Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał do ściany zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę pobaraszkować mówi:
- Zaczekaj synek jeszcze nie śpi...
Po pewnej chwili mąż ponownie próbuje przejść and żoną, bo dalej męczy go pragnienie.
- Mówiłam ci zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.
Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka.
Idzie do kuchni, odkręca kran I nic - nie ma wody. Sprawdza w czajniku, też nie ma! Pić mu się chce okropnie, wyciąga więc z lodówki szampana...
Żona słysząc huk otwieranego szampana pyta:
- Co ty tam robisz?
Na to dziecko, które jeszcze nie spało:
- Nie chciałaś mu dać, to się zastrzelił!

Dwie gospodynie stoją przy pralce:
- Jadżka, ale tak między nami- anal już próbowałaś?
- Nieee, jestem zadowolona z Dosi....

Wchodzi sekretarka do gabinetu szefa.
- Szefie mam dwie wiadomości,dobrą i złą.
-Zaczynaj od tej dobrej.
- Nie jest pan bezpłodny!!!

- Otwór u kobiety na literę P.
- Poziomo czy pionowo?
- Poziomo
- To pisz - Pysk.

- Jurek to straszna świnia!
- Dlaczego?
- Jak mu robiłam loda powiedział mi, że Anka robi to lepiej.
- I co mu na to powiedziałaś?
- Jak mu miałam powiedzieć,zacisnęłam tylko ze złości zęby...

Młode małżeństwo spaceruje po parku.Patrzą na dwa pływajace i tulące się do siebie łabedzie.
- Zosiu, a może byśmy zrobili to samo, co one....?
- Oszalałeś?! Dla twojej przyjemności nie będę tyłka w wodzie moczyć!!!

Coraz częściej sędziowie piłki nożnej noszą długie włosy. Podobno ma to związek z zamknięciem jakiegoś fryzjera.

Przebudzenia po upojeniu alkoholowym:

- na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie;
- na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą;
- na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów;
- na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci;
- na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś;
- na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci M..... liże.

Żona do męża:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do **cenzura** dobrali!

Naukowcy do Giertycha: kiedy dostaniemy lepsze place? Polska nauka kuleje.
- Spokojnie… na naukę nigdy nie jest za późno.. – odpowiada minister;p

Przychodzi zajączek do sklepu i mówi:
- Dzień dobry, przepraszam pana bardzo po ile jest makowiec?
- Po 3,8zl za kilogram, zajączku?
- Hmmmm,,, drogo, a po ile są okruszki?
- Okruszki (mówi sprzedawca śmiejąc się), okruszki są za darmo.
Na to zajączek uradowany:
- To poproszę 2 kilo okruszków :))

Lew zgromadził na leśnej polanie wszystkie zwierzęta i groźnie pyta:
- Kto zabił ostatniego dinozaura??
Cisza...
- No, kto to zrobił??
Zza krzaczka wychyla się zajączek:
- To po co wymuszał pierwszeństwo przejazdu?

Przychodzi zając do jeża fryzjera:
- Poproszę na jeża.
- No to wskakuj!

Do piekarni przychodzi królik i pyta:
- Jest chleb dwukilogramowy?
- Nie,nie ma. Jest chleb pół kilogramowy.
Czynność powtarza się co noc przez cały tydzień.
Wreszcie piekarz się wkurza i zostaje kilka godzin dłużej w pracy i piecze chleb. W nocy przychodzi królik i pyta:
- Jest chleb dwukilogramowy?
- Tak, jest.
- No to poproszę chleb półkilogramowy.

Niedźwiedź złapał zajączka. Zajączek krzyczy, wrzeszczy:
- Jak mnie zaraz nie wypuścisz i nie przeprosisz to, to...
- To co?!
- To trudno...