Policjant zatrzymuje fiata 126p, który jechał z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Z samochodu wychodzą: długowłosy facet ubrany w skórę oraz wielki mamut. - Ty, metalowiec! Czy wiesz, że jechałeś z tym swoim owłosionym słoniem 160 kilometrów na godzinę? Płacisz 200 złotych kary. - Po pierwsze: nie jestem metalowcem, tylko jaskiniowcem. Po drugie: to nie owłosiony słoń, tylko mamut, a po trzecie: niech mamut płaci mandat, bo to akurat on kierował! |
06.04.2010 15:26:42, Konto usunięte |
Na lekcji biologii nauczycielka pyta Jasia: - Co to jest mamuthus primigenius? Ponieważ Jasio nie odpowiada, pani mówi: - To mamut, czyli prehistoryczny słoń. - Coś podobnego! To jaskiniowcy umieli wynajdować takie uczone nazwy? |
06.04.2010 15:25:23, Konto usunięte |
Jaskiniowiec wezwał do swojej jaskini dentystę, żeby fachowo usunął mu bolącego zęba. Dentysta wyjmuje z walizeczki dwie maczugi: małą i dużą. Jaskiniowiec pyta: - Do czego służy ta mała maczuga? - Do usunięcia zęba. - A ta duża? - To środek uśmierzający ból. Proszę pochylić się i skierować głowę w moją stronę. |
06.04.2010 15:21:59, Konto usunięte |
Dlaczego tort nie ma dzieci? Bo ma jaja zmiksowane |
06.04.2010 15:21:28, Konto usunięte |
Jaskiniowiec usłyszał tupanie biegnących mamutów, a po chwili zauważył znajomego z plemienia leżącego z uchem przy ziemi, który szepcze: - Pędzące stado mamutów! Z przodu ich przywódca, za nim kilka samców, na końcu samica... Zdziwiony jaskiniowiec pyta tego leżącego: - Czy to znaczy, że tego wszystkiego dowiedziałeś się leżąc z uchem przy ziemi.. - Nie. Opowiadam o tym, jak przed chwilą stado mamutów przebiegło po mnie, ty idioto! |
06.04.2010 15:21:13, Konto usunięte |
Rodzina jaskiniowców przyjechała na wypoczynek w góry. Wchodzą do luksusowego hotelu "Jaskiniowy raj" i pytają recepcjonistkę: - Czy ma pani jakąś dużą, ładną jaskinię z widokiem na Giewont? Recepcjonistka wychodzi na chwilę do piwnicy, wraca z kilofami oraz łopatami i mówi: - Oto narzędzia, proszę wybrać skałę i wykuć sobie odpowiednio dużą jaskinię! |
06.04.2010 15:21:03, Konto usunięte |
Praczłowiek krzyczy na syna, który wrócił do jaskini z kiepską cenzurką: - To, że masz tróję z myślistwa, mogę pojąć, boś jeszcze kurdupel, ale ta pała z historii?! Przecież to tylko dwie strony! |
06.04.2010 15:20:52, Konto usunięte |
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje
się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny: - Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę... - Tutaj?! Jesteś nienormalny. - Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie... - Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna... - Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto... - Nie, a jak ktoś będzie wychodził... - No dawaj nie bądź taka... - Powiedziałam Ci że nie i koniec! - No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia. - Nie! W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi: - Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak nie, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest kurwa 3 rano! |
06.04.2010 15:20:39, Konto usunięte |
Ech, ta 7B! Nie wytrzymam z tymi baranami! Pytam ich kto wziął Bastylię, a oni krzyczą, że to nie oni! - Niech się pan tak nie denerwuje - uspokaja dyrektor - może to rzeczywiście ktoś z innej klasy. |
31.03.2010 23:59:32, Konto usunięte |
Dyrektor szkoły przechodzi korytarzem obok klasy, z której słychać straszny wrzask. Wpada,
łapie za rękaw najgłośniej wrzeszczącego, wyciąga go na korytarz i stawia w kącie. Po chwili
z klasy wychodzi kolejnych trzech młodzianów, którzy pytają: - Czy możemy już iść do domu? - A z jakiej racji? - No... przecież skoro nasz nowy pan od matematyki stoi w kącie, to chyba lekcji nie będzie, prawda? |
31.03.2010 23:59:16, Konto usunięte |
Ojciec pyta syna: - Co robiliście dziś na matematyce? - Szukaliśmy wspólnego mianownika. - Coś podobnego! Kiedy ja byłem w szkole, też szukaliśmy wspólnego mianownika! Że też nikt go do tej pory nie znalazł... |
31.03.2010 23:58:59, Konto usunięte |
Nowy dyrektor przejmuje obowiązki od swojego poprzednika i pyta go: - Powiedz, jaka jest ta Twoja sekretarka? Na to on odpowiada: - Taka jak każda, no co Ci mam powiedzieć? Pada następne pytanie: - No, ale coś bliższego możesz o niej powiedzieć? - Jeżeli chodzi o fachowość, to dupa, lecz jako "dupa" to fachowiec. |
31.03.2010 23:58:05, Konto usunięte |
Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarkę: - Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować. Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi: - Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam. Facio dzwoni do kochanki: - Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco. Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia: - Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane. Zadowolonu uczniak dzwoni do dziadka: - Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend. Dziadek, prezes spółki giełdowej dzwoni do sekretarki: - Pani Halinko, wyjazd odwołany. Pojedziemy za tydzień. Sekretarka dzwoni do męża: - Krystian, szef odwołał wyjazd. Facet do kochanki: - Weronika, ch*jnia. Stara zostaje w chacie. Kochanka-nauczycielka do ucznia: - Kamil, korepetycje o 10.00 rano w sobotę. Uczeń do dziadka: - Dziadziu, lekcje jednak będą. Nie mogę wpaśc do ciebie. Dziadek-prezes do sekretarki: - Pani Halinko, jednak w ten weekend wyjeżdżamy.. |
31.03.2010 23:57:47, Konto usunięte |
Wiekowy rolnik i jego żona opierają się o ścianę chlewu, kiedy kobieta tęsknie przypomina, że
za tydzień będzie złota rocznica ich ślubu. - Zróbmy przyjęcie, Stefan - zasugerowała - Zabijmy świnię. Rolnik podrapał się w siwą głowę: - Rany, Elka - w końcu odpowiedział - Nie widzę powodu, żeby świnia ponosiła odpowiedzialność za coś, co stało się 50 lat temu. |
31.03.2010 23:57:18, Konto usunięte |
Twój mąż pamięta datę waszego ślubu? - Na szczęście nie. - Na szczęście?! - Wspominam mu o rocznicy kilka razy do roku i zawsze dostanę coś fajnego! |
31.03.2010 23:57:00, Konto usunięte |