Pokita, przeczytaj uważnie co Dereck napisal... To co piszesz, to trochę myślenie życzeniowe...

Szczerze mówiąc Pokita sądzilem, że zdajesz sobie z tego sprawę... Jeśli to prawda, co piszesz, o Twoich prawdziwych powodach , dla których tu jesteś, to sądzę, że jesteś nie w tym miejscu, co powinnaś.... A może jednak czegoś szukasz....

Wszystko jest ok. szukasz, znajdujesz i będziesz znajdować tu to czego szukasz, bśedziesz się roaczarowywać, czuć zniesmaczona... różnie... i wszystko będzie cacy... tylko musisz się pogodzić z tym, że nie jesteś na zbiórce ministrantów... to wszystko.

Ale nikt tego od Ciebie nie oczekuje.

a sądzisz , że wlaśnie tego się od Ciebie oczekuje?

No wlaśnie. W jednym wpisie , tym powyżej, piszesz na początku, że wypowiadasz się za siebie, potem jednak piszesz, w imieniu ogólu uczestników portalu, że nie sądzisz, że są sfrustrowani... i w tym duchu wypowiadalaś się wcześniej. O to chodzi. o nic więcej.