Hrabia:
- Janie, czy u nas w ubikacji są dwa sznurki, czy jeden?
- Jeden.
- W takim razie znowu załatwiłem się pod zegarem

Jedzie facet BMW i złapał gumę.
Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło.
Podjeżdża mercedes wysiada gościu i się pyta: - Co pan robi?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
-To ja wezmę radio

> Pasażer taksówki klepnął kierowcę żeby się o coś zapytać.
> Tamten jak oparzony podskakuje pod sufit i traci panowanie nad samochodem,
> - co pan taki nerwowy - pyta pasażer
> - przez 25 lat byłem kierowcą karawanu...

> Przychodzi facet z kotem do księdza.
> - chciałbym ochrzcić kota
> - co pan! zwierząt się nie chrzci.
> - ale zapłacę $ 100 000.
> - to ja go każę przygotować także do Pierwszej Komunii Świętej....

> Podczas imprezy na Księżycu w pewnej chwili ktoś mówi:
> - wiesz co, Armstrong? Niby wszystko jest, rozpalony grill, piwo,
> dziewczyny ale jakoś atmosfery nie ma.........

> Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła dieta,
> kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi
> pielęgniarka i pyta:
> - Podać Panu kaczkę?
> - O tak, kochaniutka i od chuja frytek!

Ojciec pyta się córki:
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
- Tato co Ty u licha robisz?
- Piję z zięciem!!

W szkole pani pyta dzieci co robili w wakacje, doszła do Jasia:
- A Ty Jasiu co robiłeś w wakacje?
- Nie Jasiu tylko John!
No więc co robiłeś w wakacje John?
- Ja leżałem na werandzie, jadłem śniadanie, znowu leżałem na werandzie, jadłem obiad, leżałem na werandzie, jadłem kolację, leżałem na werandzie...
- Ale to musiało być strasznie nudne? No dobrze, a Ty Małgosiu co robiłaś w wakacje?
- Nie Małgosia, tylko Weranda...

W sklepie zoologicznym klientka kupuje papugę. Wybiera
piękny okaz ary, która do nóg ma przywiązane dwie wstążeczki: czerwoną i niebieską.
- Po co te wstążeczki? - pyta klientka.
- Ona zna dwa języki i jak się pociągnie za wstążeczkę niebieską, to mówi po niemiecku, a jak za czerwoną, to po angielsku.
- A jak się pociągnie za dwie?
W tym momencie odzywa się papuga:
- To spadnę z drążka, ty stara idiotko!

Masztalski poszedł na targ kupić papugę. Jedna mu się spodobała, więc pyta:
- Wiela za nią chcecie?
- Dwadzieścia tysięcy.
Ogłupieliście!
- Ale ona czyta w dwóch językach - mówi sprzedawca.
- A ta?
- Ta czyta w dwóch językach i liczy, a kosztuje trzydzieści tysięcy.
Zmartwił się Masztalski, bo chciał prezent dziecku zrobić, ale nie za taką sumę. Nagle dostrzega zabiedzoną papugę z prawie łysym łbem i pyta z nadzieją:
- A ta?
- A ta kosztuje pięćdziesiąt tysięcy - odpowiada handlarz.
- Pięćdziesiąt tysięcy? - dziwi się Masztalski. - A co ta umie?
- Ta nic nie umie, ale te dwie mówią do niej "szefie"...

Instrukcja korzystania z ubikacji:

1.Ubikacja powinna być zawsze utrzymana w czystości.

2. Do muszli klozetowej i pisuarów nie należy wrzucać śmieci, szmat, niedopałków, zapałek ani resztek jedzenia.

3. Na muszle klozetowa nie należy wchodzić nogami, lecz siadać jak na krześle, całym ciężarem ciała, tak aby pośladki całkowicie i dokładnie przylegały do deski klozetowej. Tułów powinien być wyprostowany, przy czym punkt ciężkości należy przenieść ze stop na pośladki, kładąc ręce wzdłuż odpowiednich kolan. Siedzieć należy w taki sposób, ażeby kał wpadał do muszli, a nie na deskę. Jednocześnie należy starać się nie zmoczyć deski moczem, w tym celu należy przytrzymywać ręką narząd moczowy, skierowując go do muszli.

4. Przy korzystaniu z pisuaru należy podejść do niego jak najbliżej, nawet dotykając go lekko kolanami, pochylić się do przodu, wyjąc całkowicie narząd moczowy, lekko nachylić go w dół i oddać mocz aż do ostatniej kropli. Przed zakończeniem oddawania moczu nie należy odchodzić od pisuaru, aby nie rozbryzgiwać moczu po podłodze. W ten sposób podłoga wokół pisuaru będzie sucha.

Dlaczego córka sołtysa ma zęby jak perły?
- Bo nie dość, że rzadkie, to większość podróby

- Dlaczego koń sołtysa powiesił się na lejcach?
- Bo sołtys dokupił 2 ha pola

- Słyszałeś? Zginął pies sołtysa z Wąchocka!
- A co mu się stało?
- Zabił się o budę, bo go sołtys na sprężynie uwiązał!

- Jak cienkie naleśniki robi żona sołtysa?
- Maja tylko jedna stronę!