to ty się uwziołeś , z przestrzeganiem prawa nie mam problemów , a ty? , są policjanci tępi co wyzywają człowieka bez powodu który nic nie zrobił i wrabiają że on gdzieś coś , są takie akcje i widziałem to
Unkownboy
29.03.2010 r. 18:45:29
To że są tacy policjanci nie znaczy że wszyscy tacy są...
A tak na marginesie, to wątpię żeby policjanci z nudów zaczepiali ludzi na ulicy... Jakiś powód mimo wszystko raczej muszą mieć, w miarę sensowne \"podejrzenia\"/\"obawy\"... Mnie swego czasu spisywali regularnie/sprawdzali w bazie, gdy późnym wieczorem wracałem do domu z pracy, oczywiście nie obyło się bez sprawdzania telefonu po IMEI, ale jakoś zawsze udawało mi się wynegocjować lepsze miejsce w kolejce do sprawdzenia, nawet głupie \"powody\" wystarczały, ot choćby, że pies mi na dywan narobi jak go zaraz nie wyprowadzę, czy też że dziewczyna z gorącą kolacją czeka, albo nawet że sama czeka (gorąca)... I prawdę powiedziawszy jestem im w jakimś sensie wdzięczny, bo wiem że bezsensownie nie biegają po ulicach... Ale nie wykluczam że są \"inni\" tak jak wszędzie - przy czym nie generalizujmy za bardzo oczywiście...
SEXYMENYO
31.03.2010 r. 00:26:47
ale policja nie ma prawa wyzywać kogoś bez powodu , ale jak ty mu odpowiesz broniąc się przed tym co powiedział do ciebie to cię zastrzeli albo coś inego zrobi bo do tego są zdolni , nie dziwota że póżniej policje zabijają
to się tyczy do tępych policjantów
bo nie każdy policjant jest zły
Orzeł Biały
31.03.2010 r. 02:00:15
Każde życie ludzkie jest najważniejszą wartością i to nie ważne czy policjanta czy penera , więc kara za zabójstwo powinna być jednakowa dla mordercy policjanta czy penera , a tak nie jest i to jest chore prawo . Oto przykład policjant zabija niewinnego człowieka , drugiego niewinnego postrzela i ta osoba ląduje na wózku inwalidzkim , za ten czyn policjant zostaje skazany na 2 lata w zawieszeniu i zostaje wyrzucony z policji , ale za zabicie policjanta dostaje się dożywocie , więc gdzie tu jest sprawiedliwość ? . Ta ustawa to kolejny knot ustawowy który robi prawo jeszcze bardziej chore .
Unkownboy
31.03.2010 r. 16:54:07
Proponuję przeczytać ze zrozumieniem...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zabójstwo
Choć to co pod linkiem (czyli Wikipedia) nie może służyć za całkowicie poważne źródło wiedzy...
Słyszysz gdzie dzwonią ale nie wiesz w którym kościele - odnośnie przykładowej sprawy \"policjanta\"... Wszystko zależy od klasyfikacji czynu... Bo nie każda śmierć policjanta (czy też innego funkcjonariusza publicznego) jest wynikiem zabójstwa czy morderstwa...
Nie ma co się burzyć, nikt nie obiecywał, że życie będzie łatwe a prawo sprawiedliwe... Jak dla mnie KK powinien być zaostrzony, byleby egzekwowany, choć dużo ważniejsza - myślę - jest profilaktyka... Lepiej zapobiegać niż leczyć...
Niestety nie mogę wejść teraz w dłuższą polemikę, ale z chęcią uczynię to później...
Miłego dnia... Pozdrawiam...
P.S. Proponowane zmiany nie mają różnicować kar (tak jest już teraz), tylko mają \"podkreślić\" pewne aspekty... Ale wyjaśnienia później, jeśli ktoś po przeczytaniu \"wiki\" nie zrozumie o czym piszę...
Anka
31.03.2010 r. 17:29:38
Policja żenada..wałki robią.wspołpracują z pzręstępcami,saskorumpowani ..z jakiej racji przywileje?śmierć człowieka wiadomo przykra sprawa ale czym rózni sie policjant od piekarza?
niczym tylko tym ze większe mozliwości lweeizn poprostuuu..znam temat pracy policjanta i zle nie mają chłopakiiii
Unkownboy
01.04.2010 r. 01:22:05
Tak, a wszyscy księża to pedofile, złodzieje i obłudnicy, wszyscy lekarze to nieuki i łapówkarze, wszyscy kierowcy to zabójcy, wszyscy rodzice to sadyści i dzieciobójcy, wszyscy mężczyźni to niewyżyci seksualnie troglodyci, wszystkie kobiety to zimne suki, które bez mrugnięcia okiem przerobią na cacy każdego samca który ma odrobinę bogactwa w sensie materialnym... Uogólnienia... Jak ja je kocham... Są takie rzeczowe, prawdziwe, uczciwe, sprawiedliwe, nie krzywdzące...
Ciekawe ilu piekarzy zostało zabitych \"tylko\" dla tego że są piekarzami... Ciekawe czy dzieci policjantów rozumieją, że ich mama/tata nie żyje, bo starali się o \"dobro\", bo pilnowali przestrzegania zasad, bo dotrzymali danego słowa:
Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków Policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnicy państwowej i służbowej, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej\". (Ustawa z 6 kwietnia 1990 r. o Policji)
Proszę, otwórzcie oczy i zauważcie, że nowela KK ma sprecyzować przepisy, nie dotyczy ona tylko policjantów ale WSZYSTKICH FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH, oraz, że: \"Ochroną zostaną objęte także osoby, które będą pomagać policji w kryzysowych sytuacjach - będą one traktowane tak jak policjant na służbie.\" (za SE 26.10.2010 r.)
Dodatkowo w zamyśle ma mieć ona większy oddźwięk profilaktyczny aniżeli wykonawczy, bo i tak zauważcie że więzienia mamy przepełnione...
Miłego...
P.S. Holender, bardzo ciekawy temat... Tyle wątków co mi się nasuwa... Ach...
Orzeł Biały
01.04.2010 r. 02:00:35
Bla bla bla a prawo w Polsce to ***** komunistyczne , nie reformowalne jak i sam komunizm , gdzie zabicie człowieka jest karane na równi z kradzieżą . Ta ustawa jest chora jak i jej twórcy **cenzura** do potęgi , tak pojebanego kraju jak Polska niema na świecie , chory system prawny , ustawodawczy itd . Normalnie Żal.pl .
Unkownboy
01.04.2010 r. 08:15:42
Chyba mam problem z trzeźwym myśleniem, albo może z czytaniem ze zrozumieniem, albo i jedno i drugie...
Jeśli wypowiedź z 02:00 jest przesycona sarkazmem - brawa dla autora, świetnie skonstruowana wypowiedź (choć skąd nagła zmiana zdania, hmmm)... Jeśli to szczere, bezpośrednie przedstawienie własnego zdania pozbawione jakichkolwiek podtekstów, dopiszę tylko \"www\" przed: \"żal.pl\"... Orzeł Biały - bez komentarza...
Damian
01.04.2010 r. 16:37:55
No i ciągle zgadzam się z Unkownboyem. Już to pisałem, ale napiszę inaczej. Piekarz ucieka z miejsca, w którym jest niebezpiecznie, czasem zadzwoni na policje. Policjant musi tam pójść i zbadać sprawę, aby społeczeństwo (np piekarz, który zadzwonił) mogło się czuć bezpiecznie. Swoją drogą szkoda, że nauczyciele nie korzystają ze swoich praw funkcjonariusza publicznego, kiedy dzieciaki/młodzierz w szkole ich obraża itd. Ale to już chyba inny temat znów
Unkownboy
01.04.2010 r. 16:54:54
Damian, już taka \"nasza ludzka natura\", że nie chcemy \"mieć lepiej\" tylko żeby \"inni mieli gorzej od nas\"... Nie rozumiem, jak proponowane zmiany miałyby utrudniać życie \"statystycznemu Kowalskiemu\"...
Odnośnie ustawodawstwa w Polsce, to rzeczywiście nie jest ono doskonałe, funkcjonują buble prawne - nie da się ukryć... Pół księżniczki i królestwo dla tego, kto wymyśli na to wszystko rozwiązanie, reszta księżniczki - jeśli zrealizuje swoje pomysły z zamierzanym skutkiem...
P.S. Informuję iż niestety nie posiadam ani księżniczki ani tym bardziej królestwa do dyspozycji... Tak w razie roszczeń ewentualnych
SEXYMENYO
02.04.2010 r. 00:31:40
Damian ale przecież nauczyciele też obrażają znam takie akcje które były że nauczyciele wyzywali bez powodu czy nawed kogoś z recepcji na portierni
Unkownboy
02.04.2010 r. 08:22:38
(SARKAZM_ON)
Rozmowa \"zjeżdża na ciekawe tory\"...
Sexymenyo - może wszyscy sobie na głowy włóżmy \"kosze na śmieci\" (które w naszych realiach są raczej wiadrami), ot tak na znak pokuty... A może od razu też pozabijajmy wszystkich policjantów i nauczycieli - bo skoro nas wyzywają bez powodu... Hmmm, tylko jak to zrobić, skoro mamy już wiadra na głowach i raczej mało widzimy...
(SARKAZM_OFF)
SEXYMENYO
06.04.2010 r. 02:08:56
unkownboy a kto ci tak każe robić z każdym
Unkownboy
06.04.2010 r. 14:32:40
(Odpowiadam pomijając kwestię sarkazmu w moim poprzednim poście)
Na szczęście nikt mi nie każe, a nawet jeśli to mam \"swój rozum\"... Z niektórych postów wywnioskować można że wszyscy policjanci są \"be\" (skorumpowani, współpracują z przestępcami, kręcą wałki i lody na lewo), że wszyscy nauczyciele są \"be\" [wyzywają bez powodu, znęcają się nad biednymi uczniami/nieukami, a co najgorsze wymagają włożenia trudu we własną (ich - uczniów) edukacje] i że my wszyscy jesteśmy przy okazji \"be\" bo też zdarza nam się wyzywać innych (bez względu na to czy mamy \"powód\" czy nie - nie jest to rzecz chwalebna)...
Innym jest fakt, że wywnioskować też można, że zabicie policjanta czy włożenie nauczycielowi kosza na głowę jest sensownym i skutecznym sposobem na zwalczanie patologii w tych kręgach... Tylko nijak ma się tak naprawdę to do kwestii zmian w KK o których mowa... W czym one mogą przeszkadzać statystycznemu \"Kowalskiemu\"? Skąd sprzeciw? (oczywiście poza \"zniechęcaniem\" do atakowania policjantów, nauczycieli czy też innych osób). Tego właśnie nie rozumiem...
SEXYMENYO
12.04.2010 r. 01:08:17
policjanci też atakują tak samo nauczyciele i to bez powodu jak im się nudzi
Unkownboy
12.04.2010 r. 16:38:17
Ale jesteś w stanie stwierdzić że wszyscy tacy są?
SEXYMENYO
14.04.2010 r. 02:13:59
nie każdy taki jest ?
Unkownboy
14.04.2010 r. 22:45:38
A każdy jest ?
SEXYMENYO
16.04.2010 r. 00:34:49
?????????????????
Unkownboy
16.04.2010 r. 20:45:59
Czyżbyś własnej retoryki nie pojmował?
Znak zapytania ma znaczenie... Jego miejsce w zdaniu tez...
SEXYMENYO
19.04.2010 r. 00:01:20
Czyżbyś własnej retoryki nie pojmował Unkownboy?
Znak zapytania ma znaczenie... Jego miejsce w zdaniu tez...
Unkownboy
19.04.2010 r. 16:11:20
Ja ze zrozumieniem tego co powyżej nie mam problemów, ale mam wrażenie że Ty za bardzo nie wiesz o co Tobie chodzi... Wydaje mi się też, nie masz nad zbyt sensownych i przekonujących argumentów... Proponowałbym zakończyć temat...
\"Jeśli nie wiesz jak odpowiedzieć skopiuj?\" Daleko tak nie zajedziesz... Czy Ty wiesz co to sarkazm? A podtekst? A słyszałeś kiedyś zwrot: \"czytać między wierszami\"?
Pozdrawiam...
SEXYMENYO
21.04.2010 r. 03:25:48
ale mam wrażenie że Ty za bardzo nie wiesz o co Tobie chodzi Unkownboy... Wydaje mi się też, nie masz nad zbyt sensownych i przekonujących argumentów...
\\\\\\\"Jeśli nie wiesz jak odpowiedzieć skopiuj?\\\\\\\" Daleko tak nie zajedziesz... Czy Ty wiesz co to sarkazm? A podtekst? A słyszałeś kiedyś zwrot: \\\\\\\"czytać między wierszami\\\\\\\"?
Pozdrawiam...
Unkownboy
21.04.2010 r. 09:48:27
Unkownboy
21.04.2010 r. 09:48:57
Powyżej też jest treść... Uda Ci się ją skopiować?
SEXYMENYO
27.04.2010 r. 01:01:55
wystarczy że ty już kopiujesz unkownboy
Unkownboy
27.04.2010 r. 13:55:05
Nie wiem skąd pomysł żebym cokolwiek kopiował... Czyżbyś oskarżał mnie o plagiat, bo chyba nie łapię o co Ci chodzi... Choć ciekawi mnie czy Ty wiesz o co chodzi Tobie... Z tego co widzę to Ty raczej nieudolnie kopiujesz słowa... Znaczy się słowa kopiujesz dość dobrze, jednak z ich znaczeniem (czyli tzw. treścią) masz problem...
Zakończmy może tą jednostronnie beznadziejną wymianę argumentów... Oczywiście na beznadziejność można spojrzeć dwojako... Po pierwsze z Twojej strony - Twoje argumenty są mało sensowne (a właściwie od jakiegoś czasu argumentów nie ma w Twoich wypowiedziach), albo ja jestem beznadziejny w rozmowie, bo moje argumenty nijak do Ciebie nie docierają... Interpretację pozostawiam Tobie....
P.S. I mimo wszystko fajnie by było gdybyś się wysilał i pisząc nick używał shiftu... Tylko nie myl z \"shit\" bo będzie mało przyjemnie...
SEXYMENYO
30.04.2010 r. 02:27:27
To ty się sam oskarżasz o plagiat , to ty raczej nieudolnie kopiujesz słowa Znaczy się słowa kopiujesz dość dobrze, jednak z ich znaczeniem (czyli tzw. treścią) masz problem unkownboy...
Zakończmy może tą jednostronnie beznadziejną wymianę argumentów... Oczywiście na beznadziejność można spojrzeć dwojako... Po pierwsze z Twojej strony unkownboy - Twoje argumenty są mało sensowne (a właściwie od jakiegoś czasu argumentów nie ma w Twoich wypowiedziach), jesteś beznadziejny unkownboy w rozmowie, bo nie masz argumentów unkownboy nijak do Ciebie nie docierają... Interpretacji też nie masz
Unkownboy
30.04.2010 r. 08:45:55
Tak, a masło ma smak masła... Tyleż można wyczytać z Twojej wypowiedzi, tylko nijak niestety ma się to do tematu zmian ustawowych...
To Ty ciągle wmawiasz mi kopiowanie słów, choć sam nagminnie w tym wątku używasz \"CTRL+C\" \"CTRL+V\", choć przepraszam - zdarza Ci się dopisać co niektóre słowa (chyba że daje o sobie znać chora ambicja i nie kopiujesz, a przepisujesz - niestety z błędami)... Zapomniałeś dopisać po słowie \"docierają\" słowa \"unkownboy\" - jestem niezmiernie poruszony i dotknięty tym faktem, prosiłbym, abyś wykazał się niebywałą inteligencją przystosowawczo-zachowawczą i naprawił ten karygodny błąd... Dziękuję
Interpretację swoich słów i Twoich zachowań mam - niestety, a może na szczęście - nie wyrażę ich na forum, nie kopie się leżącego... Chyba że w momencie gdy nikt nie widzi ale i tak nie sprawiłoby to mi radości... Szkoda czasu na prywatne wiadomości... Do Ciebie słoneczko
Ale mniejsza o to sexymenyo... Muszę przyznać że wciągająca jest wymiana zdań z Tobą... Pozwala się zrelaksować i zapomnieć o problemach codzienności...
to ty się uwziołeś , z przestrzeganiem prawa nie mam problemów , a ty? , są policjanci tępi co wyzywają człowieka bez powodu który nic nie zrobił i wrabiają że on gdzieś coś , są takie akcje i widziałem to
To że są tacy policjanci nie znaczy że wszyscy tacy są...
A tak na marginesie, to wątpię żeby policjanci z nudów zaczepiali ludzi na ulicy... Jakiś powód mimo wszystko raczej muszą mieć, w miarę sensowne \"podejrzenia\"/\"obawy\"... Mnie swego czasu spisywali regularnie/sprawdzali w bazie, gdy późnym wieczorem wracałem do domu z pracy, oczywiście nie obyło się bez sprawdzania telefonu po IMEI, ale jakoś zawsze udawało mi się wynegocjować lepsze miejsce w kolejce do sprawdzenia, nawet głupie \"powody\" wystarczały, ot choćby, że pies mi na dywan narobi jak go zaraz nie wyprowadzę, czy też że dziewczyna z gorącą kolacją czeka, albo nawet że sama czeka (gorąca)... I prawdę powiedziawszy jestem im w jakimś sensie wdzięczny, bo wiem że bezsensownie nie biegają po ulicach... Ale nie wykluczam że są \"inni\" tak jak wszędzie - przy czym nie generalizujmy za bardzo oczywiście...
ale policja nie ma prawa wyzywać kogoś bez powodu , ale jak ty mu odpowiesz broniąc się przed tym co powiedział do ciebie to cię zastrzeli albo coś inego zrobi bo do tego są zdolni , nie dziwota że póżniej policje zabijają
to się tyczy do tępych policjantów
bo nie każdy policjant jest zły
Każde życie ludzkie jest najważniejszą wartością i to nie ważne czy policjanta czy penera , więc kara za zabójstwo powinna być jednakowa dla mordercy policjanta czy penera , a tak nie jest i to jest chore prawo . Oto przykład policjant zabija niewinnego człowieka , drugiego niewinnego postrzela i ta osoba ląduje na wózku inwalidzkim , za ten czyn policjant zostaje skazany na 2 lata w zawieszeniu i zostaje wyrzucony z policji , ale za zabicie policjanta dostaje się dożywocie , więc gdzie tu jest sprawiedliwość ? . Ta ustawa to kolejny knot ustawowy który robi prawo jeszcze bardziej chore .
Proponuję przeczytać ze zrozumieniem...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zabójstwo
Choć to co pod linkiem (czyli Wikipedia) nie może służyć za całkowicie poważne źródło wiedzy...
Słyszysz gdzie dzwonią ale nie wiesz w którym kościele - odnośnie przykładowej sprawy \"policjanta\"... Wszystko zależy od klasyfikacji czynu... Bo nie każda śmierć policjanta (czy też innego funkcjonariusza publicznego) jest wynikiem zabójstwa czy morderstwa...
Nie ma co się burzyć, nikt nie obiecywał, że życie będzie łatwe a prawo sprawiedliwe... Jak dla mnie KK powinien być zaostrzony, byleby egzekwowany, choć dużo ważniejsza - myślę - jest profilaktyka... Lepiej zapobiegać niż leczyć...
Niestety nie mogę wejść teraz w dłuższą polemikę, ale z chęcią uczynię to później...
Miłego dnia... Pozdrawiam...
P.S. Proponowane zmiany nie mają różnicować kar (tak jest już teraz), tylko mają \"podkreślić\" pewne aspekty... Ale wyjaśnienia później, jeśli ktoś po przeczytaniu \"wiki\" nie zrozumie o czym piszę...
Policja żenada..wałki robią.wspołpracują z pzręstępcami,saskorumpowani ..z jakiej racji przywileje?śmierć człowieka wiadomo przykra sprawa ale czym rózni sie policjant od piekarza?
niczym tylko tym ze większe mozliwości lweeizn poprostuuu..znam temat pracy policjanta i zle nie mają chłopakiiii
Tak, a wszyscy księża to pedofile, złodzieje i obłudnicy, wszyscy lekarze to nieuki i łapówkarze, wszyscy kierowcy to zabójcy, wszyscy rodzice to sadyści i dzieciobójcy, wszyscy mężczyźni to niewyżyci seksualnie troglodyci, wszystkie kobiety to zimne suki, które bez mrugnięcia okiem przerobią na cacy każdego samca który ma odrobinę bogactwa w sensie materialnym... Uogólnienia... Jak ja je kocham... Są takie rzeczowe, prawdziwe, uczciwe, sprawiedliwe, nie krzywdzące...
Ciekawe ilu piekarzy zostało zabitych \"tylko\" dla tego że są piekarzami... Ciekawe czy dzieci policjantów rozumieją, że ich mama/tata nie żyje, bo starali się o \"dobro\", bo pilnowali przestrzegania zasad, bo dotrzymali danego słowa:
Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków Policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnicy państwowej i służbowej, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej\". (Ustawa z 6 kwietnia 1990 r. o Policji)
Proszę, otwórzcie oczy i zauważcie, że nowela KK ma sprecyzować przepisy, nie dotyczy ona tylko policjantów ale WSZYSTKICH FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH, oraz, że: \"Ochroną zostaną objęte także osoby, które będą pomagać policji w kryzysowych sytuacjach - będą one traktowane tak jak policjant na służbie.\" (za SE 26.10.2010 r.)
Dodatkowo w zamyśle ma mieć ona większy oddźwięk profilaktyczny aniżeli wykonawczy, bo i tak zauważcie że więzienia mamy przepełnione...
Miłego...
P.S. Holender, bardzo ciekawy temat... Tyle wątków co mi się nasuwa... Ach...
Bla bla bla a prawo w Polsce to ***** komunistyczne , nie reformowalne jak i sam komunizm , gdzie zabicie człowieka jest karane na równi z kradzieżą . Ta ustawa jest chora jak i jej twórcy **cenzura** do potęgi , tak pojebanego kraju jak Polska niema na świecie , chory system prawny , ustawodawczy itd . Normalnie Żal.pl .
Chyba mam problem z trzeźwym myśleniem, albo może z czytaniem ze zrozumieniem, albo i jedno i drugie...
Jeśli wypowiedź z 02:00 jest przesycona sarkazmem - brawa dla autora, świetnie skonstruowana wypowiedź (choć skąd nagła zmiana zdania, hmmm)... Jeśli to szczere, bezpośrednie przedstawienie własnego zdania pozbawione jakichkolwiek podtekstów, dopiszę tylko \"www\" przed: \"żal.pl\"... Orzeł Biały - bez komentarza...
No i ciągle zgadzam się z Unkownboyem. Już to pisałem, ale napiszę inaczej. Piekarz ucieka z miejsca, w którym jest niebezpiecznie, czasem zadzwoni na policje. Policjant musi tam pójść i zbadać sprawę, aby społeczeństwo (np piekarz, który zadzwonił) mogło się czuć bezpiecznie. Swoją drogą szkoda, że nauczyciele nie korzystają ze swoich praw funkcjonariusza publicznego, kiedy dzieciaki/młodzierz w szkole ich obraża itd. Ale to już chyba inny temat znów
Damian, już taka \"nasza ludzka natura\", że nie chcemy \"mieć lepiej\" tylko żeby \"inni mieli gorzej od nas\"... Nie rozumiem, jak proponowane zmiany miałyby utrudniać życie \"statystycznemu Kowalskiemu\"...
Odnośnie ustawodawstwa w Polsce, to rzeczywiście nie jest ono doskonałe, funkcjonują buble prawne - nie da się ukryć... Pół księżniczki i królestwo dla tego, kto wymyśli na to wszystko rozwiązanie, reszta księżniczki - jeśli zrealizuje swoje pomysły z zamierzanym skutkiem...
P.S. Informuję iż niestety nie posiadam ani księżniczki ani tym bardziej królestwa do dyspozycji... Tak w razie roszczeń ewentualnych
Damian ale przecież nauczyciele też obrażają znam takie akcje które były że nauczyciele wyzywali bez powodu czy nawed kogoś z recepcji na portierni
(SARKAZM_ON)
Rozmowa \"zjeżdża na ciekawe tory\"...
Sexymenyo - może wszyscy sobie na głowy włóżmy \"kosze na śmieci\" (które w naszych realiach są raczej wiadrami), ot tak na znak pokuty... A może od razu też pozabijajmy wszystkich policjantów i nauczycieli - bo skoro nas wyzywają bez powodu... Hmmm, tylko jak to zrobić, skoro mamy już wiadra na głowach i raczej mało widzimy...
(SARKAZM_OFF)
unkownboy a kto ci tak każe robić z każdym
(Odpowiadam pomijając kwestię sarkazmu w moim poprzednim poście)
Na szczęście nikt mi nie każe, a nawet jeśli to mam \"swój rozum\"... Z niektórych postów wywnioskować można że wszyscy policjanci są \"be\" (skorumpowani, współpracują z przestępcami, kręcą wałki i lody na lewo), że wszyscy nauczyciele są \"be\" [wyzywają bez powodu, znęcają się nad biednymi uczniami/nieukami, a co najgorsze wymagają włożenia trudu we własną (ich - uczniów) edukacje] i że my wszyscy jesteśmy przy okazji \"be\" bo też zdarza nam się wyzywać innych (bez względu na to czy mamy \"powód\" czy nie - nie jest to rzecz chwalebna)...
Innym jest fakt, że wywnioskować też można, że zabicie policjanta czy włożenie nauczycielowi kosza na głowę jest sensownym i skutecznym sposobem na zwalczanie patologii w tych kręgach... Tylko nijak ma się tak naprawdę to do kwestii zmian w KK o których mowa... W czym one mogą przeszkadzać statystycznemu \"Kowalskiemu\"? Skąd sprzeciw? (oczywiście poza \"zniechęcaniem\" do atakowania policjantów, nauczycieli czy też innych osób). Tego właśnie nie rozumiem...
policjanci też atakują tak samo nauczyciele i to bez powodu jak im się nudzi
Ale jesteś w stanie stwierdzić że wszyscy tacy są?
nie każdy taki jest ?
A każdy jest ?
?????????????????
Czyżbyś własnej retoryki nie pojmował?
Znak zapytania ma znaczenie... Jego miejsce w zdaniu tez...
Czyżbyś własnej retoryki nie pojmował Unkownboy?
Znak zapytania ma znaczenie... Jego miejsce w zdaniu tez...
Ja ze zrozumieniem tego co powyżej nie mam problemów, ale mam wrażenie że Ty za bardzo nie wiesz o co Tobie chodzi... Wydaje mi się też, nie masz nad zbyt sensownych i przekonujących argumentów... Proponowałbym zakończyć temat...
\"Jeśli nie wiesz jak odpowiedzieć skopiuj?\" Daleko tak nie zajedziesz... Czy Ty wiesz co to sarkazm? A podtekst? A słyszałeś kiedyś zwrot: \"czytać między wierszami\"?
Pozdrawiam...
ale mam wrażenie że Ty za bardzo nie wiesz o co Tobie chodzi Unkownboy... Wydaje mi się też, nie masz nad zbyt sensownych i przekonujących argumentów...
\\\\\\\"Jeśli nie wiesz jak odpowiedzieć skopiuj?\\\\\\\" Daleko tak nie zajedziesz... Czy Ty wiesz co to sarkazm? A podtekst? A słyszałeś kiedyś zwrot: \\\\\\\"czytać między wierszami\\\\\\\"?
Pozdrawiam...
Powyżej też jest treść... Uda Ci się ją skopiować?
wystarczy że ty już kopiujesz unkownboy
Nie wiem skąd pomysł żebym cokolwiek kopiował... Czyżbyś oskarżał mnie o plagiat, bo chyba nie łapię o co Ci chodzi... Choć ciekawi mnie czy Ty wiesz o co chodzi Tobie... Z tego co widzę to Ty raczej nieudolnie kopiujesz słowa... Znaczy się słowa kopiujesz dość dobrze, jednak z ich znaczeniem (czyli tzw. treścią) masz problem...
Zakończmy może tą jednostronnie beznadziejną wymianę argumentów... Oczywiście na beznadziejność można spojrzeć dwojako... Po pierwsze z Twojej strony - Twoje argumenty są mało sensowne (a właściwie od jakiegoś czasu argumentów nie ma w Twoich wypowiedziach), albo ja jestem beznadziejny w rozmowie, bo moje argumenty nijak do Ciebie nie docierają... Interpretację pozostawiam Tobie....
P.S. I mimo wszystko fajnie by było gdybyś się wysilał i pisząc nick używał shiftu... Tylko nie myl z \"shit\" bo będzie mało przyjemnie...
To ty się sam oskarżasz o plagiat , to ty raczej nieudolnie kopiujesz słowa Znaczy się słowa kopiujesz dość dobrze, jednak z ich znaczeniem (czyli tzw. treścią) masz problem unkownboy...
Zakończmy może tą jednostronnie beznadziejną wymianę argumentów... Oczywiście na beznadziejność można spojrzeć dwojako... Po pierwsze z Twojej strony unkownboy - Twoje argumenty są mało sensowne (a właściwie od jakiegoś czasu argumentów nie ma w Twoich wypowiedziach), jesteś beznadziejny unkownboy w rozmowie, bo nie masz argumentów unkownboy nijak do Ciebie nie docierają... Interpretacji też nie masz
Tak, a masło ma smak masła... Tyleż można wyczytać z Twojej wypowiedzi, tylko nijak niestety ma się to do tematu zmian ustawowych...
To Ty ciągle wmawiasz mi kopiowanie słów, choć sam nagminnie w tym wątku używasz \"CTRL+C\" \"CTRL+V\", choć przepraszam - zdarza Ci się dopisać co niektóre słowa (chyba że daje o sobie znać chora ambicja i nie kopiujesz, a przepisujesz - niestety z błędami)... Zapomniałeś dopisać po słowie \"docierają\" słowa \"unkownboy\" - jestem niezmiernie poruszony i dotknięty tym faktem, prosiłbym, abyś wykazał się niebywałą inteligencją przystosowawczo-zachowawczą i naprawił ten karygodny błąd... Dziękuję
Interpretację swoich słów i Twoich zachowań mam - niestety, a może na szczęście - nie wyrażę ich na forum, nie kopie się leżącego... Chyba że w momencie gdy nikt nie widzi ale i tak nie sprawiłoby to mi radości... Szkoda czasu na prywatne wiadomości... Do Ciebie słoneczko
Ale mniejsza o to sexymenyo... Muszę przyznać że wciągająca jest wymiana zdań z Tobą... Pozwala się zrelaksować i zapomnieć o problemach codzienności...
Miłego...