roześmiałam się na maksa czuję się jak Pola Raksa jeszcze dodaj coś z dotyku będę ciążyć na mym nicku
nick zaciążyć nie jest w stanie przez wirtualne fantazjowanie a rozkoszy kwintesencja to w realu jest do wzięcia wszystkie dotyku odcienie ciała z ciałem dopełnienie i miłości wszystkie drżenia więcej warte niż marzenia...
zaciążenie nickiem cudne czyste i mało obłudne fantazjować można wiele na tym wirtualnym ciele marzyć można, nie zabieram myśl Twą chętnie pootwieram
odcienie dotyku wszystkie czują one nienawistnie te miłości drżenia wątłe czynią ze mnie takąż mątwę
myśl ma pieści zakamarki Twego ciała realnego i nastrojowe śle podarki spełnienia marzenia najskrytszego...
te podarki \"nastrojowe\" erotycznie nie wzruszają nie wiem jaką siłę mają liczę, iż są pokojowe
Zapewniam, że mocno nastrojowe Trochę sypialniane, trochę pokojowe Siłę różowej magii w sobie mają Kobietę w uniesieniu zaspokajają
dodam wierszyk więc na wtorek tedy zamkniesz swój rozporek kiedy powiem nie uwierzysz że wysoko teraz mierzysz może myśli swe powierzysz i widnokrąg swój poszerzysz wszak haniebnie znaczę wzorek i już nie wiem co rmować do ..rek żeby ładnie było
wysiadłam
za to rozbawiłam się do łez
...rek? filuterny ten ozorek sforsował figlarnie rozporek teraz w głowie inne ma psoty inicjując śródnocne odloty
pojechałeś rymem ni to białym ni murzynem
fantazja ułana białego z długością czarnego filuternie oryginalny na odległość namacalny
by uprzedzić skojarzenia rym to był do wymyślenia
bez obrazy na Boską miłość! tolerancji mam otyłość!
obrazy sami tworzymy gdy fantazji wodze puścimy o tej porze jednak zastanę same akty dokonane
wymyślenia lubię przety te wydumam bez podniety
tu masz rację, tu nie przecę przed snem sama zadrę kiecę
przy braku podniety zasypiam szybko niestety szczęśliwie sen pośród przestworzy zawsze podnietę mi stworzy
dobra noc dobrze spełniona niechaj taka będzie ona
gdy nagie ciała się spotkały piękniejsze sny w siebie przelały...
noc zaczęta od spełnienia przerasta wszelkie marzenia potem tylko lepsze chwile gdy ku Tobie się pochyle
i co nieco Ci rozchyle...
no i znowu mnie rozproszyłeś. przy braku podniety padają kobiety mężczyźni zasypiać szybko potrafią kiedy swą myśl wyzwolą żyrafią
nie przesadzaj Panie drogi dbaj o Twoje wątłe rogi
gdy podnietę Ci dołożę szybcie w łoże Cię położę gdzie cała noc w bezsenności trwa ku obupulnej radości
rogi przejściowe zwykle się stają gdy ludzie dobrze się wymieszają
\"obupulnej\"? aaa to dobre.
no i spać już miałam za dużo zrozumiałam
o tej porze bez litości wychodzą wszystkie ułomności... i słabości
roześmiałam się na maksa
czuję się jak Pola Raksa
jeszcze dodaj coś z dotyku
będę ciążyć na mym nicku
nick zaciążyć nie jest w stanie
przez wirtualne fantazjowanie
a rozkoszy kwintesencja
to w realu jest do wzięcia
wszystkie dotyku odcienie
ciała z ciałem dopełnienie
i miłości wszystkie drżenia
więcej warte niż marzenia...
zaciążenie nickiem cudne
czyste i mało obłudne
fantazjować można wiele
na tym wirtualnym ciele
marzyć można, nie zabieram
myśl Twą chętnie pootwieram
odcienie dotyku wszystkie
czują one nienawistnie
te miłości drżenia wątłe
czynią ze mnie takąż mątwę
myśl ma pieści zakamarki
Twego ciała realnego
i nastrojowe śle podarki
spełnienia marzenia najskrytszego...
te podarki \"nastrojowe\"
erotycznie nie wzruszają
nie wiem jaką siłę mają
liczę, iż są pokojowe
Zapewniam, że mocno nastrojowe
Trochę sypialniane, trochę pokojowe
Siłę różowej magii w sobie mają
Kobietę w uniesieniu zaspokajają
dodam wierszyk więc na wtorek
tedy zamkniesz swój rozporek
kiedy powiem nie uwierzysz
że wysoko teraz mierzysz
może myśli swe powierzysz
i widnokrąg swój poszerzysz
wszak haniebnie znaczę wzorek
i już nie wiem co rmować do ..rek
żeby ładnie było
wysiadłam
za to rozbawiłam się do łez
...rek?
filuterny ten ozorek
sforsował figlarnie rozporek
teraz w głowie inne ma psoty
inicjując śródnocne odloty
pojechałeś rymem
ni to białym ni murzynem
fantazja ułana białego
z długością czarnego
filuternie oryginalny
na odległość namacalny
by uprzedzić skojarzenia
rym to był do wymyślenia
bez obrazy na Boską miłość!
tolerancji mam otyłość!
obrazy sami tworzymy
gdy fantazji wodze puścimy
o tej porze jednak zastanę
same akty dokonane
wymyślenia lubię przety
te wydumam bez podniety
tu masz rację, tu nie przecę
przed snem sama zadrę kiecę
przy braku podniety
zasypiam szybko niestety
szczęśliwie sen pośród przestworzy
zawsze podnietę mi stworzy
dobra noc dobrze spełniona
niechaj taka będzie ona
gdy nagie ciała się spotkały
piękniejsze sny w siebie przelały...
noc zaczęta od spełnienia
przerasta wszelkie marzenia
potem tylko lepsze chwile
gdy ku Tobie się pochyle
i co nieco Ci rozchyle...
no i znowu mnie rozproszyłeś.
przy braku podniety
padają kobiety
mężczyźni zasypiać szybko potrafią
kiedy swą myśl wyzwolą żyrafią
nie przesadzaj Panie drogi
dbaj o Twoje wątłe rogi
gdy podnietę Ci dołożę
szybcie w łoże Cię położę
gdzie cała noc w bezsenności
trwa ku obupulnej radości
rogi przejściowe zwykle się stają
gdy ludzie dobrze się wymieszają
\"obupulnej\"? aaa to dobre.
no i spać już miałam
za dużo zrozumiałam
o tej porze bez litości
wychodzą wszystkie ułomności...
i słabości