| Jadą miś i zając pociągiem. Nagle miś pyta się zajączka: - Te, zając, a bilet masz? Zajączek wystraszony mówi, że nie ma. Na to miś: - Nie martw się zając, jestes mój kumpel to ci pomogę! Właź do kieszeni. No i zając wszedł. Przychodzi konduktor sprawdza misiowi bilet, a jego uwagę przykuwa znaczne wybrzuszenie w kieszeni misia, więc się pyta: - A co ty tam masz misiu? Miś klepie się po kieszeni, wyciąga spłaszczonego zajączka i mówi: - Zdjęcie kolegi.. |
04.09.2010 13:08:34, .......... |
| Panie władzo! Szybko! Tam za rogiem ulicy... - wołają dwaj zadyszani chłopcy do przechodzącego
policjanta. - Co się stało? - Tam... nasz nauczyciel... - Wypadek?! - Nie... on nieprawidłowo zaparkował! |
04.09.2010 12:58:29, Konto usunięte |
| - Jasiu dlaczego sie spóźniłeś ? - Robilem zadanie domowe - wczoraj zapomniałem zrobić! - Dobrze siadaj. Możesz powiedziec tacie że będzie mile widziany w szkole! - A dlaczego? Czyżby źle odrobił wczorajsze zadanie? |
04.09.2010 12:57:29, Konto usunięte |
| Na przerwie Jaś podchodzi do nauczyciela: - Ja nie chcę pana straszyć, ale mój tata powiedział mi wczoraj, że jeśli jeszcze razdostanę uwagę do dzienniczka, to ktos tu pożądnie dostanie w skórę! |
04.09.2010 12:53:09, Konto usunięte |
| Na lekcji historii nauczycielka pyta Jasia: - Jasiu Kochany w którym roku było powstanie warszawskie?? - a skąd ja to mam niby wiedzieć, przecież nie żyłem w tych czasach:) |
04.09.2010 12:52:01, Konto usunięte |
| Zdenerwowany nauczyciel historii przybiega do pokoju dyrektora szkoły i mówi: - Ja mam już dość tych osłów z III c! Pytam ich na lekcji, kto wziął Bastylię, a oni na to, że żaden z nich! - Niech się pan nie denerwuje- uspokaja dyrektor- Może to rzeczywiście ktoś z innej klasy? |
04.09.2010 12:49:28, Konto usunięte |
| Jasiu odmien czasownik idę - ja idę, ty idziesz, on idzie - troche szybciej Jasiu - ja biegnę, ty biegniesz, on biegnie... |
04.09.2010 12:42:48, Konto usunięte |
| Pani zadała temat wypracowania: "Kim będziesz jak dorośniesz". Jaś napisał w wypracowaniu: - Najpierw będę lekarzem, bo tak chce tata. Potem zostanę prawnikiem, jak chce mama. A na końcu zostanę kominiarzem, bo mi się też coś od życia należy..." |
04.09.2010 12:42:06, Konto usunięte |
| - Dlaczego ciągle spóźniasz się do szkoły? - pyta nauczycielka Jasia - Bo nie mogę się obudzić na czas... - Nie masz budzika? - Mam, ale on dzwoni kiedy śpię. |
04.09.2010 12:39:41, Konto usunięte |
| Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie.Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu
głowę o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo. Ojciec jednak,
zamiast rzucać gromy i lać paskiem, zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął
papierosy: - Zapal synu... - Tata, no co ty, ja nie palę... - Pal, synu! Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką. - Napij się, synu... - Tata, daj spokój, ja nie pije... - Pij, jak ojciec daje! Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya. - Masz, oglądaj... - No nie, tata, nie wygłupiaj się... - Oglądaj!!! Siedzą, popijają, czas płynie leniwie. Syn już całkiem się wyluzował, sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie. Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną przyjemnością i wreszcie rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki: - Kurna... tata... i kto to wszystko dupczy? No kto to wszystko dupczy?! - Prymusi, synu, prymusi... |
04.09.2010 12:38:40, Konto usunięte |
| Mama pyta sie swego synka: - Kaziu, jak się czujesz w szkole? - Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem. |
04.09.2010 12:36:07, Konto usunięte |
| Przybiega dzieciak na stację benzynową z kanistrem: - Dziesięć litrów benzyny, szybko! - Co jest? Pali się? - Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa. |
04.09.2010 12:35:39, Konto usunięte |
| | Strona 1 | 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
| Następne z kategorii: Jasiu » | Zobacz inne kategorie » Jasiu - Kawały i dowcipy o Jasiu Jasio wraca do domu i szlocha rozpaczliwie. - Co się stało?! - pyta mama. - Łowiliśmy z tatą ryby i trafiła mu się naprawdę wielka sztuka, ale kiedy zaczął ją wyciągać, to się zerwała i uciekła. - Daj spokój, Jasiu. To nie jest powód do płaczu! Powinieneś się raczej śmiać z tego. - I tak właśnie zrobiłem, mamusiu... Wyślij dowcip | Ocena: 2.0 | Oceń! Pani pyta Jasia: - Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? - Missisipi. - Dobrze, Jasiu. A o ile jest dłuższa? - O sześć liter. Wyślij dowcip | Ocena: 3.2 | Oceń! Jasio zwierza się koledze: - Wydaje mi się, że moi rodzice mnie nienawidzą. - Dlaczego tak myślisz?! - Dają mi dziwne zabawki do kąpieli... - Do kąpieli różne rzeczy się bierze. - Tak? Toster, suszarkę, przedłużacz?! |
04.09.2010 12:22:26, Konto usunięte |
| Dwóch pięcioletnich chłopców sika w toalecie. Jeden mówi: - Twój nie ma skórki na końcu! - Byłem obrzezany. - Co to znaczy? - To znaczy, że obcięli mi skórkę na jego końcu. - Ile miałeś lat, jak to zrobili? - Moja mam mówi, że miałem dwa dni. - Bolało? - Czy bolało?! Nie mogłem chodzić przez rok! |
03.09.2010 08:19:39, .......... |
| Siedzi zajączek, wilk i żółw. Na stole stoi butelka wódki. Zwierzęta stwierdziły, że to za
mało i trzeba by skoczyć po jeszcze. Wilk z zajączkiem od razu wskazali na żółwia. Żółw
powiedział: - Pójdę ale nie mrzecie wypić ani kropelki. Mija tydzień, żółwia niema, wilk mówi: - Pijemy. - Obiecaliśmy żółwiowi, że nie będziemy pić bez niego. Tak minął 2 i 3 tydzień. W końcu zajączek bierze butelkę do ręki z zamiarem otwarcia ,a żółw wygląda zza krzaków i mówi: - Ej! Bo nie pójdę ! |
03.09.2010 08:04:16, .......... |
