Kilku urwisów, w tym Jasio, chce zaszokować nową nauczycielkę, więc na początku lekcji zamiast
w ławce siadają na kaloryferze. - Chłopcy - mówi nauczycielka - kiedy już wysuszycie bieliznę, usiądźcie na swoich miejscach. |
05.10.2011 15:05:18, Konto usunięte |
Na lekcji polskiego nauczyciel pyta się Jasia: - Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie... - Sobota wieczór, panie profesorze. |
05.10.2011 15:05:05, Konto usunięte |
Na lekcji polskiego nauczyciel mówi do Jasia: - Jasiu, odmień mi w czasie teraźniejszym czasownik gonić. - Ja gonie, ty gonisz, on goni… my gonimy, wy gonicie. - A oni? - Oni uciekają, panie profesorze. |
05.10.2011 15:04:45, Konto usunięte |
Nauczyciel mówi do Jasia: - Jasiu, powiedz jakiś wyraz z jednym "o". - Kopanie - odpowiada Jaś. - Dobrze, to teraz powiedz wyraz, w którym są dwie literki "o". - Boisko. - Pięknie - chwali nauczycielka ucznia. - Jeśli powiesz teraz wyraz z trzema literkami "o" to dostaniesz 5! - Goool!!! - krzyczy Jaś. |
05.10.2011 15:04:31, Konto usunięte |
Na lekcji geografii nauczyciel odpytuje Jasia: - Podaj mi łączną długość linii kolejowych w Polsce. - W którym roku? - W którym chcesz. - A więc w 1410 roku wynosiła zero. |
05.10.2011 15:03:57, Konto usunięte |
- Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów? - mówi nauczycielka do ucznia. - Wcale nie jeden - odpowiada Jasio - pomagali mi brat i siostra. |
05.10.2011 15:03:43, Konto usunięte |
Na lekcji matematyki nauczyciel prosi Jasia o rozwiązanie zadania. - Nad rzekę poszło 15 chłopców, czterem mamy nie pozwoliły się kąpać. Ilu chłopców się kąpało? - 15, panie psorze. |
05.10.2011 15:03:15, Konto usunięte |
Na lekcji biologii pani pyta Jasia: - Co to jest? - Szkielet. - Czego? - Zwierzęcia. - Ale jakiego? - Nieżywego. |
05.10.2011 15:02:53, Konto usunięte |
Pani pyta Jasia: - Jasiu, czemu spóźniłeś się do szkoły? - To przez ten znak. - Jaki znak? - Zwolnij, szkoła! |
05.10.2011 15:02:40, Konto usunięte |
Po sprawdzeniu pracy domowej z matematyki w szkole podstawowej nauczyciel mówi do ucznia: - Ani jednego działania prawidłowo nie dodałeś!!! - To nie ja! To mój tata. - A kim on jest? - Księgowym. |
05.10.2011 15:02:05, Konto usunięte |
W poniedziałek na pierwszej lekcji Jasio pyta szeptem kolegę: - Ty, która godzina? - Ósma dwadzieścia. - A niech to, ale ten tydzień się wlecze. |
05.10.2011 15:01:51, Konto usunięte |
Lekcja biologii. Pani pyta Jasia: - Jak się nazywa największy zwierz mieszkający w naszych lasach? - Dzwiedź. - Chyba niedźwiedź. - Jeśli nie dowiedź, to ja nie wiem. |
05.10.2011 15:01:33, Konto usunięte |
Na lekcji fizyki nauczyciel pyta Jasia: - Jasiu, co to jest półprzewodnik? - To człowiek, który oprowadza wycieczki na półetatu. |
05.10.2011 15:01:04, Konto usunięte |
Nauczycielka zwraca się do uczniów: - Pamiętajcie dzieci, zawsze trzeba słuchać rodziców! - To ja mam problem - mówi Jasio - mama śpiewa w zespole disco polo! |
05.10.2011 15:00:40, Konto usunięte |
Na lekcji geografii pani pyta: - Jasiu, gdzie leży Kuba? - W łóżku, bo jest chory, proszę pani. |
05.10.2011 15:00:11, Konto usunięte |