forum

Polityka i gospodarka

Prawo !

  1. Mikołaj 31.01.2012 r. 15:56:01

    Wiem że to nie to forum, ale tu nie ma forum związanego z prawem.



    Więc chodzi o to że mój kuzyn ma problem i nie wie gdzie ma się udać by uzyskać pomoc. A więc chodzi o to że miał dziewczynę około 2 lat nie wiem dokładnie. On ma 20. I chodzi o to że jego dziewczyna powiedziała że ma się do niej przeprowadzić. Podkreślam się że był bezrobotny. Ona dawała mu na mieszkanie oraz na utrzymanie. Potem kiedy on zaczął pracę w delegacji dawał jej wypłaty itd. Ona potem go zostawiła a więc wyrzuciła go równoznacznie z domu. Więc prosto z delegacji wrócił do domu rodzinnego. Gdy jeszcze byli razem on przegrał 1500zł które od niej wziął (sama mu dała) teraz żąda od niego zwrotu tych pieniędzy. Straszy go i wyzywa jego oraz jego rodzinę. Podkreślam że ona mu po rozstaniu nie chciała oddać rzeczy - ubrań o wartości około 1000 zł. I co teraz ma zrobić?? Ma się bać czy to olac?? Podkreślam że jest teraz bezrobotny i nie ma pieniędzy na prawnika. Proszę o pomoc.

  2. Mikołaj 31.01.2012 r. 16:37:29

    Witaj Neron witaj Ana nie mieli ślubu ani nic przed zaręczynami go zostawiła. Ale chodzi o to że groziła mu że ma się spodziewać ciekawych wiadomości w ciągu 2 tygodni... A co do zniewagi jego i jego rodziny co może z tym zrobić??

  3. Mikołaj 31.01.2012 r. 16:45:03

    On chce to jak najbardziej olac... Ale boi się że ona może mu narobic problemów... Czyli ona może mu jedynie naskoczyć?

  4. Mikołaj 31.01.2012 r. 16:50:07

    Aha   uśmiechnięty   dzięki wam Wielkie   uśmiechnięty   w sumie ma sms od niej... Ale jeśli ona nie będzie mu robiła problemów to on też to oleje   uśmiechnięty  

  5. Mikołaj 31.01.2012 r. 16:52:08

    Kolesi nie wynajmie bo on tu ma swoich a od wrocławia do warszawy tzn ok warszawy trochę jest   uśmiechnięty  

  6. Mikołaj 02.02.2012 r. 03:48:31

    Jerzy dzięki wielkie będę pamiętał   uśmiechnięty   dobrej nocy   uśmiechnięty  

  7. Piotr 02.02.2012 r. 07:47:40

    rzeczy może odzyskać przy pomocy organu ścigania. A że jej wchodzi kase to i tak nie ma znaczenia zresztą on może powiedzieć że te pieniądze wydał na zakupy itp dla nich obojga podkreślając że nie była ona pożyczką. takie sprawy są ciężkie do udowodnienia, lecz jak chodzi o rzeczy to jest bardzo łatwe

    bo one są w jej mieszkaniu nie chce ich oddać czyli sobie przywłaszczyła.