Noc poślubna.
Pan młody stanął w oknie, gapi się i ciężko wzdycha. W końcu panna młoda pyta co się dzieje.
A on: - mówią że noc poślubna jest taka piękna, a tu leje i leje…

Po nocy poślubnej żona mówi:
- Wiesz… Jesteś najgorszym kochankiem na świecie.
Na to sfrustrowany mąż:
- Skąd możesz to wiedzieć? Po trzydziestu sekundach?!

Mąż i żona oglądają zagraniczny program psychologiczny o skrajnych emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie szczęśliwym i smutnym w tym samym czasie.
- Masz największego penisa wśród własnych kumpli.

Przychodzi facet do spowiedzi i mówi:
-proszę księdza bardzo zgrzeszyłem,ukradłem buty ze sklepu...-
-A to żałuj synu żałuj...
-Żałuje bo oba były lewe

Małgosia mówi do mamy:
- mamo mamo pójdę nazrywać czereśni...
-ależ kochanie jest zima
-to nic założę rękawice..

- Ile dostałeś?
- 15 lat.
- Za co?
- Za pomoc medyczną.
- ???
- Teściowa miała krwotok z nosa, więc jej opaskę uciskową założyłem, na szyję...

Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygrałem w lotto, jest udało się SZEŚĆ, SZÓSTKAAA! Wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu żona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało?
- Mama mi dziś umarła.
Facet wrzeszczy: - Jessssssssssst K****a KUMULACJA

Idzie blondynka do sklepu RTV i AGD.
Sprzedawca mówi:
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi wkurzona.
Na drugi dzień przychodzi w peruce:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi jeszcze bardziej wkurzona.
Na trzeci dzień przychodzi w peruce i w kapturze:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
- Skąd pan wie, że jestem blondynką?
- Bo to mikrofalówka.

Idzie dwóch policjantów. Jeden znalazł lusterko i mówi do drugiego:
-Patrz, moje zdjęcie.
-Pokaż - mówi ten drugi.
-Nie, to moje zdjęcie! - powiedział.
Ten pierwszy schował lusterko do kieszeni i zabrał do domu.
Przychodzi do domu. Córka zagląda do kieszeni ojca i mówi:
-Mama! Tata trzyma w kieszeni zdjęcie jakiejś laski!
Mama patrzy na to zdjęcie i mówi:
-No coś ty. To jakaś stara rura.

Policjant zatrzymuje samochód. Kierowca odkręca szybę i mówi:
- Co jest, chyba nie jechałem za szybko?
- Proszę dmuchać! - powiada policjant podsuwając kierowcy pod nos
torbę.
- Dlaczego mam dmuchać?!
- Bo moje frytki w torbie są za gorące.

Początkujący policjant i już z wyższej półki generał wchodzą do sklepu.
-Co podać? Pyta się sprzedawca.
Początkujący policjant:- Ja poproszę zeszyt w kropki.
Sprzedawca: Ale takich nie posiadam.
Początkujący:No to w kółka.
Sprzedawca;Nie ma takich. Po tym policjant przesuwa sie na bok.
Generał: Widzi pan jaki z niego głupek. To ja poproszę globus Katowic i pół ziarenka ryżu.

Przychodzi żona więźnia do wiezienia i pyta czy nie mogłby by dać jej mężowi jakiegoś lżejszego zajęcia???? na to celnik jej odpowiada ze on tylko segreguje dokumenty w biurze...
Na to żona:
-to za dnia.... a w nocy kopie jakiś tunel...

Jest egzamin na policjanta i egzaminator podchodzi do pierwszego faceta i mówi:
-Za tymi drzwiami jest twoja dziewczyna masz pistolet i idź ją zabij. Facet wchodzi i po 20 sekundach wychodzi z dziewczyną i mówi: sorka nie mogłem tego zrobić i facet odszedł. Egzaminator podchodzi do drugiego faceta i mówi: za tymi drzwiami jest twoja narzeczona masz pistolet i idź ją zabij. Facet wchodzi i po 10 sekundach wyprowadza dziewczynę i mówi, że nie mógł tego zrobić. Facet mówi do 3-go faceta: tam jest twoja żona masz tu pistolet i idź ją zabij. Po 20 sekundach słychać strzały i po chwili huk. Facet wychodzi i mówi:
jakiś idiota wj bał mi do pistoletu ślepaki musiałem ją stołkiem za ebać

Policjant zatrzymuje pijanego kierowcę i mówi:
- proszę dmuchać.
A pijany kierowca odpowiada:
- a gdzie pana boli?

Małżeństwo wychodzi z kina po miłosnym filmie. Siadają na ławce w parku i całują się na całego. Podchodzi policjant:
- Proszę państwa, to jest zabronione w miejscu publicznym. Otrzymujecie mandat. Pan 50 zł, pani 500 zł.
- Dlaczego ja tylko 50 zł? - pyta mąż.
- Pana widzę tu pierwszy raz - odpowiada policjant.