on nie musi nikomu zaufac, on sobie kupi nastepna... i bedzie w klatce zamykal
gosikw74
27.05.2013 r. 18:02:54
watpie bruno...
gosikw74
27.05.2013 r. 18:07:20
ja znam tylko takie przypadki, ze bylo bez zmian w innych zwiazkach... ale skoro tak twierdzisz...
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:26:44
Widzę, że dyskusja rozgorzała
Ktoś wspomniał, że jak ktoś jest zazdrosny, to już taki będzie zawsze i ja się chyba z tym zgodzę, wątpię, żeby mój były się zmienił... Ja związek ten zakończyłam ponad rok temu, musiałam nr tel zmienić, maila i adres zamieszkania, bo by mi chyba żyć nie dał... z tego co słyszałam, pocieszył sie już i szczerze współczuję tej kobiecie, ale to już nie mój interes...
Na szczęście dzieci nie mieliśmy...
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:28:34
Bruno, co motorem związku? Pewnie dla każdego co innego, dla mnie osobiście zaufanie to podstawa i przyjaźń, wzajemny szacunek i poszanowanie indywidualności drugiego człowieka.
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:38:01
Bruno, myslę, że mężczyzną bardziej jest potrzebny ten erotyzm i pożądanie, kobiety przede wszystkim potrzebują czułości, zrozumienia, przyjaźni, jeśli te warunki będą spełnione, przyjdzie czas na pożądanie i erotyzm
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:42:39
Bruno
Ja jeszcze chwilkę i też zmykam, muszę się zmobilizować i na zakupy pojechać, jak dobrze, że supermarkety długo otwarte
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:45:24
Bruno, wiesz, może w młodszym wieku tak jest (choc nie twierdzę, ze ja stara jestem, czuję się młodo ) ale z czasem dojrzałam do tego, że seks, pożądanie to nie wszystko... Mój były jest na prawdę przystojnym facetem, wszyscy znajomi twierdzili, ze piekna z nas para, w łóżku też było super, na początku, ale widać to za mało, kiedy zabraknie zaufania i przyjaźni...
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:49:44
Czyli ja obłudna jestem
Wiecie co, to chyba każdego indywidualna sprawa, każdy w związku szuka czego innego, jeden seksu, inny przyjaźni, jeszcze inny zaspokojenia potrzeb materialnych... najważniejsze, aby dwoje ludzi się potrafiło ze sobą dogadać, zgrać i zapewnić sobie wzajemnie to czego potrzebują i dzięki czemu osiągną szczęście
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:52:25
Bruno, żarcik
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:53:45
Agnieszka, to do mnie? Sorki, ale ja ogólnie pisałam, nie konkretnie do Ciebie i nie miałam zamiaru cię urazić
Kalinka75
27.05.2013 r. 19:55:13
Agnieszka, widze, ze mnie nie lubisz no cóż, to żegnam się Nie będę się wtrącać w wasze forum
AylA
27.05.2013 r. 19:58:46
wspólne dobro...no może z tym dobrem przesadziłam
Kalinka75
27.05.2013 r. 20:00:29
Ok, ale nie chciałabym sie narzucać ze swoimi wywodami Wiem, że ostatnio trochę absorbuję otoczenie swoimi sprawami, znajomych też ale chyba musze z siebie wyrzucić to co przeżyłam. Postaram się czytać bardziej ze zrozumieniem
Kalinka75
27.05.2013 r. 20:04:21
Agnieszka
Kalinka75
27.05.2013 r. 20:07:21
Ok, ja się pożegnam na dziś, czas coś zrobić, a nie tylko przed kompem siedzieć
AylA
27.05.2013 r. 20:30:47
człowiek jedyne zwierzę które się rumieni, i ma ku temu powody
bo tu jst fajnie
on nie musi nikomu zaufac, on sobie kupi nastepna... i bedzie w klatce zamykal
watpie bruno...
ja znam tylko takie przypadki, ze bylo bez zmian w innych zwiazkach... ale skoro tak twierdzisz...
Widzę, że dyskusja rozgorzała
Ktoś wspomniał, że jak ktoś jest zazdrosny, to już taki będzie zawsze i ja się chyba z tym zgodzę, wątpię, żeby mój były się zmienił... Ja związek ten zakończyłam ponad rok temu, musiałam nr tel zmienić, maila i adres zamieszkania, bo by mi chyba żyć nie dał... z tego co słyszałam, pocieszył sie już i szczerze współczuję tej kobiecie, ale to już nie mój interes...
Na szczęście dzieci nie mieliśmy...
Bruno, co motorem związku? Pewnie dla każdego co innego, dla mnie osobiście zaufanie to podstawa i przyjaźń, wzajemny szacunek i poszanowanie indywidualności drugiego człowieka.
Bruno, myslę, że mężczyzną bardziej jest potrzebny ten erotyzm i pożądanie, kobiety przede wszystkim potrzebują czułości, zrozumienia, przyjaźni, jeśli te warunki będą spełnione, przyjdzie czas na pożądanie i erotyzm
Bruno
Ja jeszcze chwilkę i też zmykam, muszę się zmobilizować i na zakupy pojechać, jak dobrze, że supermarkety długo otwarte
Bruno, wiesz, może w młodszym wieku tak jest (choc nie twierdzę, ze ja stara jestem, czuję się młodo
) ale z czasem dojrzałam do tego, że seks, pożądanie to nie wszystko... Mój były jest na prawdę przystojnym facetem, wszyscy znajomi twierdzili, ze piekna z nas para, w łóżku też było super, na początku, ale widać to za mało, kiedy zabraknie zaufania i przyjaźni...
Czyli ja obłudna jestem
Wiecie co, to chyba każdego indywidualna sprawa, każdy w związku szuka czego innego, jeden seksu, inny przyjaźni, jeszcze inny zaspokojenia potrzeb materialnych... najważniejsze, aby dwoje ludzi się potrafiło ze sobą dogadać, zgrać i zapewnić sobie wzajemnie to czego potrzebują i dzięki czemu osiągną szczęście
Bruno, żarcik
Agnieszka, to do mnie? Sorki, ale ja ogólnie pisałam, nie konkretnie do Ciebie i nie miałam zamiaru cię urazić
Agnieszka, widze, ze mnie nie lubisz
no cóż, to żegnam się
Nie będę się wtrącać w wasze forum
wspólne dobro...no może z tym dobrem przesadziłam
Ok, ale nie chciałabym sie narzucać ze swoimi wywodami
Wiem, że ostatnio trochę absorbuję otoczenie swoimi sprawami, znajomych też
ale chyba musze z siebie wyrzucić to co przeżyłam. Postaram się czytać bardziej ze zrozumieniem
Agnieszka
Ok, ja się pożegnam na dziś, czas coś zrobić, a nie tylko przed kompem siedzieć
człowiek jedyne zwierzę które się rumieni, i ma ku temu powody
Witam, wpadłam się przywitać przed pracą
Miłego dnia życzę