Żona mówi do Małysza: - Chyba będzie padać... - A co znów nisko latam - odpowiada Adam. |
02.03.2012 22:07:32, Konto usunięte |
-Mamo, kto to jest kochanek? -Kochanek, córeczko, to tak jak mąż. Tylko, że on nie zmywa naczyń. |
02.03.2012 22:06:38, Konto usunięte |
Rozmawiają dwie panie. -Jak się czuje pani mąż? -Bardzo mnie niepokoi. Proszę pomyśleć, lekarz powiedział, że zostały mu tylko trzy miesiące.. -Rozumiem... -A on ma już miesiąc spóźnienia. |
02.03.2012 22:06:24, Konto usunięte |
Idzie Czerwony Kapturek scieżką, patrzy a z krzaków wystaje głowa Wilka. - Wilku czemu masz takie wielkie oczy? - Kurde, nawet się spokojnie załatwić nie można... |
02.03.2012 22:06:02, Konto usunięte |
Kończąc swój wykład z fizyki poświęcony energii i pracy, profesor zwraca się do studentów
: -Ijuż tylko jako zabawną ciekawostkę mogę państwu powiedzieć, że energia stracona w czasie stosunku płciowego równa jest pracy wykonanej przy zrzucaniujednej tonywęgla do piwnicy. Wykładowca widzi, że w końcu sali błogo śpi jeden ze słuchaczy. - Hej, panie - woła profesor - Ja tu opowiadamnawet żarty, a pan spi! Na to się odzywa jedna ze studentek: -Kolega jest bardzo zmęczony, bo wczoraj wrzucał do piwnicy cztery tony węgla. -Ha, skąd pani tak dokładnie wie, że właśnie cztery tony? - pyta zdumiony profesor. -Bo to była właśnie moja piwnica - odpowiada studentka. |
02.03.2012 22:05:29, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z sexem... - A brom brała pani? - A jeszcze żem dziś nie brombrała... |
02.03.2012 22:04:33, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, karmię mojego chłopa kluchami, aby nabrał sił i więcej mógł, no, wie pan, co... - Droga pani. Od krochmalu, to tylko kołnierzyk stoi. |
02.03.2012 22:03:50, Konto usunięte |
Przychodzi baba do lekarza z Murzynkiem na rękach: - Skąd u pani to niemowlę? - Miałam randkę w ciemno. |
02.03.2012 22:01:29, Konto usunięte |
- Janie... czy cytryna ma nóżki? - Nie, Panie... - O cholera, znowu wycisnąłem kanarka do herbaty... |
02.03.2012 21:51:28, Konto usunięte |
- Janie! - Tak, Panie? - Kto wysiusiał na śniegu: Wesołego Alleluja Panu Hrabiemu? - Ja, Panie. - Przecież nie umiesz pisać! - Ale Pani Hrabina mnie prowadziła... |
02.03.2012 21:51:10, Konto usunięte |
Hrabia do Jana: - Janie, idź podlej kwiaty w ogrodzie. - Ale przecież pada deszcz. - To weź parasol. |
02.03.2012 21:50:45, Konto usunięte |
Na terytorium Indian położono drogę żelazną. Wódz postanowił powitać osobiście pierwszy
przejeżdżający pociąg. Stanął na torach, podniósł rękę w geście powitania a lokomotywa ... nawet nie zwolniła i przejechała po nim jak po łysej kobyle. Wódz ciężko ranny odzyskuje przytomność w swoim tipi, gdy nagle słyszy zza ściany narastający gwizd. Zrywa się na równe nogi, wyskakuje na zewnątrz, patrzy a tam czajnik z gwizdkiem ... Zrzuca go na ziemię, kopie, depcze, wali weń toporkiem. Żona do niego woła: - Uspokój się, co robisz ?! A wódz na to: - Zabić gnojka, póki mały !!! |
02.03.2012 21:49:53, Konto usunięte |
Małgosia opowiada mamie w wycieczce: -I wtedy Jasio kazał mi wejść na drzewo... -Pewnie chciał podejrzeć twoje figi? -Taka głupia to ja nie jestem. Wcześniej je zdjęłam! |
02.03.2012 21:49:11, Konto usunięte |
Kubuś Puchatek i Prosiaczek płyną kajakiem. Nagle Puchatek uderzył wiosłem Prosiaczka. - Za co, Puchatku? - pyta Prosiaczek - A bo wy świnie zawsze coś knujecie! |
02.03.2012 21:48:53, Konto usunięte |
Stoi baba na stopa, zatrzymał się przy niej rowerzysta i mówi: - wsiadaj pani Baba usiadła na ramę, przejechali kilka metrów, baba mówi: - nie zauważył pan że jestem naga ? a na to chłop: - a czy pani nie zauważyła że ten rower niema ramy !!! |
02.03.2012 21:48:22, Konto usunięte |