Idą mrowki przez most....Pierwsza druga pol do trzeciej..... |
04.05.2010 13:28:43, Konto usunięte |
Czym różni sie trumna od długopisu??? Wkładem:)hehe |
04.05.2010 13:21:07, Konto usunięte |
Bóg rzekł "Kobieto, ty będziesz miała wielkie bóle podczas porodu. Mężczyzno, ty będziesz
ciężko pracował, o ile znajdziesz pracę. I ziemia będzie miejscem wielkich cierpień. I Adam
rzekł: - Ale Boże, wszystko to za jedno jabłko? Jutro mogę Ci przynieść całą skrzynkę... |
01.05.2010 15:42:19, Konto usunięte |
-Tato,czy dzisiaj mamy piękny dzień? -Nie,czemu pytasz>? -Bo pani od polskiego powiedziała ze któregos pięknego dnia zwariuje przeze mnie:-) |
29.04.2010 19:41:54, Konto usunięte |
Badania wykazały, że nic tak nie wpływa pozytywnie na myślenie o sąsiadach, jak wykrycie zaraz po przeprowadzce niezabezpieczonej sieci Wi-Fi. |
28.04.2010 09:51:11, Konto usunięte |
Komisja poborowa. Chłopak z trudem odczytuje z tablicy największą literę. Lekarz decyduje: - Zdolny do walki z czołgami. |
26.04.2010 07:47:24, Dawid22 |
Kowalski poszedł na komisję poborowa. Po badaniach, wziął go na rozmowę seksuolog. Narysował mu kółko: - Kowalski, co to jest ? - Goła baba... Narysował mu kwadrat: - A to? - He, he, goła baba... Na koniec, narysował mu trójkąt: - No a to, przyjrzyjcie się dobrze. - Też goła baba... - Kowalski, wy jesteście zboczeni! - Jaaa?! A kto mi te gołe baby rysował? |
26.04.2010 07:47:09, Dawid22 |
Na komisji wojskowej pytają poborowego: - Do you speak English? - Hee?! Pytają następnego: - Do you speak English? - Hee?! I następnego: - Do you speak Eglish? - Yes, I do. - Hee?! |
26.04.2010 07:46:58, Dawid22 |
Wigilia. Stół zastawiony "jadłem wszelakiem", rodzice śpiewają kolędy, choinka pięknie
świeci lampeczkami a dziecko jak to dziecko czeka na prezenty. W końcu dzwonek do drzwi. - To Święty Mikołaj - radośnie krzyczy mały chłopczyk - Prezenty przyniósł. Rzuca się do drzwi, otwiera i... Do mieszkania rzeczywiście wtoczył się Św. Mikołaj, tylko tak napier***ny, że ledwo mógł na nogach ustać. Walnął się na kanapę i powiódł mętnym wzrokiem po biesiadnikach. Chłopczyk jednak nie zrażony tą sytuacją podbiegł do niego, szarpnął go za rękę i powiedział: - Ja chcę taki duży, czerwony samochód strażacki z syreną. - Proszszę cieebie kuuurna barcco - odparł Św. Mikołaj, i podpalił mieszkanie.lola |
26.04.2010 07:45:49, Dawid22 |
| Strona 1 | 2 | Następne z kategorii: Święty Mikołaj » | Zobacz inne kategorie » Święty Mikołaj - Kawały o Świętym Mikołaju Do Pinokia przyszedł Mikołaj. Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem: - O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem. - Bo ja chciałem pieska albo kotka! - Niestety zabrakło! ...inne dzieci też nie dostały. - Ale ja się boję tego bobra! Wyślij dowcip | Ocena: 4.6 | Oceń! Świętego Mikołaja wezwano do przeprowadzenia okresowych badań do przedłużenia licencji pilota (jako że prowadzi on pojazd latający w cywilnej przestrzeni powietrznej). Najpierw gruntownie przebadano jego zdrowie, m. in. wzrok i reakcje, potem zaczęto sprawdzać umiejętności praktyczne, typowe procedury i tak dalej. Sprawdzono też jego pojazd, stan reniferów, ich badania etc. W końcu przyszedł czas na test praktyczny, Mikołaj razem z instruktorem usiedli w saniach. Mikołaj zaczął sprawdzać checklistę, a instruktor wyjął ze swej torby strzelbę. - Po co ta strzelba? - zdziwił się Mikołaj. Instruktor odpowiedział ściszonym głosem: - Nie powinienem ci o tym mówić, ale w tym ćwiczeniu podczas startu stracisz jeden z silników. Wyślij dowcip | Ocena: 2.4 | Oceń! Święty Mikołaj czyta listy od dzieci. Otwiera jeden: "Mikołaju, Mikołaju, czyś ty z lasu, czyś ty z..." - Eeee, to czytałem, myśli Mikołaj i wyrzuca list do kosza. Otwiera następny: "Mikołaju nasz, dużo paczek masz, jak Cię ładnie..." - Eeee, to już znam. Otwiera następny: "Witaj Święty Mikołaju. Pisze do ciebie Zosia Kowalska, lat 5. Proszę, Mikołaju, nie wyrzucaj tego listu i doczytaj go do końca. A najlepiej... przeczytaj dwa razy. Mikołaju, to nie spam, to realny sposób na zarobienie pieniędzy...". |
26.04.2010 07:45:23, Dawid22 |
Do Pinokia przyszedł Mikołaj. Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem: - O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem. - Bo ja chciałem pieska albo kotka! - Niestety zabrakło! ...inne dzieci też nie dostały. - Ale ja się boję tego bobra! |
26.04.2010 07:45:01, Dawid22 |
Świętego Mikołaja wezwano do przeprowadzenia okresowych badań do przedłużenia licencji pilota
(jako że prowadzi on pojazd latający w cywilnej przestrzeni powietrznej). Najpierw gruntownie przebadano jego zdrowie, m. in. wzrok i reakcje, potem zaczęto sprawdzać umiejętności praktyczne, typowe procedury i tak dalej. Sprawdzono też jego pojazd, stan reniferów, ich badania etc. W końcu przyszedł czas na test praktyczny, Mikołaj razem z instruktorem usiedli w saniach. Mikołaj zaczął sprawdzać checklistę, a instruktor wyjął ze swej torby strzelbę. - Po co ta strzelba? - zdziwił się Mikołaj. Instruktor odpowiedział ściszonym głosem: - Nie powinienem ci o tym mówić, ale w tym ćwiczeniu podczas startu stracisz jeden z silników. |
26.04.2010 07:44:48, Dawid22 |
Wiekowy rolnik i jego żona opierają się o ścianę chlewu, kiedy kobieta tęsknie przypomina, że
za tydzień będzie złota rocznica ich ślubu. - Zróbmy przyjęcie, Stefan - zasugerowała - Zabijmy świnię. Rolnik podrapał się w siwą głowę: - Rany, Elka - w końcu odpowiedział - Nie widzę powodu, żeby świnia ponosiła odpowiedzialność za coś, co stało się 50 lat temu.Lalo |
26.04.2010 07:43:53, Dawid22 |
Podczas przyjęcia z okazji 40-stej rocznicy państwa aa ślubu poproszono Tomka, żeby wyjaśnił
pokrótce, jakie są korzyści z małżeństwa z tak długim stażem. - Powiedz nam, czego się nauczyłeś przez te wszystkie wspaniałe lata z twoją żoną? - Cóż - odpowiedział Tomek - Nauczyłem się, że małżeństwo jest najlepszym nauczycielem życia. Uczy lojalności, skromności, łagodności, powściągliwości, wybaczania i wielu innych umiejętności, których nie potrzeba, gdy jest się samemu |
26.04.2010 07:42:59, Dawid22 |
Sposoby na ptasią grypę: 1. Nie chodzić spać z kurami. 2. Nie siadać na jajach. 3. Nie rzucać pawiem. 4. Nie wycinać orła w progu. 5. Uważać na wylatujące gile. 6. Nie pić na sępa. 7. Nie bawić się ptaszkiem. |
26.04.2010 07:41:11, Dawid22 |