| Czy cos stoi na przeszkodzie, zeby pokochac paskudna dziewczyne? - Nie stoi - wlasnie to. |
18.01.2010 08:24:20, Konto usunięte |
| Kocha sie kobieta z facetem: - Doo przodu... do przodu... Teraz do tylu... troche w bok...oooo... w lewo...lewo... takk... cofnij sie teraz... Do przoooduuu... Facet nie wytrzymal: - Ty sie chcesz kochac czy parkowac? |
18.01.2010 08:23:52, Konto usunięte |
| Dlaczego kawaler i zonaty zazdroszcza sobie nawzajem? - Obaj mysla, ze ten drugi czesciej sie bzyka. |
18.01.2010 08:23:22, Konto usunięte |
| Dziewczyna robi laske swojemu chlopaczkowi i co chwile biega do kuchni. W koncu wkurwiony
chlopaczyna pyta: - Czego ty tak caly czas do kuchni latasz ? - Sluchaj, masz tyle sera na czapie ze musze chlebem zagryzac |
18.01.2010 08:22:48, Konto usunięte |
| Zona do meza: - Kochanie, rzniesz mnie jak zwykla dziwke, powiedzialbys chociaz ze dwa slówka... - Wyzej dupa! |
18.01.2010 08:22:14, Konto usunięte |
| Droga szybkiego ruchu Katowice - Kraków jedzie biskup. Nagle zobaczyl prostytutke stojaca na
poboczu i krzyczy: - Dziecko, jestes na zlej drodze! - A co, tiry juz tedy nie jezdza? |
18.01.2010 08:21:35, Konto usunięte |
| idzie rusek, niemiec i polak przez pustynie tacy bardzo glodni... maszeruja i maszeruja i nagle na
horyzocie widac budynek wiec biegna, zblizaja sie a tam pisze "dużo zarcia", wchodza wiec nei
czekajac a tam czeka na nich wielka baba i mowi: - jeslsi chcecie cos zjesc to musicie mnie przeleciec na to rusek i neimiec zrezygnowal i wyszli, polak natomiast pomyslal ze zrobi soje i sie naje, kobieta zamknela oczy to polak wziął wielka kukurydze i jej wklada ale on nic nei poczula to polak wurzucil przez okno.... nastpnie wział gasnice i jej wklada, nagle poczula przyjemnosc wiec dala polakowi tyle jedzenia ile zdolal zjesc.... wychodzi zadowolony a na zewnatrz siedzi rusek i niemiec tacy usmeichnieci.... a polak sie ich pyta: -co was tak cieszy nic nie jedliscie tyle czasu a humor wam dopisuje, na to rusek mowi: -ejj polak ale ty glupi byles, ty sie z gruba babą meczyles a nam z niema taka wielka kukurydza spadla z masa smeitankowa:) |
17.01.2010 23:15:37, Konto usunięte |
| Jedza 2swinie jedna je je i nagle rzyga do koryta a druga do niej nie dolewaj bo nie zjemy |
17.01.2010 20:25:06, Oliwia |
| W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo resztek i ojciec prosi
kelnera: - Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzięlibyśmy dla pieska... - Hurrra!!! - krzyczą dzieci. - Będziemy mieć pieska..! |
17.01.2010 20:01:42, Konto usunięte |
| Kobieta na łożu śmierci dyktuje testament: - Proszę, aby moje zwłoki poddano kremacji, a prochy rozsypano na parkingu restauracji McDonalds... - Dlaczego?! - dziwi się notariusz. - Chcę mieć pewność, że co niedziela dzieci będą odwiedzały moje miejsce wiecznego spoczynku. |
17.01.2010 20:00:50, Konto usunięte |
| Pani zadała temat wypracowania: "Kim będziesz jak dorośniesz". Jaś napisał w wypracowaniu: "Najpierw będę lekarzem, bo tak chce tata. Potem zostanę prawnikiem, jak chce mama. A na końcu zostanę kominiarzem, bo mi się też coś od życia należy... |
17.01.2010 19:58:17, Konto usunięte |
| Ojciec chciał oglądać mecz w TV, ale mu małe dziecko za bardzo przeszkadzało, więc
zaprowadził je do jego pokoju, włączył adapter (taki jeszcze na czarne płyty), założył mu
słuchawki na uszy i "puścił" bajkę. Po jakimś czasie słyszy dziwne odgłosy dobiegające z pokoju malca: "BUM BUM BUM ..." Ale że mu się ruszyć nie chciało, więc oglądał mecz dalej. Po jakimś czasie znowu słyszy coraz głośniejsze: "BUM BUM BUM ...." Więc postanowił jednak sprawdzić co się tam wyprawia. Otwiera drzwi i widzi malucha ze słuchawkami na uszach, walącego głową w ścianę i powtarzającego ciągle : - Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! ...... Ojciec zdejmuje mu słuchawki, zakłada je na uszy a tam: Chcesz? Opowiem ci bajeczkę... Chcesz? Opowiem ci bajeczkę... Chcesz? Opowiem ci bajeczkę... |
17.01.2010 19:57:09, Konto usunięte |
| Pewna mama wchodzi do pokoju swojej córki. Jednak jedyne, co tam zastaje to list leżący na
łóżku. Przewidując najgorsze, otwiera go i czyta: "Droga mamo, bardzo mi przykro że muszę ci powiedzieć, że uciekłam z domu z moim nowym chłopakiem. Wreszcie znalazłam swoją prawdziwą miłość, a ty powinnaś go zobaczyć. Jest totalnie słodki ze swoimi tatuażami i piercingiem i tym świetnym motorem! Ale to nie wszystko. Mamo, nareszcie jestem w ciąży! Abdullah mówi że będziemy mieli piękne życie w jego przyczepie w samym środku lasu!On chce mieć ze mną jeszcze wiele dzieci a to też moje marzenie. Właśnie tam odkryłam, że marihuana jest właściwie świetna. Będziemy ją sadzić również dla naszych przyjaciół, kiedy skończy nam się koks i heroina. Mam nadzieję że w międzyczasie nauka wynajdzie jakiś środek na AIDS, żeby Abdullahowi lepiej się żyło, a on naprawdę na to zasługuje. Nie musisz się o mnie bać, przecież mam już 13 lat i potrafię sama o siebie zadbać. Za niedługo przyjadę, żebyś poznała swojego wnuka! Twoja kochana córka PS:To wszystko bzdury, mamo, a ja jestem u sąsiadów. Chciałam ci tylko pokazać, że istnieje coś gorszszego niż świadectwo leżące na szafce nocnej! |
17.01.2010 19:54:45, Konto usunięte |
| Kilku informatyków po pracy wybrało sie na piwo. I jak to "komputerowcy" prowadzą rozmowy tylko o
chipsetach, twardych dyskach, itp. W końcy jeden z nich głośno się odzywa: - Panowie! Tak nie można, tylko rozmowy o robocie. Porozmawiajmy o czymś innym. - A o czym? - pyta jeden z kolegów. - Na przykład o dupach - odpowiada ten pierwszy. Zapadła dłuższa chwila ciszy. W koncu jeden się odzywa: - Moja karta graficzna jest do dupy!!! |
17.01.2010 19:52:21, Konto usunięte |
| Kubuś Puchatek przychodzi sobie do masarni. Gdzie go wita uśmiechnięty rzeźnik: -Dzień Dobry Kubusiu. Kubuś zaś bez pardonu: -Jest szynka? Rzeźnik z uśmiechem na ustach: -Tak Kubusiu, przecież wiesz, że jest to bardzo porządna masarnia. Kubuś na to z grymasem na twarzy: -Jest kiełbasa i parówki? Rzeźnik z spokojem grabarza i w dalszym ciągu z uśmiechem na twarzy: -Tak Kubusiu Puchatku, dla Ciebie wszystko jest świeżutkie. Kubuś mu na to, a czy są ryjki i kopytka? Rzeźnik: -Tak Kubusiu. Na to Kubuś Puchatek wyciąga spod płaszcza kałasznikowa i rozwala serią uśmiechniętego rzeźnika, cedząc przez zęby: -TO ZA PROSIACZKA!!! |
17.01.2010 19:50:48, Konto usunięte |
