ja i jola drogą kupna nabyłyśmy wibratory i też nie trzeba z nimi gadać
ha ha bardzo śmieszne jar trzepią dywanów ale robią swoje nie marudzą i nie trzeba im prać skarpetek
ale fikają jak trzeba
syluś wiem wiem ty wibratora nie potrzebujesz
taa nie marudzisz ale i nie fikasz tak fajnie i pewnie skarpety masz do prania
trzeba pomyślec o minionym wekeendzie
za 5 minut wtorek
ja i jola drogą kupna nabyłyśmy wibratory
i też nie trzeba z nimi gadać
ha ha bardzo śmieszne jar
trzepią dywanów ale robią swoje nie marudzą i nie trzeba im prać skarpetek
ale fikają jak trzeba
taa nie marudzisz ale i nie fikasz tak fajnie i pewnie skarpety masz do prania
trzeba pomyślec o minionym wekeendzie
za 5 minut wtorek