Kiedys wszedlem po buty maly sklepik a skonczylem na zapleczu

Przechwala się.

Taka , która posiusia sie zanim ściągnie majteczki    

O tak....była bardzo szybka...bi     ła wszelkie rekordy.

Nie wsadzaj wszystkich do jednego worka...chyba trafiałeś na tylko takie w swoim zyciu....

Podobnie postępują faceci tylko przy piwku.

łóżku....a nie łużku

A czuja to wina ,ze kobieta kłodą jest?

Każdą kłodę tak ale o kpobietę mozna zadbać aby nie była kłodą.

Pogratulować tylko samozaparcia.

Oj Al....czepiasz się    

    najszybsza kobieta     kiedyś to była Szewińska     a teraz nie wiem    

    najszybsza kobieta     kiedyś to była Szewińska     a teraz nie wiem    

A ja waliłem cala noc tylko ona nie otworzyła             a drzwi były mocne dębowe i ręka bolała    

najszybsza kobieta w moim życiu hmmmm JA SAMA        

ta kill sama siebie zaliczylas powiadasz    

siebie nie zaliczam jeszcze.

może na emeryturze    

na emeryturze powiadasz wierze ci    

moze dla odmiany najszybszy mężczyzna w życiu kobiety                    

listonosz.

potrafi wrzucić Ci list do skrzynki nie wiedzieć kiedy    

dyrektor    

wpada do pokoju, zanim zdążę wyłączyć neta            

nim usiądzie juz wychodzi                

najszybszy jest usain bolt    

najszybszy męzczyzna powiedział ---witaj malenka i żegnaj na zawsze            

mnie nie ----to bylo na filmie            

tygrysica więc ma problem            

ta i potem pokazuja sie jakies mutanty ,,do niczego podobne,juz lepiej jak sie bzyknie z lwem        

Najszybszą kobietą w moim życiu była pani nauczycielka języka polskiego. W minutę (to nie błąd literowy!) miałam trzy pały.            

1ą za wypracowanie, które podobno zanadto odjechało od tematu, 2gą za niestosowną polemikę a 3ą za odmowę przyniesienia nowej pracy. No i proszę, wiele pozostało.    

W narciarstwie - to Justyna Kowalczyk chyba obecnie :p    

oj, na pewno!

hehe najszybsza kobieta?

kiedyś miałam najszybszego faceta! jeszcze nie ściągnął spodni a już skończył