił. Spodobało mu się, to ją zgwałcił jeszcze raz, i jeszcze raz.
Po kilku następnych razach pada wycieńczony obok Kapturka. Czerwony Kapturek unosi się na łokciach i spokojnie pyta:
- Wilku, masz ty chociaż zaświadczenie, że nie jesteś chory na aids?
- Pewnie, że mam!
- No to możesz je podrzeć...

Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie prędkości i pyta ją bardzo grzecznie, aby pokazała mu prawo jazdy.
Blondynka obrażona odpowiada:
- Chciałabym, abyście lepiej ze sobą współpracowali. Nie dalej jak wczoraj jeden z was zabrał moje prawo jazdy, a już dziś oczekujecie, że je wam pokażę.

Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego pornograficznego filmu. Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej. Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i... nic. Zdenerwowana dzwoni do wypożyczalni.
- Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
- Proszę mi opisać, co się dzieje.
- Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
- Proszę podać tytuł filmu.
- "Czyszczenie głowic".

Blondynka idzie do fryzjera
Fryzjer mówi do blondynki
-Niech pani ściągnie te słuchawki z uszu
A blondynka mówi
-One mi są potrzebne do życia
A fryzjer obciął słuchawkę
Blondynka pada na ziemię
Fryzjer wkłada słuchawkę do ucha
A w słuchawce słychać było WDECH WYDECH WDECH WYDECH

DZWONI BLONDYNKA DO PIZZERII I SŁUCHAWKĘ PODNOŚ FACET SPRZEDAJĄCY PIZZE
BLONDYNKA MÓWI-DZIEŃ DOBRY POPROSZĘ 1 PIZZE
MÓWI FACET-OKI A NA ILE KAWAŁKÓW POKROIĆ NA 6 CZ NA 12
BLONDYNKA MÓWI-NA 6 BO 12 NE ZJEM