Czy potrzebny jest pośrednik między mną a Bogiem? Dla mnie nie!!!!!!!!!!!    

A potrzebny jest pośrednik między mąką , a chlebem ? i tak się ma to do twojego pytania    

A dla mnie tak...
Ja nie chodzę może do kościoła w każdą niedzielę ale jak najdzie mnie potrzeba to nawet w środku tygodnia idę... Byłem np. w ten wtorek...

Dla mnie niemusi,a tymbardziej np ksiadz pedofil    

kościół uwielbia wnikać w nasze życie rodzinne i prywatne co tu więcej gadać,    

http://fajnykrzych.blox.pl/2009/07/Prehistoryczne-slady-butow.html
http://www.nieznane.pl/zakazana-archeologia,204.html
http://www.newworldorder.com.pl/post.php?id=1768

To co mówi Aaron Russo nie jest dla wielu zaskoczeniem. Te prawdy są już znane od dość dawna [poczytać i czytałem ale ciekawe]

nieczytane a polecają www.davidicke.pl
polecam poczytać moze to i prawda a moze to i fałsz ale je do myślenia i zastanawia    

więc dlaczego kościół ukrywa prawde wiemy dobrze ze starają się wymazać chistorje tysiąca lat. ostatnio wyczytałem ze w uk zakonnice wypłacą z własnej kieszeni odszkodowania dzieciom kture były przez nich gwałcone w jakimś tam klasztorze przeznaczają na to niesamowitą sume bo chcą uciszyć meda. drugi nomer naszych zakonników są miliony ludzi ktuży stoją i proszą o drobne lub kopią dziure w piasku by znaleść krople wody . my ludzie pomagamy dajemy datki, innstytucją i kośćiołowi tylko czy pieniadz ktury ma ksiądz w dłoni , pieniądze wchodzą do kościoła ale go jusz nie opuczają nie wieże w kośćiół wieże w boga nie będe kupował wiary spowiadam się przed bogiem a nie przed kimś kto się mnie pyta jaką pozycje dziś miałem z partnerką i jak stękała . wybacz mi te słowa.
znalazłem jeszcze cos ciekawego ale pierw muszę pzecztyać.
miłego dnia    

Witam,chciałbym się odnieść do ostatnich wpisów, bo myślę że kościół nie miał żadnego wpływu na kształt europy a tylko skok cywilizacyjny i kulturowy przyczynił sie do obecnego stanu dzięki ludziom a oni z kolei byli i sa różnych wyznań.I to kościół musi się reformować aby iść razem z postępem i doganiać wiernych,nie jest na odwrót.Religja zawsze służyła do zniewalania i manipulacji bezwolną masą     dlatego też dostojni kościoła zawsze byli blisko władzy.Rola kościoła zaczynała sie i powinna kończyć na staniu straży moralności.Pozdrawiam

Nauka nie idzie w parze z kościołem czy wiarą i są to odrębne dziedziny,gdzie podejście od strony naukowej do wiary będzie ją wykluczać czy nawet obalać.A chrześcijaństwo nie zawsze bylo takie tolerancyjne i tu jest wlaśnie postęp w kościele odstąpienie od krwawych krucjat i od nawracania poprzez terror. No i racja nic nie jest takie proste i na różne sposoby możemy interpretować świat otaczający nas,ale milo tak sobie popisać

XIENŻA NA XIENZYC!!!                                                    

hmm zgodzę się łączników nam nie potrzeba ,wiara i modły domowe powinny zastąpić kościół który jest obecnie firmą nastawioną na zysk    

Masz prawo bronić kościoła i szanuję twoje zdanie na ten temat     widzę te nastawienie na zysk w mojej parafii niestety nie chce oceniać wszystkich bo czarne owce się zdarzają.Żle to ująłem w poprzednim poście    

Kościół to wierni. Nie chodzi o to by pośredniczył, tylko by łączył ludzi, podobno w kupie raźniej. no chyba, że chodzi o kościół w sensie budynek-taki nie jest potrzebny, tylko wolisz być na pasterce na łące, ulicy itd czy jednak w budynku?