| Pani pyta Jasia: - Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? - Missisipi. - Dobrze, Jasiu. A o ile jest dłuższa? - O sześć liter. |
29.08.2010 17:50:14, Konto usunięte |
| A HOJ Baco jaki łady dzisiaj dzień a Baca siedzi taki smutny czemu? A HOJ CIĘ TO OBCHODZI!!!!!!!!!!!!!!!! |
29.08.2010 17:45:27, Konto usunięte |
| Kiedy blondynka staje się mądrzejsza? Gdy wyłysieje. |
29.08.2010 17:43:40, Konto usunięte |
| Na policję zgłasza się Gabryś -Więc mówi Pan, że Pana teściowa zniknęła z domu przed tygodniem? To dlaczego zawiadamia nas pan o tym dopiero dzisiaj? -Nie mogłem uwierzyć w swoje szczęście... |
29.08.2010 10:07:31, .......... |
| Wraca facet do domu i od progu krzyczy: - Jessss wygrałem w lotto, jest udało się SZEŚĆ, SZÓSTKAAA! Wydziera się zadowolony z siebie. Patrzy, a tu żona siedzi smutna i płacze. - Co się stało? - Mama mi dziś umarła. Facet wrzeszczy: - Jessssssssssst K****a KUMULACJA |
29.08.2010 10:05:24, .......... |
| czym rozni sie długopis od trumny? wkładem:) |
28.08.2010 23:43:18, Konto usunięte |
| Dzwoni blondynka na pogotowie: - Mój mąż połknął igłę. Kobieta, która odebrała telefon mówi: - Za kilka minut u pani będziemy. Po kilku minutach blondynka znowu dzwoni na pogotowie: - Już nie trzeba przyjeżdżać, znalazłam drugą. |
28.08.2010 22:44:13, .......... |
| Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła. Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur. Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami. Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce. Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do sali, w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany. Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim seks oralny. Kowalski rzekł: - Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę. Diabeł na to: - Jesteś pewny? To trwa, aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę? - Tak, jestem pewien. To jest to miejsce! - OK. - powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł: - Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik. |
28.08.2010 22:31:57, .......... |
| Wraca pijany mąż do domu po dwóch dniach balangi. Żona chcąc dla odmiany pokazać jaka to ona
jest dobra i wyrozumiała, rozbiera go i mówi: - O, mój ty biedaku, znowu te delegacje, ależ jesteś zmęczony. Znajduje kolczyk w kieszonce: - Będziesz im to naprawiał? Widzi ślady szminki na koszuli: - Znowu ta ślepa sekretarka ochlapała cię winem... Ściąga mu spodnie i widzi damskie figi. Zaniemówiła, a mąż: - No, kombinuj, mała, kombinuj... |
28.08.2010 10:42:01, .......... |
| Córeczka budzi się o trzeciej w nocy i mówi: - Mamo, opowiedz mi bajkę. - Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu... |
27.08.2010 23:50:23, Konto usunięte |
| Ulicą idzie elegancka blomdynka. Mija siedzącego na chodniku żebraka, gdy ten nagle wyciąga
rękę i słabym głosem mówi: - Nie jadłem już od kilku dni. Blondynka patrzy na niego z podziwem. - Chciałabym mieć tak silną wolę! |
27.08.2010 23:48:03, Konto usunięte |
| - Kamilko, ty palisz? Od kiedy? - Od tego wieczoru, gdy mój mąż wrócił z delegacji i zobaczył peta w popielniczce. |
27.08.2010 23:44:08, Konto usunięte |
| Kobieta, zmęczona po całym dniu pracy wraca do domu. Obładowana zakupami, ledwo idzie. Dochodzi
do windy, a winda niestety zepsuta. Nie ma rady, musi iść po schodach. Wchodzi, coraz bardziej
wyczerpana i wreszcie dotarła na swoje 9 piętro, a tam wyskakuje exhibicjonista i rozchyla przed
nią płaszcz. Kobieta patrzy przerażonym wzrokiem, torby z zakupami upuściła, łapie się za
głowę i krzyczy: - O matko! Jajek zapomniałam! |
27.08.2010 23:42:31, Konto usunięte |
| Wróżka mówi do klientki: - Mąż panią zdradza. - Chyba musiała pani odwrotnie rozłożyć karty. |
27.08.2010 23:32:38, Konto usunięte |
| Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta: - Kiedy miał pan ostatnio stosunek ? - Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie. Wykręca numer i mówi: - Zosiu, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks? - A kto mówi? |
27.08.2010 23:29:56, Konto usunięte |
