| W kuluarach sejmowych poseł szepcze na ucho do posła: – Żona zdradza cię z trzema naszymi kolegami z ławy. Na to drugi, wzruszając bezradnie ramionami: – Nic na to nie poradzę. Mają większość. |
08.06.2010 09:11:21, Evelka |
| W karetce pogotowia pacjent odzyskuje przytomność: - Gdzie ja jestem? - W karetce. - A gdzie jedziemy? - Do zakładu pogrzebowego. - Ale ja jeszcze nie umarłem! - A my jeszcze nie dojechaliśmy |
07.06.2010 19:02:45, Esmeralda |
| Siedzi anemik w szpitalu i jęczy: - Siooostrooo, paaająąąk! - Nie poradzi sobie pan z pająkiem? Po 5 minutach słychać pacjenta: - Doookąąąd mnie wleeeczeeesz, beeestiooo?! |
07.06.2010 19:02:02, Esmeralda |
| Okulista do pacjenta: - Mam dla pana dwie nowiny, dobrą i złą. - Niech pan zacznie od dobrej, doktorze. - Niedługo będzie mógł pan czytać bez okularów. - To wspaniale, panie doktorze, cudownie! A zła? - Ucz się pan Braille’a. |
06.06.2010 12:22:04, soczek91 |
| Wiek mężczyzn: 0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny. 20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny. 30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny. 40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić. 50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować. 60- ... lat - wypada zmienić markę. Wiek kobiet: 0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta. 20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna. 30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała. 40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna. 50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać. |
06.06.2010 12:21:36, soczek91 |
| Dlaczego blondynki nic nie mówią podczas stosunku? - Bo mamy im mówiły, aby nie rozmawiać z nieznajomymi... - Bo mamy zawsze im mówiły, że nie należy mówić z pełnymi ustami... |
06.06.2010 12:21:01, soczek91 |
| Blondynka kupiła sobie sportowy wózek - porshe. Już na pierwszej przejażdżce zajechała drogę
wielkiej ciężarówie. Pisk opon... dym spod kół, wziuuu... trzask, prask i naczepa w rowie...
Porszak zdążył szczęśliwie wyhamować, za kółkiem siedzi zblazowana blondi typu "no co,
przecież nic się nie stało". Z kabinki scanii wygramolił się mocno zdenerwowany szofer,
wyciągnął z kieszeni kawałek kredy i narysował kółko na asfalcie. Następnie wyciągnął
blondynkę, postawił w tym kółku i krzyczy: - Stój tu pokrako i nie ruszaj się stąd! Blondi stanęła posłusznie, a facet zabrał się za demolkę w porszaku. Wyrwał drzwi, przednie fotele wyciepał do rowu, ogląda się za siebie... blondi nic - stoi i się uśmiecha... - Czekaj no... - pomyślał facet wyciągając majcher. Spruł dokładnie tapicerkę, podziurawił opony, ogląda się za siebie, blondynka chichoce... - Zaraz cię jeszcze bardziej rozbawię... - facet poleciał po kanistrer, oblał porszaka i podpalił grata. Wraca do blondynki, a ta wciąż stoi, tylko buźka jej śmieje: - Hihi... haha... hihiii... - No i co w tym takiego śmiesznego? - pyta facet. - Hihi... a bo jak pan nie patrzył, to ja wyskakiwałam z tego kółka... |
06.06.2010 12:20:20, soczek91 |
| Jasiu wbiega do szkoły.Na schodach stoi dyrektor i woła! -10 minut spóźnienia! -Kurcze ja tez -mówi jasiu ze zrozumieniem |
05.06.2010 22:11:58, Konto usunięte |
| Alpinista spada w przepaść,koledzy krzyczą: -Piotr zyjesz? -Zyję -Rece masz całe? -Całe -Nogi masz całe? -Całe -to wstawaj! -nie moge jeszcze lece |
05.06.2010 22:10:44, Konto usunięte |
| Pytanie:W płonacym wieżowcu jest kominiarz, inteligentna blondynka i swiety mikołaj.Kogo
pierwszego uratują strazacy? Odpowiedź:Kominiarza bo pozostali nie istnieja! |
05.06.2010 22:07:33, Konto usunięte |
| Powracającego późnym wieczorem do domu męża wita żona z wałkiem. -Ty łajdaku, masz na twarzy szminkę! -To nie szminka, to krew. Potrącił mnie samochód. -No!... Masz szczęście... |
05.06.2010 20:30:16, angieee18 |
| On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać! Ona: Możesz ode mnie odejść? On: Nawet o tym nie myśl! Ona: Ty mnie kochasz? On: Oczywiście! Ona: Będziesz mnie zdradzać? On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy? Ona: Będziesz mnie szanować? On: Będę! Ona: Będziesz mnie bić? On: W żadnym wypadku! Ona: Mogę ci ufać? P.S. Po przeczytaniu proszę przeczytać od dołu do góry |
05.06.2010 15:23:39, DOMINGO |
| Nauczycielka od J.polskiego wchodzi do klasy i mówi:zadam wam teraz do napisania wypracowanie w
którym musi występować -wątek religijny, -Wątek historyczny, -wątek miłosny, -wątek tragiczny. No to zaczynajcie pisać.Wszyscy zaczęli pisać, a Jasiu siedzi i huśta się na krześle.Nauczycielka podchodzi do niego i pyta się go: - A ty Jasiu już napisałeś? - Tak - A mógłbyś nam przeczytać co napisałeś? No i Jasiu zaczął czytać: |
05.06.2010 15:22:13, DOMINGO |
| Stoi baca na przystanku z krową. Jedzie jakiś facet więc go zatrzymuje i pyta go: - Podwiezie mnie pan? - A gdzie dasz krowę? - Aaa przywiążę się ją do zderzaka to pobiegnie. Facet jedzie 20km/h krowa się cieszy, jedzie 80km/h krowa się dalej cieszy, jedzie 120 km/h krowa mruga okiem. - Baco czemu ta krowa mruga tym okiem? - A bo będzie wyprzedzać. |
05.06.2010 15:14:34, Konto usunięte |
| Katechetka pyta się Jasia: - Jasiu, kiedy Adam i Ewa byli w raju? - Jesienią. - A dlaczego akurat jesienią? - pyta zdziwiona katechetka. - Bo wtedy dojrzewają jabłka. |
05.06.2010 15:12:52, Konto usunięte |
