Najmniej zadowalający mężczyźni to ci, co chełpią się swą męskością i uważają seks za rodzaj sportu, w którym zdobywają puchary.
oj takich roza jest pelno w dzisiejszych czasach... arminku, ja tego nie czytalam...
faceci ogolnie lubia tematy i zarty o seksie mozna sie pszyzwyczaic erotomani gawedziarze
ale że chodzi o sporty ekstremalne czy takie zwykłe
pewnie ekstremalne musi być dużo wrazen co po zwykłych zaraz laske zmieniają pewnie
Tak Sylvia,siedemnasta trzydziesci to najlepsza pora do snu...a ja wstalem dzis o drugiej,tak mi sie dobrze spalo...
to te sporty tak wykańczają
Przestancie ziewac o tej godzinie...
u mnie pogoda tak działa i nuda
ten co się chwali to zwykle nie zaliczył
A jak zaliczył? Zazdrośnicy...
Aguś, seks jak sport to zdrowie gdy uprawiany z umiarem, u profesjonalistów to źródło problemów zdrowotnych
nawet alkoholo pity z umiarem nie szkodzi w żadnych ilościach
No jasne, pusty łeb... Bo inteligentny człowiek nie może lubić seksu.. No.. Lepiej chyba mieć faceta, który ma nabrzmiałe.... No nie?
dlaczego inteligentny człowiek nie może lubić seksu? czyżby inteligenci byli tylko w zakonach?
Jak lubi seks, to od razu traktuje kobiety jak mięso? Haha. A często, przeciwnie!
użyłbym raczej kulturalny lub cywilizowany... inteligencja nie ma tu nic do rzeczy. Można być geniuszem zła..
Inteligentny, dobroduszny impotent. Oto ideał każdej kobiety, haha
E tam, taka sytuacja jest oczywista, po co o tym dyskutować, ale rozciąga się ocenę na wszystkich niepamiętnych facetów.
Ja nie gram w tym meczu, więc nie będę faulował.
Aguś, dlaczego normalne relacje sprowadzasz do bitwy? Stąd rodzi się wiele krzywdzących nieporozumień...
Odrzućcię militarną retorykę, a wszystko wyda się prostsze.
To powodzenia w tej walce. Ja tam lubię jak jest ciepło.
jako gorący facet czuję się w tym momencie zwalczany
Powiało chłodem
w fachowej literaturze?
Stosunek na zimno. Może, mrożony?
Taaaa... Zawsze można odgrzać.
Aaaa, czyli skaczemy z kwiatki na kwiatek. Hehehe
to zależy od przypraw
Najmniej zadowalający mężczyźni to ci, co chełpią się swą męskością i uważają seks za rodzaj sportu, w którym zdobywają puchary.
oj takich roza jest pelno w dzisiejszych czasach...
arminku, ja tego nie czytalam...
faceci ogolnie lubia tematy i zarty o seksie mozna sie pszyzwyczaic erotomani gawedziarze
pewnie ekstremalne musi być dużo wrazen co po zwykłych zaraz laske zmieniają pewnie
Tak Sylvia,siedemnasta trzydziesci to najlepsza pora do snu...a ja wstalem dzis o drugiej,tak mi sie dobrze spalo...
to te sporty tak wykańczają
Przestancie ziewac o tej godzinie...
u mnie pogoda tak działa i nuda
ten co się chwali to zwykle nie zaliczył
A jak zaliczył? Zazdrośnicy...
Aguś, seks jak sport to zdrowie gdy uprawiany z umiarem, u profesjonalistów to źródło problemów zdrowotnych
nawet alkoholo pity z umiarem nie szkodzi w żadnych ilościach
No jasne, pusty łeb... Bo inteligentny człowiek nie może lubić seksu.. No.. Lepiej chyba mieć faceta, który ma nabrzmiałe.... No nie?
dlaczego inteligentny człowiek nie może lubić seksu? czyżby inteligenci byli tylko w zakonach?
Jak lubi seks, to od razu traktuje kobiety jak mięso? Haha. A często, przeciwnie!
użyłbym raczej kulturalny lub cywilizowany... inteligencja nie ma tu nic do rzeczy. Można być geniuszem zła..
Inteligentny, dobroduszny impotent. Oto ideał każdej kobiety, haha
E tam, taka sytuacja jest oczywista, po co o tym dyskutować, ale rozciąga się ocenę na wszystkich niepamiętnych facetów.
Ja nie gram w tym meczu, więc nie będę faulował.
Aguś, dlaczego normalne relacje sprowadzasz do bitwy? Stąd rodzi się wiele krzywdzących nieporozumień...
Odrzućcię militarną retorykę, a wszystko wyda się prostsze.
To powodzenia w tej walce. Ja tam lubię jak jest ciepło.
jako gorący facet czuję się w tym momencie zwalczany
Powiało chłodem
w fachowej literaturze?
Stosunek na zimno. Może, mrożony?
Taaaa... Zawsze można odgrzać.
Aaaa, czyli skaczemy z kwiatki na kwiatek. Hehehe
to zależy od przypraw