Wychodzi murzyn z półmetrowym członkiem z jeziora i zauważa, że na plaży ludzie na niego
wyczyszczają gały. Murzyn speszony odpowiada: - Co? Każdemu może się skurczyć!!! |
25.11.2011 02:46:57, Konto usunięte |
Mija się na ulicy chłopak z dziewczyną... Widzi jaka jest brzydka i mówi do niej: W jakim ty zamku straszysz?! A ona na to: masz za małego konia, żeby tam dojechać! |
25.11.2011 02:44:36, Konto usunięte |
On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. Ona odbiera: - Kto dzwonił? - Mój mąż. - O! Co mówił? - Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w brydża... |
25.11.2011 02:43:56, Konto usunięte |
Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta drugiej: - Jaki rodzaj seksu preferujesz? - Ja lubię po bożemu odpowiada a ty? - Ja uwielbiam kochać się "na rodeo". - Na rodeo o co w tym chodzi? - Na początku kocham się w pozycji na jeźdźca potem po 20 sekundach mówię że mam AIDS i próbuję się utrzymać. |
25.11.2011 02:42:16, Konto usunięte |
Pewnego dnia zajączek złowił złotą rybkę. Rybka, jak to złote rybki mają w zwyczaju rzekła:
- Zajączku wypuść mnie to spełnię trzy twoje życzenia! - Dobrze - odpowiada zajączek - wypuszczę cię ale, jak spełnisz trzy pierwsze życzenia misia, które wypowie po przebudzeniu ze snu zimowego. - No co ty, zajączku! Chcesz oddać swoje życzenia misiowi?!!! Rybka nie kryła zdziwienia. - Tak, to moje ostatnie słowo - stanowczo rzekł zajączek. - Zgoda! Odrzekła złota rybka. Jakiś czas później miś budzi się ze snu zimowego, przeciąga się leniwie i mruczy zaspanym głosem: Sto ch..ów w dupę i kotwica w plecy, byle była ładna pogoda! |
25.11.2011 02:41:11, Konto usunięte |
Informatyk poznał nową dziewczynę. Zaprosił do siebie na chwilę relaksu. Jednak w momencie
najwyższego uniesienia panienka okazała się epileptyczką. Dostała ataku padaczki.
Zdezorientowany informatyk dzwoni na pogotowie: - Przyjeżdżajcie szybko. Przyjaciółce zawiesił się orgazm!! |
25.11.2011 02:39:19, Konto usunięte |
Dwóch więźniów rozmawia przechadzając się po spacerniaku. - Za co siedzisz? - Za udzielenie pierwszej pomocy. - Jak to? - Teściowa miała krwotok z nosa, no to jej założyłem opaskę uciskową na szyję. |
25.11.2011 02:29:13, Konto usunięte |
Jasiu z tatą idą ulicą. Nagle syn prosi tatę: - Tato kup mi lody, no kup mi lody, no kup. Ojciec w końcu nie wytrzymuje: - Jasiu ja też bym zjadł lody, ale niestety pieniądze mamy tylko na wódkę. |
25.11.2011 02:25:12, Konto usunięte |
Są 90-te urodziny dziadka. Jasiu przychodzi do niego i mówi: - Dziadziuś, mam dwie wiadomości - dobrą i złą, którą wolisz najpierw? - Dobrą. - Na twoich urodzinach będą striptizerki! - Oooo, bardzo fajnie. A ta zła? - Będą w twoim wieku! |
25.11.2011 02:22:18, Konto usunięte |
Rodzice Jasia mieli poważny problem z synem. Podczas, gdy cała rodzina z przekonaniem chodziła na
niedzielne msze, Jasio twierdził zawzięcie, że Boga nie ma! Zdesperowani rodzice zabrali go do
księdza, aby ten przemówił mu do rozumu. No to ksiądz się go pyta: - Jasiu, dlaczego nie wierzysz w Boga? - Bo go nie ma. - Ależ Jasiu, Bóg jest wszędzie... - Gdzie bym nie spojrzał? - Dokładnie! - krzyczy uradowany ksiądz. - A u Kowalskich w piwnicy? - Też jest! - A takiego ch**a! Kowalscy nie mają piwnicy! |
25.11.2011 02:21:32, Konto usunięte |
Chłopak i dziewczyna na parkingu za miastem. Jest późny wieczór. Chłopak zaczyna całować
włosy dziewczyny, ale ona go powstrzymuje: - Dobrze wiem, że powinnam ci to powiedzieć wcześniej, ale właściwie jestem prostytutką i za numer biorę stówę. Chłopak płaci niechętnie. Po sprawie i wypaleniu papierosa chłopak dalej siedzi na przednim siedzeniu i tylko gapi się w okno. - Dlaczego nie jedziemy? - Dobrze wiem, że powinienem ci to wcześniej powiedzieć, ale właściwie jestem taksówkarzem i taksometr wskazuje trzy stówy. |
25.11.2011 02:19:52, Konto usunięte |
W drodze na plebanie ksiądz spotyka prostytutkę, zatrzymuje się i mówi do niej: - Boże kochany, dziecko zeszłaś na złą drogę! - A to tędy tiry nie jeżdżą? |
25.11.2011 02:18:34, Konto usunięte |
Mam nieprzepartą ochotę włożyć penisa w obieraczkę ziemniaków - zwierza się mąż żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - krzyczy kobieta. - To się źle dla ciebie skończy. Po kilku dniach facet wraca do domu blady, strój w nieładzie, włos zwichrzony. - To było silniejsze ode mnie - mów. - Zrobiłem to. - Włożyłeś ch*ja w obieraczkę ziemniaków?! - pyta przerażona żona. - I co?! - Zwolnili mnie z pracy - odpowiada mąż. - A co z obieraczką? - Ją też zwolnili |
25.11.2011 02:16:33, Konto usunięte |
Do sypialni, w momencie zakładania przez tatę prezerwatywy, bezceremonialnie wkracza mały Jasio.
Żeby ukryć swój stan, tata udając, że niby nic się nie dzieje schyla się i szuka czegoś pod łóżkiem. - Co robisz? - pyta Jasio - A szukam kota - odpowiada tatuś. - I co, będziesz go ruchał?! |
25.11.2011 02:15:06, Konto usunięte |
W stogu siana leży Jasiek z Maryśką i obserwują jak ogier pokrywa kobyłę. - Jasiek - pyta Maryśka - po czym ten koń poznaje, że klaczy chce się? - A bo ja wiem... - odpowiada Jasiek - Może po zapachu. Po pięciu minutach dialog rozpoczyna Maryśka: - Jasiek, czy ty masz katar? |
25.11.2011 02:14:27, Konto usunięte |