Rozmawiają dwa nietoperze: - Wiesz, bardzo boję się starości.... - Dlaczego? - Przeraża mnie to nietrzymanie moczu! |
31.01.2010 17:00:40, Konto usunięte |
-"A wiec pan jest panem Kowalskim? Ja sobie pana calkiem inaczej wyobrazalam!" - "Przypuszczalnie jako maly, gruby i brzydki?" - "Nie, wrecz przeciwnie: wyskoki, szczuply i przystojny!" |
30.01.2010 14:03:50, Konto usunięte |
Klient w barze zamiast zamowionego Mleka otrzymuje alkocholowy koktajl Mleczny. Probuje go, oblizuje sie i z Podziwem mowi: - Ale tu macie krowy! |
30.01.2010 12:51:19, Konto usunięte |
W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta: - Co, pierwsza randka ? - Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza gościna u mojej dziewczyny. - Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu kondoma. Chłopak się rozochocił. - Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a. Po gościnie dziewczyna mówi do chłopaka: - Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię. - A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do was nie przyszedł. |
29.01.2010 17:00:21, AGATA |
Siedzi góral na kamieniu i myśli. Podchodzi turysta i pyta: - Co tak myślicie? - Waham się. - Czemu się wahacie? - Wczoraj z żoną byliśmy na weselu. Mnie pobili, a żonę zgwałcili. - No i? - Dzisiaj zaprosili nas na poprawiny. Żona idzie, a ja się waham. |
28.01.2010 09:00:10, Izka |
- Baco, macie takiego małego pieska i wieszacie na furtce napis:"Uwaga pies!"? - A bo mi go już 3 razy zdeptali |
28.01.2010 08:59:14, Izka |
Na ostry dyżur przywożą górala ciężko pobitego, a ten na noszach zwija się ze śmiechu.
Lekarz pyta: - I z czego się pan tak śmieje? Szczęka złamana, cztery żebra też, oko wybite? Góral na to: - Ja to nic, ale Jontek ma dzisiaj noc poślubną, a ja mam jego jaja w kieszeni! |
28.01.2010 08:58:39, Izka |
Idzie turysta i nagle widzi bace kucającego sobie w krzakach. - Baco, co robicie? - No srom, nie widzisz? - A gacie? - Łoo k*rwa!! |
28.01.2010 08:57:44, Izka |
Siedzi baca przed chatką. Przed bacą kloc drewna i kupka wiórków. Przechodzi turystai pyta: - Baco! Co tam strugacie? - Ano, cółenko sobie strugom. Turysta poszedł. Następnego dnia rano przechodzi tamtędy i widzi bacę. Baca siedzi przed klockiem drewna i go struga. Przed bacą górka wiórów. Turysta pyta: - Baco! Co tam strugacie? - Ano, stylisko do łopaty sobie strugom. Następnego dnia: Baca siedzi przed chatką, w rękach trzyma drewienko, przed nim kupa wiórów. Ten sam turysta pyta: - Baco! Co teraz strugacie? - Jak nic nie spiepse, to wykałacke... |
28.01.2010 08:56:47, Izka |
- Kogo będą chować? - pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego
idzie mężczyzna z wilczurem, a za nim kilkudziesięciu mężczyzn. - Teściową tego z psem... - A na co zmarła? - Zagryzł ją ten wilczur... - Tak? Chętnie bym sobie pożyczył tego psa... - To ustaw się pan na końcu kolejki |
28.01.2010 08:55:56, Izka |
Dwóch więźniów rozmawia przechadzając się po spacerniaku. - Za co siedzisz? - Za udzielenie pierwszej pomocy. - Jak to? - Teściowa miała krwotok z nosa, no to jej założyłem opaskę uciskową na szyję. |
28.01.2010 08:54:42, Izka |
Dlaczego kobieta ma mniejsze stopy od mężczyzn? - Żeby stała bliżej zlewu. |
28.01.2010 08:53:17, Izka |
Dwie blondynki w kinie: - Facet obok mnie obciąga sobie! - Zignoruj to. - Nie mogę. On używa mojej ręki! |
28.01.2010 08:50:06, Izka |
Blondynka poszła na targ, by zakupić parę rzeczy do jedzenia. Po rozejrzeniu się podchodzi do
sprzedawcy i pyta: - A co to takie zielone i okrągłe? - Melony -odpowiada sprzedawca. - A to poproszę pięć, osobno zapakować. Po chwili blondynka znowu pyta: - A co to takie, to okrągłe i czerwone? - Jabłka. - To poproszę osiem, osobno zapakować. - Aaaa..., a to co?-pyta blondynka - Mak, ale nie jest na sprzedaż. |
28.01.2010 08:47:44, Izka |
Blondynkę przyjęto do pracy przy malowaniu pasów na drodze. Pierwszego dnia pomalowała 15 km,
drugiego 3 km, trzeciego tylko 1 km. - Co się z panią dzieje? Coraz gorzej pani pracuje! - Eee tam. Pracuję tyle samo, tylko do wiaderka mam coraz dalej. |
28.01.2010 08:47:02, Izka |