ło matko tylko mnie chwilę nie było oj, dziewczyny to ja się naczytam, jak wrócę dobra, róbta co chceta harcujcie myszki, póki kota nie będzie
no to sie będzie działo,sodomia i pogoria
Chłopaki nie uciekajcie...będzie smutno bez was...bedziemy grzeczne już....
Jak będziecie grzeczne,to po co mamy zostac?Poszukamy niegrzecznych
To po co miała być ta teleportacja....jak chcecie grzeszna dziweczyny
Kiedyś to były zakonnice ...
Telepak był odpowiedzia na śrubokręt
Zimna woda jest zawsze dobra,,,dla ochłody...aby ostudzić zapędy...
Nie zawsze,oj nie
To nie czas,żeby studzić ... cokolwiek
A czas na rozgrzewanie?...to trzeba tak od razu mówić.
Aaa,to to insza inszość
Dokładnie czas siąść na gorącym piecu
To teraz tak sie mówi?
Kończe dzień trochę mnie przysmażyło nad wodą
Eliot dziękuję za zaśpiewanie piosenki o mnie
Ja ją też lubię ...byłam 15 lat w harcerstwie...miło wspominam tamte czasy.
Gratuluję...nie przezywaj mnie....
Podglądałeś mnie....no nie ładnie Szczerze to nie mam ale mi nie zależało na awansie zajmowałam się najmłodszymi...pomagałam im uczyć się zasad harcerstwa...
Dlatego miałeś co nosić na pagonach.
Uciekam....miłej nocki
Wolę być uwodzona
Jeśli tak wysoko mierzysz...?...
Stoję na stole..już nie jestem kurdupla...
Asieńko...dziękuję za obronę...już Ci chciał mi coś na stojąco zaserwować
Czyli się nie nudzisz.....pieczenie piersi to zajęcie potrzebujące uwagi....
Jak nie pierś to cycuszek a na dodatek pieczarki...i jak tu sobie odmówić...
Trzeba było rzeknąć słówko...a byłyby kurki...mam spory zapas...w słoiczkach w osolonej wodzie zagotowanych... Nie Asiu....zawsze kurki ....
Hmmmm...zapach duszonego czosnku...poezja...a jak smakuje kiedy go udusić w łupinkach a później wycisnąć..niebo w gębie....
Tak to jest z tym jedzeniem jak się pitrasi...samym zapachem się człek naje...Po zsiadłym mleku apetyt się wzmoże i będziesz wcinał...smacznego...
oj, dziewczyny
dobra, róbta co chceta
no to sie będzie działo,sodomia i pogoria
Chłopaki nie uciekajcie...będzie smutno bez was...bedziemy grzeczne już....
Jak będziecie grzeczne,to po co mamy zostac?Poszukamy niegrzecznych
To po co miała być ta teleportacja....jak chcecie grzeszna dziweczyny
Kiedyś to były zakonnice ...
Telepak był odpowiedzia na śrubokręt
Zimna woda jest zawsze dobra,,,dla ochłody...aby ostudzić zapędy...
Nie zawsze,oj nie
To nie czas,żeby studzić ... cokolwiek
A
czas na rozgrzewanie?...to trzeba tak od razu mówić.
Aaa,to to insza inszość
Dokładnie czas siąść na gorącym piecu
To teraz tak sie mówi?
Kończe dzień
trochę mnie przysmażyło nad wodą
Eliot dziękuję za zaśpiewanie piosenki o mnie
Ja ją też lubię ...byłam 15 lat w harcerstwie...miło wspominam tamte czasy.
Gratuluję...nie przezywaj mnie....
Podglądałeś mnie....no nie ładnie
Szczerze to nie mam ale mi nie zależało na awansie zajmowałam się najmłodszymi...pomagałam im uczyć się zasad harcerstwa...
Dlatego miałeś co nosić
na pagonach.
Uciekam....miłej nocki
Wolę być uwodzona
Jeśli tak wysoko mierzysz...?...
Stoję na stole..już nie jestem kurdupla...
Asieńko...dziękuję za obronę...już Ci chciał mi coś na stojąco zaserwować
Czyli się nie nudzisz.....pieczenie piersi to zajęcie potrzebujące uwagi....
Jak nie pierś to cycuszek a na dodatek pieczarki...i jak tu sobie odmówić...
Trzeba było rzeknąć słówko...a byłyby kurki...mam spory zapas...w słoiczkach w osolonej wodzie zagotowanych...
Nie Asiu....zawsze kurki ....
Hmmmm...zapach duszonego czosnku...poezja...a jak smakuje kiedy go udusić w łupinkach a później wycisnąć..niebo w gębie....
Tak to jest z tym jedzeniem jak się pitrasi...samym zapachem się człek naje...Po zsiadłym mleku apetyt się wzmoże i będziesz wcinał...smacznego...