bo co by to było, jakby Ciebie nie było
Ale Melsa jest jedna
to zależy jak na to patrzeć
na jedną
\"a reszta jest milczeniem\" Shakespear
zgadnij...
podpowiem Ci:
więcej wiary w siebie
i niech to będzie zalążek lepszego jutra
i tym optymistycznym akcentem utulam Cię na dobranoc i przelewam w Ciebie najpiękniejsze sny niestety muszę lecieć...
pozostaję w telepatycznym kontakcie pozanetowym
tak czy inaczej do miłego
już się nie mogę doczekać
a powinno cieszyć i budzić nadzieję
to podniecenie a nie niepokój
dobrej nocy i do zobaczenia w snach...
Kate, też mi smutno z tego powodu... czuję się zaniedbany
Melso, trzeba zadbać o rozwój tego stanu, by go zachować jako ubogie wspomnienie
czuję się zaniedbany przez Kate... nie wyrywaj z kontekstu
to dbaj... czy ja się opieram?
niestety w pracy mam tylko wersalkę
wola nieustająca
cóż, faceci mają taką naturę, że wola nie ustaje...
o ile ich głowa nie boli
ja nie z tych co się martwią...
gdzie Cię pozmerać?
miało być \"posmerać\"
OK
bo co by to było, jakby Ciebie nie było
Ale Melsa jest jedna
to zależy jak na to patrzeć
na jedną
\"a reszta jest milczeniem\" Shakespear
zgadnij...
podpowiem Ci:
więcej wiary w siebie
i niech to będzie zalążek lepszego jutra
i tym optymistycznym akcentem utulam Cię na dobranoc i przelewam w Ciebie najpiękniejsze sny
niestety muszę lecieć...
pozostaję w telepatycznym kontakcie pozanetowym
tak czy inaczej do miłego
już się nie mogę doczekać
a powinno cieszyć i budzić nadzieję
to podniecenie a nie niepokój
dobrej nocy i do zobaczenia w snach...
Kate, też mi smutno z tego powodu... czuję się zaniedbany
Melso, trzeba zadbać o rozwój tego stanu, by go zachować jako ubogie wspomnienie
czuję się zaniedbany przez Kate... nie wyrywaj z kontekstu
to dbaj... czy ja się opieram?
niestety w pracy mam tylko wersalkę
wola nieustająca
cóż, faceci mają taką naturę, że wola nie ustaje...
o ile ich głowa nie boli
ja nie z tych co się martwią...
gdzie Cię pozmerać?
miało być \"posmerać\"
OK