Dziewczyna daje anons matrymonialny: "Poznam pana który nie będzie mnie bił nie odejdzie ode mnie i który będzie dobry w łóżku". Po kilku dniach słyszy straszne walenie do drzwi. Zaglądając przez "Judasza" nikogo nie widzi. Otwiera wiec drzwi a tam leży na wycieraczce pan, który nie ma nóg ani rak. Mówi:
- To ja jestem tym mężczyzna który w stu procentach odpowiada Pani wymaganiom. Nie będę Pani bił ponieważ nie mam rąk. Od Pani nie odejdę ponieważ nie mam nóg.
- No ale jak tam jeśli chodzi o seks?
- A pani myśli że czym to ja waliłem do drzwi?

Czy mogę prosić o rękę pana córki?
- A co, nie masz swojej - zażartował ojciec
- Mam, ale jest już zmęczona...

Dwóch pedałów sie dupczy w bibliotece
nagle jeden mówi poczekaj ide sie odlać tylko nic qrwa nie rób bezemnie nic qrwa
po chwili wraca a tu cała biblioteka w spermie
on mówi ty h*ju mówiłem żebyś nic bezemnie nie robił!!
a pedałek odpowiada
- ale ja tylko puscilem bąka

Boże Narodzenie ,Idzie taki zasmucony facet przez ulice i mówi sam do siebie :

-straciłem Prace,żona mnie zdradza ,dzieci nie kochaja ,nie mam po co żyć

Nagle podchodzi do niego Swięty Mikołaj i mówi

-Nie martw sie chłopcze ,są święta a ja jestem świętrym mikołajem ,pomoge ci..Zacznij ssać mi laske a ja pomysle jak odmienic Twoje życie

-Facet stwierdził że można spróbować,Robi mikołajowi zawziecie lache i wtem mikołaj go pyta
-Ile ty masz lat chłopcze?
-40
-I ty jeszcze w mikołaja wierzysz

Żona nie poznaje męża, który wrócil z wyprawy do dżungli: jest smutny, nie odzywa sie, patrzy smętnie za okno. Po długich namowach mąż wyznaje, że w dżungli zgwałcil go goryl.
- Nie martw się kochanie - mówi żona - nikt sie nie dowie. Wiemy o tym tylko ja i ty, a goryl przeciez nie mówi.
- No wlaśnie - odpowiada mętnym głosem mąż - Nie mówi, nie pisze, nie dzwoni...

Usa,idzie sobie zmarnowany facet koło rzeki patrzy a tu na kamieniu siedzi żaba,,typek sobie myśli:
-Pocałuje ją a co mi zależy

Pocałował ją a żaba przemówiła ludzkim głosem:

-Odczarowałes mnie dobry człowieku jestem wróżką zaklęta przed wiekami w żabe,Za to co zrobiłeś odmienie całe twoje życie

Typek Podziękował i poszedł do domu .Ale to już nie był jego mały*****owy dom tylko wielki pałac z 15 sypialniami i służba
Chciał sie podzielić szczęsciem z żoną ,ale to już nie była jego gruba i brzydka żona tylko za***ista superlaSKA
A w nocy okazało sie że w majtkach ma za***istego zaganiacza

Na drugi dzien poszedł rano do pracy i okazało sie że jest szefem największej firmy w stanach
Nie mógł uwierzyć w swoje szczęscie i postanowił podziekować żabie

Idzie nad staw i pyta sie żaby:
-jak mógłbym ci sie odwdzięczyć?
-wiesz od stuleci nie miałam kochanka ,,zerżnij mnie

--ale ty jesteś żabą ,,to bedzie trudne
-Zostało mi jeszcze troiche mocy i moge sie zmienić w cialo 13 letniej dziewczynki ,wtedy mnie zerżniesz
Facet to zrobił 4 razy

--I tak to właśnie było Wysoki Sądzie ,to wcale nie jest prawdą że ja zgwałciłem tą gówniare

Idzie dziewczyna ulicą i je loda.
podchodzi facet i mówi:Ja bardzo panią przepraszam, niech mnie pani źle nie zrozumie, ale niech mi pani da polizać.
Dziewczyna zdziwiona, ale wyciąga do faceta rękę z lodem.
Na to facet:Wiedziałem, że mnie pani źle zrozumie.

stoi marynaż na statku i pali papierosa podbija do niego kapitan i sie pyta:
- co palisz ??
- papierosa
- eee tu sie nie pali papierosow, tylko fajki
na drugi dzien marynaż pali fajke podbija znów kapitan i mowi :
- co palisz ??
- no jak to co fajke
- no ale co masz w srodku ?
- no jak to co tytoń!
- eeeee tu sie nie pali tytoniu tylko wlosy z ci*y
jest trzeci dzien podbija kapitan do marynaża ktory pali fajke
- no i co palisz? pyta sie kapitan
- no jak to co fajke w srodku wlosy z ci*y jak kazałeś!
- no to daj bucha
marynaż daje mu tego bucha a kapitan na to:
- eeeeeeee chu**we za blisko dupy rwane

Idzie dwoch kolesi przez pustynie,ida juz 6 dzien, sa smiertelnie wykonczeni. Nagle przed nimi pojawia sie jakas budowla. Uradowani pukaja do bramy. Otwiera im starucha, cala w ropiejacych ranach. Kolesie prosza zeby ich wpuscila i nakarmila. Baba na to ze tylko wtedy jak ja zaspokoja. jedne koles mowi , ze nie da rady z taka oblesna baba i ze woli umrzec. Drugiemu zycie jest bardziej cenne i postanawia sie poswiecic. Wchodzi z baba do srodka, ale caly czas kombinuje jak by tu sie wymigac od ruchania z takim syfem. Patrzy a tam w ogrodzie rosnie kukurydza - za******lil jedna kolbe do kieszeni. Wchodzi z baba do pokoju, ta sie rozklada i mowi- "ruchaj". Koles niewiele sie namyslajac wyjmuje kukurydze i zapycha ja w kapsko. Po skonczonym stosunku , wywala zurzyta kukurydze przez okno. Baba slowa dotrzymala, napoila go i nakarmila. Koles zadowolony wychodzi przed brama, a tam jego kumpel: -"Widzisz Ty sie tak meczyles, a ja se siedze pod oknem a tu nagle spada mi kukurydza z TAAAAAAAAAAAKA iloscia masla.

jdzie polak, niemiec i rusek przez pustynię i strasznie im sie chce pić
i tak sobie idą i idą aż dochodzą do klasztoru,
najpierw wchodzi niemiec, polak i rusek słyszą na zewnątrz krutki krzyk i po chwili niemiec wychodzi z tamtąd ze szklanką wody,
potem wchodzi rusek, polak na zewnątrz słyszy przez jakiś czas wrzaski i piski jakby z ruska skurę zdzierali, i w końcu rusek wychodzi ze szklanką wody,
i w końcu kolej na polaka, wchodzi i pyta sie dlaczego niemiec krzyczał krócej od ruska, na co mu odpowiadają że żeby dostać wodę muszą mu obciąć ptaka a niemiec był drwalem więc mu go szybko ucieli siekierą, a rusek był stolarzem więc ucinali mu go powoli, na co polak się śmieje, mnisi zdumieni pytają sięz czego się śmieje na co polak odpowiada że całe życie pracował w fabryce lizaków l-)

Jedzie chłop wozem zatrzymuje go policjant i gada
- Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki)
- Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop
- Jak to sok z banana?
- No tak z banana
- A dobry on?
- Nie wiem, nie piłem - mówi chłop
- Ee coś kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować
Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić zrobił się
czerwony na gębie, ale jakby nigdy nic wykrztusił
- No dobra, juz jedź.
A chłop:
- Dziękuje panie władzo, wio Banan

pytaja sie bacy, baco co ci sie szczesliwego w zyciu przydazylo?
baca: nio kiedys zgubila sie owca i wszyscy jej szukali a jak znalezli to przerzneli ...
a co jeszcze szczesliwego ci sie przydazylo?
baca: nio kiedys zgubil sie pies i wszyscy jego szukali a jak znalezli to ........
i przerwali mu mowiac: a co smutnego sie przydazylo?
nio kiedys sie sam zgubilem : (

jest noc ,młoda dziewczyna wraca do domu przez park i strasznie chce jej sie palić ,patrzy a tu dwóch typów siedzi na ławce, jest ciemno ,słabo widać
Podchodzi do nich i pyta sie:
--przepraszam czy maja panowie papierosa
--mamy ale damy ci jak nam obciagniesz laski

Ona mówi że dla szluga zrobi wszystko i tyra im lachy,,dwie naraz ,gdy skończyła jeden z typów daje jej szluga i gdy rozświetla ciemnośc zapalniczka zdumiony mówi

--Małgosiu !!!!!!!!!!

--Tatusiu!!!!!!

--Córeczko ,,ty palisz???????!!!!!!!!!!!!!!

Babcia do wnuczka :
-wnuczku pomożesz babci czopki włożyć bo lekaż przepisał a ja sama nie dam rady
babcia sie wypina a wnuczek na to:
-tam gdzie zasmolone czy tam gdzie szmaty wystają?

3 młode małżeństwa które były już znudzone swoim życiem seksualnym postanowiło sobie zrobić orgie ,No wieć uzgodnili że bedą sie godzic na wszystko w seksie wszystkie konfiguracje dozwolone..weszły 3 pary do jednego pokoju i zgaszono światło ,,,Mija 20 minut i nagle ktoś zapala światło,Okazuje sie że to facet:

--******le taka orgię ,już 3 raz robie komuś laske