| Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie: - Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa! - To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę. Idą na róg, policjant stoi. Mama pokazuje na Jasia: - Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?! - Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!!! |
22.11.2009 16:11:52, Konto usunięte |
| Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek? > Bo panna wraca do domu, patrzy, co ma w lodówce i idzie do łóżka. > Mężatka wraca do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki |
20.11.2009 22:28:15, Konto usunięte |
| Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu. Odkrywa jego ciało i widzi
niesamowicie dużego członka. Odcina go, aby okazać żonie ten ewenement. Chowa do teczki i
przynosi do domu. - Kochanie, patrz, co odkryłem! Żona na to: - O Boże, Rysiek nie żyje! |
20.11.2009 22:27:24, Konto usunięte |
| Kolega opowiada koledze: - Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek na rozwolnienie. - Zażyłeś ten środek? - Zażyłem. - I co, kaszlesz? - Nie mam odwagi... |
20.11.2009 22:26:44, Konto usunięte |
| Pyta facet dyrektora zakładu dla psychicznie chorych: - po czym pan doktor poznaje w jakim stanie psychozy jest dany pacjent - nalewam do wanny wody i daje do wyboru wiadro, kubek na kawę i łyżeczkę, i każę opróżnić wannę... - aha no tak, ktoś normalny weźmie wiadro bo jest największe... - otóż nie! ktoś normalny wyciągnie kurek i woda sama spłynie... chce pan pokój z widokiem czy bez ? |
20.11.2009 22:26:06, Konto usunięte |
| Był wypadek autobusu szkolnego, w którym zginęła czwórka dzieci, troje białych i jeden
murzynek. Poszły oczywiście do nieba i spotkały św Piotra. Apostoł popatrzył na dzieci i mówi do pierwszego: - taki jesteś młodziutki, niewinny damy ci skrzydełka zostaniesz aniołkiem do drugiego: - taki młodziutki jesteś nic złego w życiu nie zdążyłeś zrobić, damy ci skrzydełka zostaniesz aniołkiem do trzeciego: - ty też nie zgrzeszyłeś w życiu damy ci skrzydełka i będziesz aniołkiem na koniec do murzynka: -tobie też damy skrzydełka zostaniesz muchą |
20.11.2009 22:25:03, Konto usunięte |
| Mąż wraca do domu lekko niewyraźny: Ż: Piłeś? M: No coś ty, ani kropelki. Ż: Przecież widzę, że ledwie stoisz na nogach. Przyznaj się. Piłeś? M: Nie piłem. Ż: Powiedz Gibraltar. M: Piłem. |
20.11.2009 22:22:52, Konto usunięte |
| - Tato, w parku znowu jakiś facet mnie zaczepiał, obmacywał... - To trzeba było uciekać, synku! - W szpilkach???... po żwirze??? |
20.11.2009 22:22:34, Konto usunięte |
| Facet wraca z delegacji i znajduje żonę w łóżku z jakimś typem. Bez słowa wychodzi z domu na placyk przed blokiem. Siada na ławce z ciężkimi myślami: "Ależ ku-a z niej, przecież wysłałem jej sms-a, że wrócę wcześniej". Posiedział, wypalił kilka papierosów, twarz mu trochę pojaśniała... "z drugiej strony, może to jednak nie ku-a, może zwyczajnie sms-a nie dostała..." |
20.11.2009 22:22:16, Konto usunięte |
| Młody człowiek rozmawia z dziewczyną: - Jestem zdecydowany wziąć Cię za żonę, ale pamiętaj, że od czasu do czasu będę wieczorem wychodził z domu... Muszę odwiedzać swoją chorą matkę! - Wszystko w porządku kochanie! Nie będę z tego powodu przecież awantur robiła! Kiedy Ty będziesz odwiedzał swoją chorą matkę, ja będę przyjmowała swojego sparaliżowanego ojca... |
20.11.2009 22:09:59, Konto usunięte |
| W autobusie. - Panie! co się pan tak o mnie ociera? Ma pan na mnie ochotę? - Nie... skądże... - To odsuń się pan bo może inni mają. |
20.11.2009 22:09:26, Konto usunięte |
| Poszedł facet na imprezę, popił, a na koniec wyrwał laskę. Poszli razem do domu, dobiera sie do
niej i nagle zorientował się że dziewczyna ma okres. No ale że był pijany, ona też to
przystąpili do dalszej akcji. Rano gościu budzi się, głowa boli, kac jak cholera, idzie do łazienki, patrzy w lustro, a tam mu sznureczek z kącika ust wystaje. Facet patrzy na niego, patrzy i myśli: - Boże, spraw żeby to była herbata ekspresowa |
20.11.2009 22:08:17, Konto usunięte |
| Przychodzi facet do lekarza-kobiety. - Proszę pani, ja mam taki problem, że mam erekcję 24 godziny na dobę. Co pani mi da? - Całodzienne wyżywienie, nocleg i 1500 zł miesięcznie |
20.11.2009 22:06:51, Konto usunięte |
| Ojciec pyta się córki: - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża? - Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator. Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca: - Tato co Ty u licha robisz? - Piję z zięciem!! |
20.11.2009 22:02:29, Konto usunięte |
| Mąż z żoną ogladają w telewizji program o psychologii i różnicach w odczuwaniu emocji. W
pewnym momencie mąż odzywa się: - Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę sie, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie radosnym i smutnym jednocześnie. - Spośród wszystkich twoich kumpli, ty masz największego penisa - odrzekła. |
20.11.2009 22:00:44, Konto usunięte |
