Myśliwy po powrocie z Afryki opowiada swoje przygody: -Idę sobie przez Saharę, a tu biegnie w moja stronę lew! To ja w nogi i hop, na najbliższa jabłonkę! -Przecież na pustyni nie rosną jabłonie! -Właśnie! Z wrażenia nawet tego nie zauważyłem! |
12.03.2010 08:58:36, Arborysta |
Panna z gościem w łóżku. Tuż po seksie. - A ty miły, AIDS to na pewno nie masz? - Absolutnie nie, kochana! - Chwała Bogu misiu, bo już bałam się, że drugi raz to złapię. |
12.03.2010 08:57:17, Arborysta |
Blondynka wchodzi do restauracji i zamawia ślimaki... Zdezorientowanym wzrokiem wodzi po sali, bo
nie wie jak zabrać się do zjedzenia smakołyku... W końcu zdesperowana woła kelnera: - Czy mógłby mi pan pokazać jak to się je? Kelner złapał muszelkę i przez otworek wysiorbał zawartość. Ucieszona blondynka podziękowała i zaczęła konsumpcję... pierwszy poszedł gładko, drugi też, ale trzeci nie chce wyjść... Blondynka wysysa, wysysa, i nic! Zagląda w otworek, a tam ślimak krzyczy: - Ssij maleńka, ssij!!! |
12.03.2010 08:54:51, Arborysta |
Siedzi sobie blondynka ze swoim pieskiem w autobusie i nagle wsiada napalony facet.I mówi do
niej: - Wiesz,bardzo chciałbym być na jego miejscu... Na to blondynka odpowiada: - Nie sądzę właśnie jedziemy do weterynarz obciąć mu ogonek |
12.03.2010 06:41:20, Konto usunięte |
Przed lwem ucieka blondynka , brunetka i ruda . Po chwili brunetka sypie piaskiem w lwa oczy, lew
się otrzepuje. Potem ruda sypie piaskiem w lwa oczy i lew się otrzepuje. Ruda i brunetka wchodzą
na drzewo, a blondynka nie weszła, a brunetka pyta się blondynki: - Czemu nie wchodzisz na drzewo? A blondynka: - Ja nie sypałam lwu piaskiem w oczy! |
12.03.2010 06:41:06, Konto usunięte |
Na meczu siedzą blondynka z brunetką. W pewnym momencie blondynka pyta : - Jaki wynik? - Dwa do dwóch. - Dla kogo? |
12.03.2010 06:40:50, Konto usunięte |
Blondynki zbierają grzyby. Jedna znajduje muchomora i pyta drugiej: - Czy ten grzyb jest jadalny? Na to ta druga krzywi się z obrzydzeniem i odpowiada: - Nie ruszaj go, nie widzisz, że choruje na ospę... |
12.03.2010 06:40:37, Konto usunięte |
Siedzą dwie blondynki na ławce, na stacji kolejowej. Jedna pyta się maszynisty: - Czy ja tym pociągiem dojadę do Krakowa? - Nie, nie dojedzie pani. Na to druga: - A czy ja dojadę?... |
12.03.2010 06:40:24, Konto usunięte |
Blondynka już dłuższy czas stoi na przystanku autobusowym. Przechodzi obok chłopak i mówi: - Ślicznotko, ten autobus kursuje tylko w święta. - No, to mam wielkie szczęście, bo dzisiaj są moje imieniny... |
12.03.2010 06:40:13, Konto usunięte |
- Ile blondynek potrzeba do wymiany żarówki? - Dwóch. Jedna do przytrzymania puszki Pepsi, a druga krzyczy "Taaaaato!" |
12.03.2010 06:39:56, Konto usunięte |
Dwie blondynki są na stacji z której ma odjechać pociąg. Jedna z nich podchodzi do konduktora i
pyta: - Proszę pana a tym pociągiem dojadę do Warszawy? Konduktor na to: - Nie, nie dojedzie pani Po chwili pyta druga: - A ja dojadę? |
12.03.2010 06:39:31, Konto usunięte |
Przychodzi blondynka do sklepu. Od razu jej uwagę przyciąga błyszczący przedmiot na półce. -Co to jest?- pyta sprzedawcy. -Termos. -A do czego służy? -Dzięki niemu zimne płyny pozostają zimne, a gorące- gorące. Następnego dnia, jej szef- blondyn, pyta się: -Co to jest? -Termos. -A do czego służy? -Dzięki niemu zimne płyny pozostają zimne, a gorące- gorące. -A co w nim masz? -Dwie filiżanki kawy i mrożony sok pomarańczowy... |
12.03.2010 06:39:20, Konto usunięte |
Dwie blondynki siedzą w kawiarnia, a jedna rozwiązuje krzyżówkę i pyta się drugiej: -część ciała u kobiety na P? -Hmmm, pionowo czy poziomo? -pionowo! -na ile liter? -4! -pisz, PYSK... |
12.03.2010 06:39:07, Konto usunięte |
Blondynka na ulicy mówi: - Przepraszam pana, która godzina? - Jest piętnaście po trzeciej. - To dziwne, zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź. |
12.03.2010 06:38:54, Konto usunięte |
- Jeśli blondynka i brunetka wypadną razem z okna wieżowca, która szybciej spadnie? - Brunetka. Blondynka parę razy zatrzyma się by spytać o drogę... |
12.03.2010 06:38:41, Konto usunięte |