Pani w szkole pyta Jasia: - Jasiu, jakie jest najszybsze zwierzę na świecie? - Gepard, proszę pani. - A najszybszy ptak? - Ptak geparda. Tata z 6-letnim synkiem robi zakupy w supermarkecie. Kiedy przechodzą obok półki z prezerwatywami, synek pyta: - Tato, a co to jest? - To są prezerwatywy, synu - odrzekł ojciec. - A po co one są? - kontynuuje malec. - Prezerwatywy są po to, żeby mężczyzna miał bezpieczny seks z kobietą - odpowiada ojciec. - Tato, tato, a dlaczego w tym opakowaniu są 3 sztuki? - nie daje za wygraną chłopczyk. - Widzisz synu, bo to jest zestaw dla młodzieży uczącej się: raz w piątek, raz w sobotę, raz w niedzielę. - Tato, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 6? - pyta synek. - Widzisz synu, to jest zestaw dla studentów: dwa razy w piątek, dwa razy w sobotę, dwa razy w niedzielę - odpowiedział ojciec. - Tata, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 12? - kontynuuje malec. - Hmmm... widzisz synu, bo to jest zestaw dla dojrzałych, żonatych mężczyzn: raz w ...styczniu, raz w lutym, raz w marcu..... Fanatyk komputerowy staje przed swoim "bajeranckim" pecetem wyposażonym w synchronizator mowy i słyszy: - Proszę wprowadzić hasło ... Błyskotliwy fanatyk wstukuje hasło: penis Na to komputer: - Przykro mi, ale twoje hasło jest zbyt krótkie ... Przychodzi facet do drogerii i prosi o prezerwatywy. - Jaki rozmiar? - pyta sprzedawca. - No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że jest jakaś numeracja. - Proszę, tam za zasłonką jest taka deseczka z dziurkami, taka jaką się mierzy wiertła i gwinty. Niech pan sobie zmierzy. Wlazł facet za zasłonkę. Po piętnastu minutach wychodzi i mówi: - Rozmyśliłem się. Chcę kupić deseczkę... Leci sobie Superman i ma ochotę sobie pociupciać. Obok przelatuje Batman. - Hej Batman!!! Lecisz ze mną na panienki??? - Nie mogę... muszę zwalczać zło i korupcję!!! - Frajer z ciebie, cześć! Leci dalej, a tu na ścianie Spiderman. - Cześć pająk!!! Skoczysz ze mną na panienki??? - Nie mam czasu... idę walczyć z dr Octopusem!!! - Głupi jesteś, cześć! Leci dalej, patrzy, a tu leży sobie na dachu jednego z biurowców rozebrana do naga Catwoman z rozchylonymi udami. Superman pomyślał: "Hmm. Jeżeli będę naprawdę szybki, to jak zapikuję, szybko zrobię co mam zrobić, to nawet nie zauważy i będzie się dalej opalać." Jak pomyślał, tak zrobił. Z prędkością światła zaatakował i... już po chwili, zaspokojony mknął dalej w przestworza... Lekko zaniepokojona Catwoman mówi: - Kurcze... co to było??? - Nie wiem co to było, ale bolało jak cholera! - odpowiedział jej Invisible man... -TEN JEST DOBRY Córeczka wychodzi na plażę z morza i mówi do mamusi opalającej się na leżaku: - Mamusiu, dałam nurka! - Córeczko, mówi się "dałam nurkowi" i żeby mi to było ostatni raz!!! Pozdrawiam |
14.03.2010 19:24:48, Dominik* |
Dlaczego bankierzy są dobrymi kochankami? Bo mają świadomość kary za zbyt wczesne wyciągnięcie Co mówi okulista na pożeganie swojej pacjentce? - Do widzenia. A laryngolog? - Do usłyszenia. A ginekolog? - Jeszcze do Pani zajrzę Przychodzi facet do lekarza, kładzie swą męskość na stole i milczy. Zdziwiony lekarz pyta: - Boli pana? - Nie boli. - To może za duży? - Nie, wcale nie. - A co, za mały? - Nie. Nie jest za mały. - To co w końcu?! - Fajny, nie?! Jasio mówi do Małgosi: - Wiesz opowiem ci dowcip. Pewien ksiądz przed kazaniem zaczął usadzać w rzędach kobiety. I tak, w pierwszym rzędzie siedziały dziewice; w drugim rzędzie, te co miały stosunek raz; w trzecim, co dwa razy; w czwartym, co trzy... i tak dalej. Słyszałaś to? - Nie - odpowiada Małgosia. - E, to musiałaś daleko siedzieć. |
14.03.2010 19:22:58, Dominik* |
Przychodzi starszy facet do banku, daje dysponentce książeczkę oszczędnościową i pyta: - Czy mogłaby pani sprawdzić jak mi rośnie? Ona odpowiada: - W tym wieku to już chyba nie bardzo!!! Do baru przychodzi facet z psem. Zainteresowała się nim seksowna barmanka. - Dlaczego przychodzisz do baru z psem? - Ooo, ten pies wiele umie. - Na przykład? - Na przykład potrafi doprowadzić kobietę do szaleństwa. Najpierw przez subtelną grę wstępną, później przez gorący seks. Wielokrotny orgazm partnerki to dla niego codzienność. Zaintrygowana panienka zaprasza ich do pokoiku na zapleczu. Rozbiera się, kładzie na łóżku i czeka. Pies nic. Kobieta chrząka wymownie. Pies nic. Facet drapie się po głowie. - No nie, znowu muszę ci pokazać, jak to się robi..? Młody mężczyzna widzi na wystawie sklepu rolniczego dojarkę. I nagle przychodzi mu do głowy pewien pomysł. Idzie do sklepu, kupuje dojarkę i natychmiast biegnie do domu. Siada wygodnie w fotelu, podłącza się do niej. Jest tak jak sobie zamarzył - absolutna przyjemność, pełny błogostan i orgazm za orgazmem. Mija godzina, facet ma dosyć. Szuka wyłącznia - nie ma. Przerażony dzwoni do producenta. - Panie, kupiłem u was dojarkę! Jak się ją wyłącza? - Szanowny kliencie, dojarka wyłącza się automatycznie po odciągnięciu 20 litrów płynów. Góral przychodzi do lekarza i pyta: - Jak tam moja żona? - W porządku, tyle że ciąża jest pozamaciczna ... - Niech pan tylko nie mówi moim kolegom, bo będą się śmiali, że nie trafiłem gdzie trzeba... Zmęczony lekarz zostaje obudzony w środku nocy dzwonkiem telefonu. - Proszę niech pan natychmiast do nas przyjedzie - usłyszał głos zrozpaczonej matki - Moje dziecko połknęło prezerwatywę!!! Lekarz w pośpiechu wrzucił na siebie ubranie i kiedy już miał wychodzić telefon zadzwonił ponownie. - Już w porządku - powiedziała kobieta z ulgą w głosie - Mój mąż znalazł jeszcze jedną... Pozdrawiam |
14.03.2010 19:22:29, Dominik* |
Idzie Czerwony Kapturek przez las i nagle wyskakuje wilk. - A teraz Kapturku pocałuje Cię tam, gdzie jeszcze nikt Cię nie całował! A Kapturek na to: - Chyba k***a w koszyk |
11.03.2010 15:47:01, Konto usunięte |
Z siódmych mistrzostw świata w posuwaniu na czas witają państwa Dariusz Szpakowski i
Włodzimierz Szaranowicz. Dziś jest dzień rozgrywek finałowych. Eliminacje wyłoniły naprawdę
najwyższej klasy zawodników, w szranki, stacja Speedy Gonzales, Szybki Lopez i Struś Pędziwiatr.
Kto twoim zdaniem zostanie tegorocznym mistrzem? - Trudno powiedzieć, wszyscy zawodnicy są świetnie przygotowani. Trenowali pod okiem najlepszych trenerów przy opracowanych specjalnie dla nich metodach treningowych. - No, ale my tu gadu-gadu, a tu już rozpoczęły się zawody. Zawodnicy mają 5 minut na posunięcie jak największej ilości osób, pierwszy rozpoczął Speedy Gonzales. Narzucił naprawdę niezłe tępo, może zabraknąć mu siły na finisz, 10..20..30..40..46! - Świetny wynik, pozostali będą musieli nieźle się napocić. Ale teraz do zawodów staje Szybki Lopez. - I ruszył, 10..20.. ten człowiek jest fenomenalny! 60..70..77!! - Chyba nikt nie jest w stanie odebrać mu złotego medalu! Ale teraz do zawodów staje Struś Pędziwiatr. - I rozpoczął 20..50..80..eee...100...150..eee!.. 200..pierwszy rząd, drugi rząd, trzeci rząd, WŁODZIU SPIERDALAMY!!! |
11.03.2010 15:45:31, Konto usunięte |
- W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta: - Co, pierwsza randka? - Gorzej - odpowiada chłopak - pierwsza wizyta u mojej dziewczyny. - Rozumiem - mówi aptekarz - masz tu prezerwatywę. Chłopak się rozochocił: - Panie, daj Pan dwie, jej Mama to podobno też fajna dupa. Po gościnę dziewczyna mówi do chłopaka: - Gdybym wiedziała, że Ty jesteś taki niewychowany, cały wieczór nic nie powiedziałeś i patrzyłeś na podłogę, nigdy bym Ciebie nie zaprosiła. - Gdybym wiedział ze twój ojciec jest aptekarzem, nigdy bym do Ciebie nie przyszedł ! |
11.03.2010 15:45:08, Konto usunięte |
Na babskiej imprezie rozmawiają trzy mężatki. Pierwsza mówi: - Wiecie jak kocham się z moim Zenkiem, to on zawsze ma zimne jajka. Druga mówi: - Faktycznie, jak ja się kocham z moim Frankiem, to on także ma zimne jajka. Na to trzecia: - Wiecie, ja nie wiem? Nigdy nie sprawdzałam jakie ma jajka mój Jacuś w trakcie stosunku. Po dwóch dniach ponownie się spotkały w tym samym gronie. Trzecia mężatka (ta od Jacka) przychodzi cała poobijana, z potarganymi włosami i ubraniem. Pozostałe dwie pytają się - co ci się stało? Ona odpowiada: - Kochałam się z Jackiem, sprawdzam te jego jajka i tak mu mówię: - Jacek !!! Ty masz w trakcie kochania tak samo zimne jajka - jak Zenek i Franek... |
11.03.2010 15:42:46, Konto usunięte |
Syn pyta ojca: - Tato co to jest wirtualny seks?. Ojciec: - Odpowiem ci na przykładzie: Pyta córki: - Jadźka dałabyś arabowi za 10 000$? - No pewnie! Pyta żony: - Zośka dałabyś murzynowi za 10 000$? - No oczywiście. Pyta dziadka: - Dziadek dałbyś obcemu dupy za 10 000$? - No jasne że by dał! - Widzisz synu to jest tak, wirtualnie w domu mamy 30 000$, a realnie tylko dwie kurwy i pedała. |
11.03.2010 15:40:24, Konto usunięte |
-------------------------------------------------------------------------------- - Mamusiu, jezdem w ciąży. - Bój się Boga! Dwa miesiące przed maturą, a ty mówisz \"jezdem\" ? |
11.03.2010 15:39:38, Konto usunięte |
Pewien Chińczyk nakrywa faceta romansującego z jego żoną i stawia mu ultimatum: - Jeśli nie zerwie tego związku, on, małżonek, ześle na niego klątwę trzech chińskich tortur. Facet tylko się uśmiechnął i jeszcze tej samej nocy odwiedził żonę Chińczyka. Następnego dnia rano budzi go w jego sypialni na drugim piętrze ból w piersiach. Otwiera oczy i widzi, że leży na nim wielki głaz. Coraz trudniej mu oddychać. A na głazie widnieje napis: Chińska tortura nr1. Uśmiecha się, a ponieważ jest silny podnosi kamień i wyrzuca przez okno. W chwili gdy wypuszcza go z rąk, po drugiej stronie głazu dostrzega informację: Chińska tortura nr 2 - prawe jądro jest uwiązane do kamienia. Facet jest bystry, wiec żeby uniknąć spustoszeń w dolnych partiach ciała, rusza za kamieniem, czyli wyskakuje przez okno. Kiedy mija futrynę, widzi trzecią wiadomość: Chińska tortura nr 3 - lewe jądro jest przywiązane do nogi łóżka. |
11.03.2010 15:38:57, Konto usunięte |
- Panie doktorze, mam problem. Członek mi nie staje. Doktor ujął członka w dłoń i po chwili członek się naprężył. - Przecież staje! - No tak, ale nie mam wytrysku! Doktor poruszał trochę ręką i wytrysk nastapił. - No i czego Pan jeszcze chce? - Buzi. |
11.03.2010 15:37:14, Konto usunięte |
Staruszka, idąc drogą, spotyka dwie dziwki. Zdziwiona ich strojem, pyta: - A wy, dziewczynki, po co tu stoicie? -Po cukierki, babciu. - A, to niech i ja postoję. Nadjechał radiowóz. Zgarnęli i dziwki, i staruszkę, której widok nieco ich zdziwił: - Babciu, po kiego grzyba staliście z tymi k**wami? - No... pogryżć, to bym nie pogryzła, ale pomemlać, to bym pomemlała |
11.03.2010 15:36:30, Konto usunięte |
Przychodzi do lekarza baba z wielka dupa. Lekarz od drzwi mówi : - Ale pani ma wielka dupe. - No wie pan co - spoliczkowala lekarza i wyszla. Poszla do drugiego lekarza, a ten od drzwi : - Ale pani ma wielka dupe. - No wie pan co - spoliczkowala lekarza i wyszla. Jak baba wyszla lekarze spotkali sie i postanowili uprzedzic nastepnego lekarza, zeby ja przyjal i nie mówil nic o jej dupie. Wchodzi baba do trzeciego lekarza. Ten uprzedzony wczesniej od drzwi mówi : - Ale pani ma male piersi. - A wiec widzi pan, wlasnie to jest duzy problem bo chcialabym miec wieksze - mówi baba. - Jest na to jeden sposób - mówi lekarz - trzeba codziennie trzec miedzy piersiami papierem toaletowym. - I to pomoze ? - pyta baba. - A na dupe pomoglo ? - odpowiada lekarz. |
11.03.2010 15:35:49, Konto usunięte |
Na polu Kowalskiej wylądowali komandosi. Wystraszona Nowakowa biegnie do Kowalskiej i krzyczy: - Na twoim polu wylądowali komandosi! - Kto? -Komandosi. to tacy co atakują od tyłu -To ja z moim starym żyje 30 lat i nie wiedziałam, że to komandos |
11.03.2010 15:34:51, Konto usunięte |
Przychodzi baba do dentysty, siada w fotelu i od razu sciaga majtki. - Alez droga pani! - protestuje lekarz - Ja jestem dentysta, ginekolog przyjmuje pietro nizej! - Nie ma zadnej pomylki. - odpowiada baba - Zakladal pan wczoraj mojemu staremu sztuczna szczeke? - Tak. - No to teraz ja pan wyciagaj! |
11.03.2010 15:34:20, Konto usunięte |