Chciałem Cie wczoraj przelecieć....ale dziś nie jestem już pijany.... |
05.03.2010 14:16:15, Konto usunięte |
Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie dlonia o sciane i mowi do dziewczyny: -kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke.. . -tutaj? jestes nienormalny . -noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie.. . -nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albojakis sasiad i mnie rozpozna.. . -ale to tylko laska, nic wiecej... kobieto.. . -nie, a jak ktos bedzie wychodzil.. . -no dawaj nie badz taka... -powiedzialam ci ze nie i koniec! -no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia . -nie! W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi: -Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery! |
05.03.2010 14:16:02, Konto usunięte |
Facet widzi ogłoszenie: najnowsza kuracja odchudzająca, efekty gwarantowane! Co mi szkodzi mówi i idzie pod wskazany adres, patrzy a tam burdel. Wchodzi do środka i wita sie z burdel mamą, która przedstawia mu ofertę i pyta ile by chciał schudnąć. Facet myśłi i mówi jak na początek to jakieś 4 kilo.Prosze bardzo - pokój nr 5. Idzie do pokoju ... a tam piekna kobieta w negliżu. Facet sie zbliża a ona mówi: jak mnie złapiesz będę twoja i zaczyna uciekac. Facet gania jak oszalały za jej tyłeczkiem w końcu dopada i robi swoje. Po wszytskim wchodzi na wage - 4 kilo mniej. Na następny dzien znowu przychodzi imówi z chciałby jeszcze 5 klio zrzucić. Zaproszony do pokoju nr 6 widzi piekną laskę z dużym biustem, która mówi jak mnie złappiesz bede twoja. No i znowu sie nauganiał za nią ale ją dopadł. Wchodzi na wagę 5 kilo mniej. W kolejny dzień idzie i mówi jeszcze 8 kilo musze zrzucić i wystarczy. Burdelmama na to, mamy specjalna oferte, prosze do pokoju 10, facet idzie a tam ciemno, zamyka za sobą drzwi i nagle zapala sie swiatło. Nagle widzi wielkiego murzyna z kutasem po kolana, który mówi ..... Jak cie złapie bedziesz mój! ;-) |
05.03.2010 14:15:45, Konto usunięte |
przychodzi kutas do cipy mówi daj się wyruchać a poco mówi cipa i tak jesteś fagasem |
05.03.2010 14:15:21, Konto usunięte |
Młoda kobieta w wąskiej mini spódniczce chce wsiąść do autobusu. Nie może podnieść nogi,
aby postawić ją na stopniu, więc sięga ręką do tyłu, aby rozpiąć guziczek z tyłu
spódniczki. Jeden, drugi, trzeci... Zrobiła się za nią kolejka. W końcu stojący za nią
mążczyzna chwycił ją za pupę i podsadził na stopień. - Świnia! - krzyczy kobieta. - Ja świnia?! A kto przed chwilą rozpiął mi wszystkie guziki w rozporku? |
05.03.2010 14:15:03, Konto usunięte |
Pierwszy to tak zwany SEKS DOMOWY, podczas którego stosunki nowożeńców odbywają się często w
różnych miejscach, np. w kuchni, w gościnnym, na podłodze, w wannie itd. Następnie przychodzi etap zwany SEKSEM SYPIALNIANYM podczas którego stosunki płciowe odbywają się regularnie i jak sama nazwa wskazuje w sypialni. Z czasem, nieubłaganie pojawia się trzeci etap zwany SEKSEM PRZEDPOKOJOWYM. Podczas tego etapu małżonkowie mijają się sporadycznie w przedpokoju i mówią: Pierdol się! |
05.03.2010 14:14:08, Konto usunięte |
Trzy paradoksy: Chuj stoi, a nie ma nóg. Cipa jest mokra, a nie rdzewieje. Swiat jest okrągły, a ludzie pierdolą się po kątach. |
05.03.2010 14:13:54, Konto usunięte |
Wpada do pabu plemnik z bejsbolem w rece i krzyczy : churra ! przedarłem się wreszcie przez ten KONDON policyjny !!! |
05.03.2010 14:13:05, Konto usunięte |
Idzie Jaś z Małgosią przez las i szłyszą jak chłopiec i dziewczynka coś robią w krzakach.
Małgosia pyta Jasia : Jasiu co oni tam robią a na to Jaś placki smazą. Idą dalej i znowu ta sama sytuacja Małgosia pyta co oni tam robią placki smażą. Ta sytuacja powtarza sie kilka razy w końcu są wolne krzaki Jasiu w ciagą Małgosie do nich i smazą placki. gdy wracaja do domu po północy ojciec pyta małgosi Gdzie byłaś? Na to Małgosia odpowiada ze w krzaczkach z Jasiem. A co tam robiłaś? Pyta tata. A Małgosia na to placki smażyłam z Jasiem. - A masz dla mnie jednego? mowi tata -Małgosia- Nie mam ale mozesz mi wylizac patelnie!!!!!!! |
05.03.2010 14:12:47, Konto usunięte |
Po co kobieta ma nogi? Zeby nie zostawiala sladow jak slimak. |
05.03.2010 14:12:33, Konto usunięte |
Rozmawia młoda parka tuż po burzliwym seksie: - Kochanie, weźmiemy ślub? - Nie. Zdzwonimy się. |
05.03.2010 14:12:13, Konto usunięte |
Chlopiec zobaczył matke nagą w lazience -mamusiu a co to jest pyta i pokazuje palcem na na łono kobiety -a to,to taka szczotka.. Na to synek -aaa tatuś to ma taką tylko na kiju widziałem jak sąsiadce zęby szorował.. |
03.03.2010 22:28:18, Romano |
Wynaleziono maszyne która podczas porodu przenosi ból z kobiety na meżczyzne kobieta zaczyna rodzić lekarz ustawia na10% żona sie troche uspokaja a mąż nic, to na 20 żonę mniej boli a męźa nadal wcale, sytuacja sie powtarza przy 40,50% wkoncu ustawione na 100 żona spokojna mąz bez reakcji.. wszystko ok źona zostaje jeszcze w szpitalu,mąź wraca do domu a tam w bramie listonosz zwija sie z bólu.. |
03.03.2010 19:06:36, Romano |
Rozmawia dwóch gości: - Ja to swojej zakładam maskę przeciw gazową, jak się kochamy. - Ale po co? - Po pierwsze - ryja nie muszę oglądać. Po drugie - nie czuję, jak jej z gęby jedzie. Po trzecie - jak się jej trochę powietrze przykręci, to się wije, jak szesnastka. |
02.03.2010 17:27:22, Konto usunięte |
Przyszedł facet do burdelu - Dzień dobry chciałbym zamówić sobie panienkę. - Proszę tu jest cennik - mówi burdelmama. - Ale ja nie mam tyle pieniędzy... - Niech pan pokaże ile ma. - ... - Uuuu za tą forsę to żadnej panienki pan nie dostanie jedynie może być pan Marian - No jak ma być to niech będzie - odparł facet. Zeszli do kotłowni do palacza Mariana - Panie Marianie klient do pana! Pan Marian odstawił wiadro z węglem szufle zdjął spodnie i wypiął się w stronę klienta. Klient spojrzał z niesmakiem na brudnego tłustego i zarośniętego Mariana próbuje się do niego dobrać ale nie bardzo wie jak. Mówi więc: - Ty może byś mi pomógł? Na co Marian odwrócił głowę wypluł papierosa zatrzepotał rzęsami i powiedział ochrypłym basem: - KOCHAM CIĘ... |
02.03.2010 09:39:24, Konto usunięte |