Siedzi Kubuś Puchatek przy ognisku i piecze Prosiaczka. Nagle nadchodzi Krzyś: - Co Ty wyprawiasz? - Wiesz Krzysiu, mam dość miodu.. |
29.12.2011 22:39:13, Konto usunięte |
Idzie Prosiaczek z Puchatkiem przez las. Nagle Prosiaczek pyta: - Gdzie my właściwie idziemy Puchatku? - Na imprezę do Krzysia. - A co to za impreza? - Dowiesz się jak dojdziemy Prosiaczku. Po kilku minutach przyjaciele znaleźli się w domu chłopca. Krzyś zamknął drzwi na klucz, pozasuwał okna i dobywszy tasaka wrzasnął: - Świniobicie czas zacząć!. |
29.12.2011 22:38:55, Konto usunięte |
Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się: - Czy jest wieprzowina? Na to sprzedawca: - Jest. Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelać i krzyczy: - To za Prosiaczka!. |
29.12.2011 22:38:05, Konto usunięte |
- Prosiaczku, Prosiaczku! - woła Kubuś Puchatek - Krzyś dał nam dziesięć baryłek miodu do
podziału. To na każdego będzie po osiem. - Ależ Puchatku - mówi Prosiaczek - dziesięć baryłek na dwóch, to będzie po pięć, nie po osiem - Ja tam nie wiem, ja swoje zjadłem!. |
29.12.2011 22:37:40, Konto usunięte |
Kubuś Puchatek, jak to prawdziwy niedźwiedź, zapadał na zimę w sen zimowy ssąc łapę. Prosiaczek, jak to prawdziwa świnia, bezwstydnie to wykorzystywał. . |
29.12.2011 22:37:03, Konto usunięte |
Jedzie kobieta samochodem. Nagle usłyszała głośny hałas na zewnątrz, zatrzymała się,
wychodzi z samochodu i patrzy wkoło. Zobaczyła na ziemi jakąś część, dźwiga ją z trudem
próbując dopasować ją gdzie się da. Nie mogąc znaleźć miejsca, z którego odpadła,
zataszczyła część na tylne siedzenie i jedzie do mechanika. Po przeglądzie mechanik mówi: - Samochód w zupełnym porządku, ale ten właz kanalizacyjny trzeba odwieźć na miejsce.... |
29.12.2011 22:35:52, Konto usunięte |
Blondynka skarży się koleżance: - Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem..... |
29.12.2011 22:35:06, Konto usunięte |
W hotelowym basenie pływa blondynka, ale nagle straciła majtki. No cóż tu zrobić... Wychodzi z
basenu i chwyta pierwsza lepszą tabliczkę i wybiega do hotelu. Po drodze zbiera się tłum i
blondynka wykrzykuje: - Nie ma z czego się śmiać. Spojrzawszy w lustro widzi na tabliczce: "Tylko dla dorosłych. Głębokość od 2 do 10 metrów".. |
29.12.2011 22:34:35, Konto usunięte |
Blondynka, która słabo zna się na komórkach dzwoni do znajomego: - Cześć Kasia - odbiera znajomy. - A skąd wiesz że to ja? - No przecież widzę. - O Jezu, a ja nie ubrana jestem.. |
29.12.2011 22:34:02, Konto usunięte |
Mąż pyta się żony blondynki: - Kochanie... Dlaczego masz jedną skarpetkę zieloną a drugą niebieską? - Nie wiem... A najdziwniejsze jest to, że mam jeszcze jedną taką parę..., |
29.12.2011 22:33:32, Konto usunięte |
Blondynka do chłopaka: - Bardzo Cię lubię... Mówisz mi takie ładne rzeczy... Że jestem ładna, mądra, kochana, jedyna. Jesteś bardzo miły. Chłopak: - I mam tylko jedną wadę... Kłamię...haha |
29.12.2011 22:33:10, Konto usunięte |
Zdenerwowana blondynka krzyczy do boya hotelowego: - Pan sobie myśli że jak jestem ze wsi, to może mnie Pan wsadzić do tak małego pokoju?! - Ależ proszę Pani, jedziemy na razie windą...;p |
29.12.2011 22:32:43, Konto usunięte |
Brunetka mówi do Blondynki: - Słyszałaś? Adam się utopił. - Tak? I co żyje?!. |
29.12.2011 22:32:14, Konto usunięte |
Za co podziwia się blondynki? - Za wytrwałość - tyle lat szukają rozumu, i dalej nie mogą go znaleźć.. |
29.12.2011 22:31:49, Konto usunięte |
Dwie blondynki dostały konie: - Ty, jak je odróżnimy? - Ja obetnę swojemu ogon. Rano oba konie nie mają ogona. - A co teraz? - Obetnę swojemu grzywę. Rano oba konie nie mają grzywy. - A co teraz? - Ja biorę czarnego, Ty białego.. |
29.12.2011 22:31:26, Konto usunięte |