We wtorek cotygodniowa katecheza, tym razem na temat: "Jezus chodzi po wodzie". Temat katechezy w przyszłym tygodniu: "W poszukiwaniu Jezusa". |
09.03.2012 22:50:04, Konto usunięte |
W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem. |
09.03.2012 22:49:25, Konto usunięte |
W niedziele nasza grupa teatralna zaprezentuje "Hamleta". Jesteśmy zaproszeni do udziału w tej tragedii. |
09.03.2012 22:49:03, Konto usunięte |
Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci będą chrzczone z obu stron. |
09.03.2012 22:47:45, Konto usunięte |
W niedziele ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór odśpiewał klaskajmy wszyscy w dłonie. |
09.03.2012 22:47:13, Konto usunięte |
Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku. |
09.03.2012 22:46:24, Konto usunięte |
Cala wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności. |
09.03.2012 22:45:50, Konto usunięte |
Dwóch facetów idzie ulicą i napada na nich złodziejaszek - żąda pieniędzy. Posłusznie
wyciągają swoje portfele i wyjmują kasę. Jedne z nich zwraca się do drugiego i wręcza mu
banknot: - Masz tu te dwie dychy, które byłem ci winien. |
09.03.2012 22:43:34, Konto usunięte |
Pijak wtoczył się do kościoła, usiadł w konfesjonale i nic nie mówi. Ksiądz czeka i czeka.
Zakaszlał, żeby zwrócić uwagę pijanego, ale facet wciąż milczy. Ksiądz puka więc trzy razy,
żeby zachęcić go do mówienia. Pijak wreszcie się odzywa: - Nie pukaj, i tak nie ma papieru. |
09.03.2012 22:43:02, Konto usunięte |
Do szefa firmy przychodzi trzech angielskich biznesmenów, nienagannie ubranych w eleganckie
garnitury. - Pani Madziu, poproszę kawę dla mnie i herbatę dla tych trzech pedałów! - zadysponował dyrektor. - DWÓCH, ja jestem tłumaczem - wtrącił jeden z gogusiów. |
09.03.2012 22:42:17, Konto usunięte |
Czekałam w recepcji przed pierwszą wizytą u nowego dentysty, kiedy spostrzegłam jego dyplom
wiszący na ścianie i odczytałam jego nazwisko. Nagle uprzytomniłam sobie, że przystojny, wysoki
chłopak o tym samym nazwisku był w mojej klasie w szkole średniej 30 lat temu. Kiedy go
ujrzałam, porzuciłam moje przypuszczenia. Ten łysiejący, siwy facet z wielkimi zmarszczkami na
twarzy był za stary, żeby być moim kolegą z klasy. Kiedy badał moje zęby, spytałam, czy
chodził do okolicznej szkoły średniej. - Tak - odpowiedział. - Kiedy pan skończył? - W 1978 roku. - Rany, byłeś w mojej klasie! - wykrzyknęłam. Przyjrzał mi się bardziej i spytał: - A czego pani uczyła? |
09.03.2012 22:41:04, Konto usunięte |
Uświadomiłem sobie, że kamizelki generalnie są do ochrony. Kamizelka ratunkowa - nie utoniesz. Kamizelka drogowa - nie przejedzie cię samochód. Kamizelka kuloodporna - nie postrzelą cię. No i kamizelka wełniana, w serek, zapinana na guziki - uchroni cię przed dziewczynami. |
09.03.2012 22:39:48, Konto usunięte |
Rozmawia w szkole dwóch kolegów: - Wiesz, wypróbowałem efekt axe. Naprawdę działa! - chwali się jeden. - A co zrobiłeś? - Psiknąłem mojej siostrze w twarz, a ona się na mnie rzuciła. |
09.03.2012 22:38:08, Konto usunięte |
- Kim jest twój ojciec? - W zasadzie to nie wiem, czasami myślę, że jest ślusarzem, a czasami, że księgowym. - Jak to?! - No, bo wieczorami nóż ostrzy, a rano pieniądze liczy. |
09.03.2012 22:36:49, Konto usunięte |
Do gabinetu kierowniczki w salonie kosmetycznym wpada facet: - Co to ma znaczyć! Zapłaciłem za dwie godziny solarium, a wyproszono mnie po piętnastu minutach! - Proszę się uspokoić. W instrukcji jasno jest napisane, że w kabinie można przebywać maksimum 15 minut. - Nie interesuje mnie, co jest napisane w instrukcji! Ja jutro znad morza wracam! |
09.03.2012 22:36:14, Konto usunięte |